Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?

Samochody, autobusy, rowery, samoloty elektryczne: wszystkie elektryczne środki transportu, które istnieją. Konwersja, silniki i napędy elektryczne do transportu ...
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79422
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11084

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Christophe » 28/10/18, 19:20

Ahmed (i innych), kiedy zobaczycie prototyp, o którym mówię J-Pierre’owi, zrozumiecie, że wydobycie zasobów do jego wytworzenia, a także energii potrzebnej do wprawienia go w ruch jestuległy zmniejszeniu od 10 do 20 razy w porównaniu z samochodami konwencjonalnymi za tę samą usługę świadczoną na wycieczkach miejskich...To nie jest nic...całość, zrobiona samodzielnie, w 4 miesiące i za "tylko" kilka tysięcy euro...

Cóż, teraz też muszę trochę popracować nad wygodą, mam na to 20 kg, ale niewiele więcej! : Mrgreen:
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 28/10/18, 19:44

Nie krytykuję Twojego prototypu, zwłaszcza, że ​​jeszcze go nie znam! : Wink:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79422
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11084

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Christophe » 28/10/18, 19:54

Wcale nie odebrałem tego jako krytyki: mówię tylko, że istnieją alternatywy… i podam konkretny przypadek, który tworzę…

Konkretny przypadek, który, mam nadzieję, może kiedyś istnieć dla każdego… (jeśli nie wkurzymy się zbytnio w fazie rozwoju… i nie mówię tylko o moim projekcie… istnieją dziesiątki innych lub istniały)
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 28/10/18, 19:56

Kontynuując dodatkowe rozważania zawarte w przedostatnim przesłaniu, zauważyłem, że plan dotyczący ruchu rowerowego na rok 2020 przewidywał podwojenie liczby ścieżek rowerowych w Paryżu, zwiększając je z 700 do 1400 km. Czy jest to transformacja energetyczna, czy transformacja społeczna w kierunku wyraźnego podziału na bogatych kierowców i biednych rowerzystów? Jednakże jest to nadal dobro samo w sobie, niezależnie od ukrytych motywów.

Mam nadzieję, że już niedługo przekażesz nam szczegóły na temat swojego prototypu, już po tym jak naciekła nam ślinka! :P
1 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 30/10/18, 18:50

Miałem mały problem z tym rowerem elektrycznym: działały tylko poziomy 1 i 5; na pozycji 2-3-4 wszystko działo się jak na poziomie 1. Nie przeszkadzało to w przyjemnym użytkowaniu, ale i tak było irytujące. Wróciłem do sprzedawcy, który powiedział mi, że element w skład którego wchodzi kontrola poziomu i wyświetlacz, był przedmiotem wymiany u producenta ze względu na wadliwą serię. Miał do dyspozycji pudełko części zamiennych do tego „coś” i mi je wymienił: różnica jest szczególnie zauważalna w mieście, gdy chodzi o precyzyjne dostosowanie wspomagania do warunków na drodze; w drodze, jak powiedziałem, jest mniej zdecydowany.
To jeden z punktów, który martwił mnie podczas używania tego typu roweru: jego złożoność elektroniczna, liczne czujniki i wszelkiego rodzaju styki, różne potencjalne źródła awarii... :zmarszczyć brwi:
Nadal obawiam się o żywotność tego typu elementu, który wydaje się być bardzo lekki w konstrukcji. Czy ktoś ma jakieś uwagi na ten temat?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Sen-no-sen » 30/10/18, 19:19

Ahmed napisał:Kontynuując dodatkowe rozważania zawarte w przedostatnim przesłaniu, zauważyłem, że plan dotyczący ruchu rowerowego na rok 2020 przewidywał podwojenie liczby ścieżek rowerowych w Paryżu, zwiększając je z 700 do 1400 km. Czy jest to transformacja energetyczna, czy transformacja społeczna w kierunku wyraźnego podziału na bogatych kierowców i biednych rowerzystów? Jednakże jest to nadal dobro samo w sobie, niezależnie od ukrytych motywów.


Zdecydowanie jesteś zbyt optymistyczny Ahmed! : Mrgreen:
Podwajanie ścieżek rowerowych jest w rzeczywistości marnotrawstwem, po prostu dlatego, że ścieżki rowerowe są równoznaczne ze współistnieniem samochodów i rowerów.
Zwiększanie liczby kilometrów ścieżek rowerowych jest zatem z założenia symbolem nierezygnowania z samochodu.

Ponieważ jeśli chcemy być mniej lub bardziej poważni, to znaczy poważnie przejść do polityki egzergia(trzeźwość i efektywność energetyczna) i nie udawać, powinniśmy przynajmniej przejść z 32 milionów pojazdów silnikowych do 10 milionów*.
Czyli zmniejszenie masy samochodów w dużych miastach o co najmniej 75% i pozostawienie prywatnego taboru na terenach pozamiejskich, w takim przypadku ścieżki rowerowe niewiele by się nadawały...


*I zelektryfikowano, zhybrydyzowano i zracjonalizowano flotę samochodową w jak największym stopniu, pamiętajcie, że jesteśmy u zarania „szczyt całego oleju”...
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 30/10/18, 19:44

Jesteś zdecydowanie zbyt optymistyczny, Ahmed! : Mrgreen:

Zwykle zarzuca się mi coś przeciwnego, więc się staram! :D

Zapewniam: mam pełną świadomość, że tworzenie ścieżek rowerowych jest jedynie ustępstwem na rzecz motoryzacji i że w ujęciu absolutnym samo pojęcie (ścieżki rowerowej) jest bzdurą wynikającą jedynie z nasycenia pasami ruchu samochodowego.
Tak jak ptaki trzeba jedynie „chronić” (te, które poprzedziły nas o miliony lat!), bo atakujemy je masowo, tak też spełnione są wszystkie warunki do nieokiełznanego wykorzystania. : Wink: jazda na rowerze, poza wszechobecnością samochodów...
Jednak z całkowicie relatywistycznego punktu widzenia jest to krok we właściwym kierunku i biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy, nawet jeśli nie jest on współmierny do rzeczywistych problemów; ale kto chce je zmierzyć?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Sen-no-sen » 31/10/18, 21:07

Biorąc pod uwagę zawrotne koszty budowy dróg, rozsądniej byłoby zwrócić te pieniądze na dofinansowanie rowerów elektrycznych, które wciąż są dość drogie.
Na przykład 100 m ścieżek rowerowych, czyli 100 m oznakowań naziemnych, to 700 euro z podatkiem... i 40 000 euro (!!!) za zestaw dróg, wysp, oznakowań i logo! Wiedząc, że ścieżka rowerowa godna tej nazwy ma długość co najmniej 2 km... pozwolę ci to przeliczyć.
Za tę cenę jesteśmy w stanie dopłacić maksymalnie liczbę rowerów najbiedniejszym gospodarstwom domowym, co daje bardzo efekt społecznie skuteczny.
Osobiście wolę podróżować po drogach, które są bardziej „kręte” niż ścieżkach rowerowych, które często są zatłoczone przechodniami.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 31/10/18, 21:26

Byłoby interesujące, gdyby wystarczająco masowym środkiem udało się ustalić równowagę sił korzystną dla roweru w porównaniu z samochodem, tak aby był przez niego mniej zagrożony... 8)
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Odp .: Rower elektryczny: akceptowalny kompromis?




przez Ahmed » 09/11/18, 22:38

Podczas rozmów, które toczę na temat VAE, jedna rzecz mnie bardzo zaskakuje: wielu moich rozmówców pyta mnie o możliwość wytwarzania prądu podczas pedałowania* i tym samym ładowania akumulatora... Roll: Przyznam, że nie spodziewałem się tego pytania, co najmniej absurdalnego: oprócz napędzania roweru musiałbym produkować prąd; byłaby to podwójna kara i szczerze mówiąc nie widzę sensu...

* Powinienem zaznaczyć, że nie ma w nich mowy o odzyskiwaniu energii podczas faz hamowania lub zjazdu.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "elektrycznego transportu: samochodów, rowerów, transportu publicznego, samoloty ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 115