Zewnętrzne granice, jak jasno określiłeś, to te, które natura narzuca systemowi, który w coraz szybszym tempie je trwoni. Ograniczenia wewnętrzne są rzeczywiście immanentne w funkcjonowaniu tego systemu, który jest skazany na zawsze zmniejszanie udziału pracy, która wytwarza wartość*, jednocześnie wznosząc pracę jako swoją pryncypialną podstawę. Obecnie to wartość, która ma być tworzona w bardziej niż hipotetycznej przyszłości, pozwala nam się utrzymać, ale ten „nieortodoksyjny układ”, jak mówisz, tylko przesuwa sprzeczność na wyższy poziom…
* Wiedza, że nie każda praca tworzy wartość, nawet jeśli jest użyteczna, a nawet niezbędna do zarządzania systemem (jest to kategoria rozwijająca się).
50 lat „Granicy wzrostu”
Re: 50 lat „Granice wzrostu”
Ahmed napisał:Zewnętrzne granice, jak jasno określiłeś, to te, które natura narzuca systemowi, który w coraz szybszym tempie je trwoni. Ograniczenia wewnętrzne są rzeczywiście immanentne w funkcjonowaniu tego systemu, który jest skazany na zawsze zmniejszanie udziału pracy, która wytwarza wartość*, jednocześnie wznosząc pracę jako swoją pryncypialną podstawę. Obecnie to wartość, która ma być tworzona w bardziej niż hipotetycznej przyszłości, pozwala nam się utrzymać, ale ten „nieortodoksyjny układ”, jak mówisz, tylko przesuwa sprzeczność na wyższy poziom…
* Wiedza, że nie każda praca tworzy wartość, nawet jeśli jest użyteczna, a nawet niezbędna do zarządzania systemem (jest to kategoria rozwijająca się).
To, co opisujesz, to model BAU i BAU2. Nawet jeśli kapitalizm nie jest jawnie zakodowany w świecie3, to implicite wynika to z wyborów scenariuszy, a tym samym wyborów parametrów.
Oprócz BAU istniały scenariusze zrównoważonego świata (bez wzrostu), które pośrednio odsuwały kapitalizm na boczny tor.
World3 nie mówi, że graj w politykę! domyślnie to robi.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12309
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2970
Re: 50 lat „Granice wzrostu”
To jest absolutnie poprawne, nigdy nie przewiduje się rozwiązań poza systemem, podczas gdy problem est system! Trudność polega na tym, aby przejść od tego systemu do czegoś innego, gdy mimo braku woli politycznej ten świat jest drobiazgowo przygotowany do funkcjonowania według tego upadającego modelu…
Ostatecznie zadecydują niestety wydarzenia, ale pozostaną, mam nadzieję, pewne szczeliny w pojawieniu się nowych nasion.
Ostatecznie zadecydują niestety wydarzenia, ale pozostaną, mam nadzieję, pewne szczeliny w pojawieniu się nowych nasion.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Re: 50 lat „Granice wzrostu”
To wystarczy, aby wypełnić luki ołowiem.
"Jesteśmy zmęczeni permanentną apokalipsą", nie con!
To przede wszystkim położyć pod dywan, że nie robimy absolutnie nic lub prawie nic, aby uniknąć tej apokalipsy.
Życie z „musi być wzrost” i „wzrost prowadzi do apokalipsy” jest rzeczywiście męczące, jak każdy konflikt…
Z mojego punktu widzenia manipulacja strachem to gratka dla tych, którzy mają dużo do stracenia, jeśli świat naprawdę się zmieni, aby uniknąć tej apokalipsy.
Z punktu widzenia manipulatorów przez strach: „Musimy uniknąć apokalipsy, ale nie zmieniając niczego w systemie, który prowadzi do apokalipsy”, bo to trzyma ich na czele władzy, finansowej czy politycznej.
Z tej sekwencji
"Jesteśmy zmęczeni permanentną apokalipsą", nie con!
To przede wszystkim położyć pod dywan, że nie robimy absolutnie nic lub prawie nic, aby uniknąć tej apokalipsy.
Życie z „musi być wzrost” i „wzrost prowadzi do apokalipsy” jest rzeczywiście męczące, jak każdy konflikt…
Z mojego punktu widzenia manipulacja strachem to gratka dla tych, którzy mają dużo do stracenia, jeśli świat naprawdę się zmieni, aby uniknąć tej apokalipsy.
Z punktu widzenia manipulatorów przez strach: „Musimy uniknąć apokalipsy, ale nie zmieniając niczego w systemie, który prowadzi do apokalipsy”, bo to trzyma ich na czele władzy, finansowej czy politycznej.
Z tej sekwencji
0 x
Re: 50 lat „Granice wzrostu”
Podczas gdy niektórzy bawią się w wojnę tylko po to, by się zabawić lub nadmuchać swoje już chore ego (z definicji) ), są to wartości niematerialne, które o nas nie zapominają i które niestety wymykają się wszelkiej rozrywce.
W kierunku niemożliwego przejścia energetycznego
Zwolnij lub zgiń: jak wyglądałoby społeczeństwo postwzrostowe? z Timotee Parrique
„...Dlaczego mamy gospodarkę zorganizowaną wokół produkcji wykładniczej? To nie ma sensu”
Tłumaczę, dlaczego mamy gospodarkę kapitalistyczną? to nie ma sensu.
W kierunku niemożliwego przejścia energetycznego
Zwolnij lub zgiń: jak wyglądałoby społeczeństwo postwzrostowe? z Timotee Parrique
„...Dlaczego mamy gospodarkę zorganizowaną wokół produkcji wykładniczej? To nie ma sensu”
Tłumaczę, dlaczego mamy gospodarkę kapitalistyczną? to nie ma sensu.
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 7 odpowiedzi
- 1500 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
02/08/23, 07:55Temat opublikowany w forum : katastrof humanitarnych, naturalne, klimatyczny i przemysłowych
-
- 0 odpowiedzi
- 6177 widoki
-
Ostatni post przez GuyGadeboisTheBack
Zobacz ostatni post
22/12/21, 21:05Temat opublikowany w forum : katastrof humanitarnych, naturalne, klimatyczny i przemysłowych
-
- 6 odpowiedzi
- 7114 widoki
-
Ostatni post przez Christophe
Zobacz ostatni post
06/01/21, 17:16Temat opublikowany w forum : katastrof humanitarnych, naturalne, klimatyczny i przemysłowych
-
- 5 odpowiedzi
- 6335 widoki
-
Ostatni post przez Obamot
Zobacz ostatni post
04/07/20, 22:39Temat opublikowany w forum : katastrof humanitarnych, naturalne, klimatyczny i przemysłowych
-
- 48 odpowiedzi
- 24770 widoki
-
Ostatni post przez Exnihiloest
Zobacz ostatni post
12/03/20, 21:32Temat opublikowany w forum : katastrof humanitarnych, naturalne, klimatyczny i przemysłowych
Powrót do "katastrofy humanitarne, naturalne, klimatyczny i przemysłowych"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 62