phil59 napisał:Tam można łatwo osiągnąć 30% „cnotliwej energii”.
Jak zwykle masz całkowitą rację
Utrzymując prędkość 40 km/h myślę, że przejadę co najmniej 1200 km, o tym nie myślałem, tego nie da się wymyślić.
phil59 napisał:Tam można łatwo osiągnąć 30% „cnotliwej energii”.
perplex napisał:phil59 napisał:Tam można łatwo osiągnąć 30% „cnotliwej energii”.
Jak zwykle masz całkowitą rację
Utrzymując prędkość 40 km/h myślę, że przejadę co najmniej 1200 km, o tym nie myślałem, tego nie da się wymyślić.
sicetaitsimple napisał:Pewne jest, że zwiększenie autonomii, przy danej technologii i jej wydajności, oznacza przenoszenie większej liczby akumulatorów (wraz z ich kosztami, w tym środowiskowymi) i dodatkową masę do przemieszczania, w przypadku zastosowań, które w praktyce będą dość wyjątkowe i bardzo długą podróżą.
Więc raczej w zasadzie unikać lub ograniczać.
Teraz też znajdzie się coś na każdy „smak” i „lęk”, moim zdaniem każdy musi móc dokonać wyboru zgodnie z planowanym przeznaczeniem, co jest pierwszym kryterium, które należy wziąć pod uwagę wiedząc, że ten wybór będzie zawsze kompromis. Jednak wyposażenie stacji ładowania jest stale udoskonalane, nadal zmierza w dobrym kierunku, czyli zmniejszenia potrzeby autonomii lub przynajmniej ograniczenia jej ciągłego zwiększania.
Christophe napisał:To dobrze, widzę, że wysłuchałeś i zrozumiałeś wideo Michela Kieffera:
Christophe napisał:Problem w tym, że KON-konsument nie jest gotowy płacić więcej za mniejszą wydajność oraz mniejszy komfort i bezpieczeństwo (autonomia to między innymi bezpieczeństwo i wygoda)... km zostało...to powszechne, a nawet norma wśród dziewcząt)!
sicetaitsimple napisał:Pewne jest, że zwiększenie autonomii, przy danej technologii i jej wydajności, oznacza przenoszenie większej liczby akumulatorów (wraz z ich kosztami, w tym środowiskowymi) i dodatkową masę do przemieszczania, w przypadku zastosowań, które w praktyce będą dość wyjątkowe i bardzo długą podróżą.
phil59 napisał:
Przestań te bezpodstawne ironiczne uwagi na temat, którego nie rozumiesz.
Po co Ci zasięg większy o 200 km? zadaj sobie to pytanie.
Jaki jest sens ? może się przydać.
Christophe napisał:Powinieneś, bo on nie mówi, że to interesujące...
A co do seksizmu (blabla...) to fakt: dziewczyny o wiele bardziej pragną bezpieczeństwa energetycznego niż chłopcy...
Nic seksistowskiego, to po prostu nauka… jeśli tego nie wiesz, to dlatego, że nie znasz kobiet wystarczająco dobrze… zapytaj Macrona, wyjaśni ci, jak one działają…
Christophe napisał: (zatankuj, gdy pozostało 200 km...jest to powszechne, a nawet norma wśród dziewcząt)
Makro napisał:Christophe napisał:Powinieneś, bo on nie mówi, że to interesujące...
A co do seksizmu (blabla...) to fakt: dziewczyny o wiele bardziej pragną bezpieczeństwa energetycznego niż chłopcy...
Nic seksistowskiego, to po prostu nauka… jeśli tego nie wiesz, to dlatego, że nie znasz kobiet wystarczająco dobrze… zapytaj Macrona, wyjaśni ci, jak one działają…
No to posłuchaj... Ja mam w domu odwrotny przypadek... Teraz dodatkowo użytkuje samochód zawodowo, ma rekord największych tankowań w dwóch pojazdach, które miała pod ręką 57 litrów w Touranie (na 58) i 74 litry w Alhambrze (co ma wynosić 70) Raz podniosłem do 73.5 w Alhambrze i od jakiegoś czasu pokazywało mi to 0 km autonomii...
Powrót do "elektrycznego transportu: samochodów, rowerów, transportu publicznego, samoloty ..."
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 103