Energia z wody? WCCO

Mały program o niebezpieczeństwach związanych z ich uzależnieniem od ropy nadawany na amerykańskim kanale CBS

więcej:
- Darmowe filmy o energii
- Darmowa energia i Tesla

Przez chwilę widzimy Steve'a Meyera, brata słynnego Stanleya Meyera.

Ten film jest w języku angielskim, więc tutaj jest jego pełny tekst dla tych, którzy nie władają biegle językiem angielskim.

Doktor Stanleya Meyera

Pobierz wideo

Pełny tekst w języku angielskim

(WCCO) Jedź gdziekolwiek, kiedykolwiek i cokolwiek chcemy. To taki amerykański sposób.

Istnieje jednak coraz więcej dowodów na to, że nasz romans z samochodem zagraża naszemu bezpieczeństwu narodowemu i zdrowiu naszej planety.

Steve Meyers chce coś z tym zrobić. To Złota Dolina, Minn. wynalazca, który przeprojektował silnik odrzutowy dla Sił Powietrznych. Uratował nawet reaktor jądrowy przed stopieniem.

Teraz opracowuje silnik samochodowy, który mógłby zmniejszyć zależność Ameryki od zagranicznej ropy i ograniczyć globalne ocieplenie.

„Nasza technologia zmniejsza zużycie benzyny” – powiedział Meyers.

Z wodą

Proces Meyera modyfikuje wodę wodociągową w paliwo energetyczne, które, jego zdaniem, może poprawić efektywność paliwową i zmniejszyć emisję spalin.

„To właściwy wybór z punktu widzenia ochrony środowiska” – stwierdził Meyers. To może być długi strzał. Ale coś trzeba zrobić.

Świat co 15 sekund zużywa olej z basenu olimpijskiego. To prawie 250 razy w ciągu godziny.

Czytaj także:  Całkowita kapitalizm

Większość z nich — używana do transportu. Ameryka reprezentuje 4 procent światowej populacji, ale zużywamy około jednej czwartej światowej ropy naftowej — większość z niej do przewozu ludzi i produktów tam, gdzie chcą.

W tym kraju transport pochłania prawie 70 procent całej zużywanej przez nas ropy.

„Wojnę energetyczną wygrywa się zajmując się transportem” – powiedział Matt Simmons, który stoi na czele największego na świecie banku inwestycyjnego w dziedzinie energii z siedzibą w Houston w Teksasie. „To najważniejsza kwestia, przed którą stanie świat w ciągu najbliższych 50 lat” – powiedział Simmons.

Co możemy z tym zrobić?

„Musimy podejść śmiertelnie poważnie do kwestii efektywności paliwowej” – powiedział Randy Udall, czołowy orędownik energii odnawialnej i wydajności z siedzibą w Aspen w Kolorado.

Powiedział, że możemy poprawić zużycie paliwa, korzystając z technologii, którą mamy dzisiaj.

„Wiemy już, jak produkować pojazdy, które na galonie zużywają 40, 50, 60, 70, 80 mil. Nie muszą być małe. Nie muszą być niebezpieczne” – powiedział Udall. „W rzeczywistości mogą być prawdopodobnie wygodniejsze i mieć więcej udogodnień niż te, którymi obecnie jeździmy. »

Czytaj także:  Eko-gospodarka: możliwy jest kolejny wzrost, ekologiczny i zrównoważony

Jeśli więc nie jest to kwestia technologii, to dlaczego tego nie zrobimy?

W latach 1970. prezydent Jimmy Carter nie miał samochodów hybrydowych ani paliw alternatywnych. Mimo to udało mu się osiągnąć średnie zużycie paliwa z 12 mil na galon do 28 i pół mil na galon.

„Jak wiecie, odkąd odszedłem ze stanowiska, ograniczenia zostały zniesione” – powiedział były prezydent Jimmy Carter. „Więc teraz średnia wydajność samochodów spadła do poziomu mniej więcej takiego, jak wtedy, gdy zostałem prezydentem prawie 25 lat temu”.

Został on usunięty – częściowo – z powodu SUV-a.

Pojazd, w którym zakochała się Ameryka, gdy benzyna była tańsza.

Jednak cięższe pojazdy – takie jak SUV – są zwolnione z bardziej rygorystycznych norm efektywności paliwowej. A na drogach są ich miliony.

„Istnieje złoty środek” – powiedział dr Ken Keller. Jest byłym rektorem Uniwersytetu Minnesota, gdzie obecnie wykłada politykę energetyczną.

Keller twierdzi, że chodzi o oszczędność paliwa. Jednak ludzie muszą także zużywać mniej paliwa, łącząc obowiązki, dzieląc się przejazdami lub korzystając z transportu zbiorowego.

„Nie sądzę, że możemy żyć z całkowitą swobodą, że możemy robić, co chcemy, i nadal robić tego więcej” – powiedział Keller. „Ale nie sądzę, że mówimy o przyszłości, w której całkowicie zmienimy nasz styl życia. »

„To nie jest wina Jimmy'ego Cartera, na którą wszyscy będziemy cierpieć” – powiedział republikański senator Norm Coleman.

Tradycyjnie „zielone” kwestie należały wyłącznie do Demokratów – ale już nie. Coleman popiera bardziej rygorystyczne standardy efektywności paliwowej.

Czytaj także:  Grawitacja: wszechświaty, energia przyszłości

I korzystanie z paliw alternatywnych, takich jak etanol wytwarzany z kukurydzy.

„To zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Uzależnienie od zagranicznej ropy grozi dziś podważeniem bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych Ameryki. I na pewno w przyszłości” – powiedział Coleman.

„Aby polityka energetyczna była skuteczna, musi być trwała. Musi to działać dwustronnie” – powiedział ekspert ds. wydajności Randy Udall. „Musisz mieć Demokratów i Republikanów ramię w ramię, promując tę ​​politykę. »

Podczas tej sesji w stolicy stanu przedstawiono jeden interesujący plan polityczny.
Zachęca Forda do przekształcenia znajdującej się w trudnej sytuacji fabryki w St. Paul w celu produkcji samochodów hybrydowych zasilanych etanolem, które po powrocie do domu można naładować energią elektryczną.

Zużycie paliwa mogłoby znacznie przekroczyć 100 mil na galon – a wszystko to przy dostępnej technologii.

Forda jeszcze nie przekonano.

„To nieuniknione, że pewnego dnia będziemy mieli flotę silników o pojemności 40 mil na galonie. A jeśli jest to nieuniknione, powinniśmy to zrobić raczej wcześniej niż później” – powiedział Udall.

Wynalazca Steve Meyers twierdzi, że w końcu jego wynalazek oszczędzający paliwo będzie można zamontować w niemal każdym pojeździe.

„Mamy naukę, mamy wiedzę, wystarczy ją połączyć i wykorzystać” – powiedział Meyers.

A jeśli mamy już to, czego potrzebujemy, aby zacząć już teraz… mówi, wyobraź sobie, co będzie dalej.

(© MMVI, CBS Broadcasting Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.)


więcej:
- Darmowe filmy o energii
- Darmowa energia i Tesla

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *