Po prostu obejrzałem obie części za jednym razem, nagrałem je.
Christophe, mogę dać ci pierwszą część, jeśli ją przegapiłeś.
Uważam, że to po prostu genialne!
Bardzo podobały mi się raporty na temat Carglass, musiały wywołać niezły bałagan w dziale komunikacji firmy
Niedobory kadrowe zorganizowane kosztem jakości usług, mam nadzieję, że widzowie będą o tym pamiętać w przypadku pękniętej szyby!
A facet, który pisze SMS-y przy swoich pracownikach „Wolę zarobić półtora miliona, niż płacić za godziny” Już nawet tego nie ukrywają!
Seminaria motywujące „menedżerów”, którzy zdali sobie sprawę, że zostali oszukani (przepraszam za słownictwo), były również bardzo zabawne i przerażające.
A to wszystko nie byłoby możliwe bez zgody niewolniczych pracowników, takich jak ten kierownik centrum, który pracuje 12 godzin dziennie w nadziei na powrót, skończyło się na załamaniu, na pewno nie był wystarczająco waleczny…
I tak, problemem jest nadmierne wyzysk pracowników, ale także (zorganizowane) podporządkowanie się tych samych pracowników.
Dlatego proponuję kilka rozwiązań, które każdy może wdrożyć indywidualnie:
- Zdefiniuj na nowo swój stosunek do pracy (praca, aby żyć, a nie życie, aby pracować)
- Żyj skromnie, unikaj kultu konsumpcji.
- Zbuduj wystarczającą rezerwę pieniędzy, aby poradzić sobie z nieprzewidzianymi okolicznościami / żyć bez wynagrodzenia (czas do ustalenia) bez konieczności uciekania się do pożyczki.
Jeżeli macie inne propozycje to jestem zainteresowany.
lejustemilieu napisał: w pracy nękają mnie młodzi koledzy: „zmieniaj samochód!, twoje auto jest brzydkie”.
Doświadczyłam tej samej sytuacji, z tą różnicą, że byli to moi rodzice, więc nie jest to problem pokoleniowy, ale raczej problem mentalności wszystkich pokoleń razem wziętych, nie opuściliśmy hostelu!