Remundo napisał:też jest tego trochę
Osobiście kontynuuję moją hybrydę E85/fotowoltaiczną.
Dzięki temu nie trzeba jechać autostradą, pobierać 100 kW na samochód i płacić opłat drogowych.
Odpowiedź jest tutaj: https://www.automobile-propre.com/podca ... exclusive/
Mówię po prostu, że nawet samochodem elektrycznym można jechać szybko i bardzo daleko, co jeszcze niedawno mówiłeś, że nie jest możliwe.
Jaki jest sens jazdy hybrydą w długą podróż? niezbyt duży, na krótką trasę, z akumulatorem, możemy podyskutować.
Płacę bardzo małe opłaty.
Jeśli pokonuję trasę mieszaną, z kilkoma pasami ruchu przy prędkości 110 km/h, to 400 km, to robię.
Przy ładowaniu 50 kW wystarczy, jeśli w sumie przejedziesz 600 km.
Zatrzymujesz się po raz pierwszy po przejechaniu około 200 km, a samochód jest naładowany w ponad 50%, a mojej koniu przy mocy 5-70 kW może zająć bardzo szybko 80 minut, aby spaść do 50. Stąd 50 kW jest wystarczające. (20 minut, ale często zatrzymuję się trochę dłużej)
Drugi przystanek byłby trochę inny, bo przy 20 minutach ładowania dojadę na około 30%. Ponieważ jednak do przebycia pozostało już tylko 200 km, wystarczyłoby 15 minut przy mocy 50 kW, a tylko 10 na terminalu dostarczającym co najmniej 80 kW.