chatelot16 napisał:bardal napisał:Obecnie pompy ciepła bardzo się rozwinęły i nie zdecydowałbym się już na opcję aquatermiczną, prostą aerotermalną, gwarantującą normalną pracę bez wspomagania, aż do temperatur -15°C. Powszechnie osiągane współczynniki COP przekraczają obecnie 5.
zwłaszcza nie: policjant jest silnie zależny od niskiej temperatury... przy -15° nigdy nie będzie 15... będzie po prostu lepiej niż 1!
podczas wiercenia zapewnia stałe źródło zimna, więc gliniarz nie zmniejsza się, gdy jest zimno, czyli wtedy, gdy jest najbardziej potrzebny
korki wodno-wodne są generalnie trwalsze, ponieważ są montowane w miejscu chronionym przed złą pogodą, a obwód gazowy nie wychodzi z korka... korki powietrzne są bardziej delikatne, gdy sprężarka jest na zewnątrz, a obwód gazowy w domu
niestety zestawy woda/woda są na ogół droższe
Nigdy nie mówiłem, że COP wynosi 5 przy -15°C; wynosi około 2,5 przy tej temperaturze (z komputerem), co nie jest śmieszne... ale dzisiaj mówimy bardziej o SCOP, to znaczy COP w scenariuszu sezonowym (klimat Strasburga) i jest to powszechne dla tego SCOP znacznie przekraczał 4. W 1979 r. liczby te były nie do pomyślenia, nawet w przypadku pompy ciepła typu woda-woda (moja została podana na 3).
Pozostawiam Cię odpowiedzialnego za Twoje oświadczenie na temat pomp ciepła woda-woda... Jeśli chodzi o cenę, zapłaciłem w 2000 r. 4000 euro za pompę ciepła o mocy 13 kW, czyli mniej więcej tyle samo, co aerotermalna pompa ciepła o tej samej mocy .
Obecnie technologie „inwerterowe”, nowe płyny chłodnicze i sprężarki rotacyjne znacznie zwiększyły wydajność i niezawodność.