Potager (super) leniwy w 04 (800m)

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
phil12
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 530
Rejestracja: 05/10/09, 13:58
Lokalizacja: Occitanie
x 156

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez phil12 » 30/06/20, 12:06

Cześć zrobił



I nawet jeśli była to wyrachowana chęć zatrzymania siana jako dodatku do ogrodu warzywnego, to siano, które używamy, odpowiada ilości kg wołowiny? ponieważ jesz (tak jak ja) mało mięsa, jest to użycie biomasy w zwarciu.

A rzeczywisty wpływ kilograma wołowiny to:> woda> leki> budynki> transport> łańcuch chłodniczy .....> miażdżyca> dna> rak okrężnicy : Mrgreen:

W domu trzymałem 7000 m 2 łąki obok mojego ogródka warzywnego, którą sąsiadowi mam koszoną późno pod koniec sianokosów (więc tylko paliwo do ciągnika do koszenia), więc w bilansie planety nie powinno to być tak zabójczy jak to.
0 x
Doradztwo w zakresie zrównoważonej energii w budownictwie
http://www.philippeservices.net/
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Did67 » 30/06/20, 14:56

Nie policzyłem kilogramów wołowiny - jedzą tak mało siana! Problem jest wtedy dramatycznie związany z uprawą brazylijskiej soi, GMO. Francuzi (Europejczycy) jedzą dużo więcej GMO, niż im się wydaje. Pośrednio.

Robię to w odniesieniu do koni rekreacyjnych. Około 700 000 we Francji. Albo, z kadzią, 2 miliony warzywniaków, takich jak moje! Jest to wybór „społeczny” (lub „polityczny”, w prawdziwym znaczeniu tego słowa). Jedź konno - sprawdź A - albo jedz więcej niż warzywa ekologiczne - sprawdź B.

Ale jeśli chodzi o wołowinę, to też nie może być złe (jeśli były karmione trawą). Większość wołowiny jest produktem ubocznym produktów mlecznych (chociaż są też rasy wołowe). Dlatego podejście „makro” nie jest łatwe ...
1 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Did67 » 30/06/20, 14:58

phil12 napisał:
W domu trzymałem 7000 m 2 łąki obok mojego ogródka warzywnego, którą sąsiadowi mam koszoną późno pod koniec sianokosów (więc tylko paliwo do ciągnika do koszenia), więc w bilansie planety nie powinno to być tak zabójczy jak to.


Oto, co polecam młodym ludziom pragnącym zająć się profesjonalnym ogrodnictwem warzywnym: znaleźć starą hodowlę ze starym sprzętem; jak 10 lub 15 ha łąk; konwertujesz 1 lub 2; a reszta produkujesz siano ... Trochę mechanizujesz (to i tak będzie znacznie mniej niż „konwencjonalna organiczna” z uprawą; uprawa jest do niczego - mówię o paliwie!) .
1 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Adrien (były nico239) » 30/06/20, 16:43

Did67 napisał:
Adrien (ex-nico239) napisał:
Ach, produktywność upraw jest świętym tematem.

Jaka waga ziemniaków dla jednej rośliny, pomidorów dla 1 rośliny ... itd
Przyznaję, że nie zagłębiłem się jeszcze w tę sprawę, ale ona nadejdzie.

Jeśli jest wirus, zawsze możesz zmienić jego odmianę ... czy nie?


Tak, „wydajność” lub „produktywność” to duży temat.

Jeśli o mnie chodzi, szukam wysokiej produktywności (często mówię „porównywalne z konwencjonalnymi organicznymi, aby ustalić standardy; szczerze mówiąc, 3 słabe rośliny pomidora, to mnie nie interesuje).

„Produktywizm” to nie brzydkie słowo: to podstawa rolnictwa.

Chodzi o środki konieczne do osiągnięcia tego celu, których nie należy ignorować.

Szukam dwóch rzeczy:

- nieskończona produktywność pracy (moim marzeniem jest, aby dużo zbierać, robiąc NIC: dlatego nieskończona produktywność pracy - mówiąc matematycznie)

- z systemem „więcej niż organicznym”, który w szczególności chroni różnorodność biologiczną (w tym glebę).

Umiarkowaną produktywność przyznaję jednostce powierzchni, jeśli zintegruję powierzchnie niezbędne do produkcji siana (ale o których można też powiedzieć, że czasami gnije - tak jest w przypadku zastosowań, z miejsca chronionego z późnym koszeniem, bezużytecznego jako pasza; możemy też powiedzieć, że jeśli jem mniej mięsa, muszę „zniszczyć” siano, którego zwierzęta już nie jedzą, aby zachować krajobrazy) ...

Z agronomicznego punktu widzenia uważam za niesatysfakcjonujące zadowalanie się uprawą roślin osłabionych przez chorobę, i tylko dlatego, aby mieć niższe plony.

Dlatego wyrzekam się retoryki politycznej polegającej na zwalczaniu brzydkiego kapitalizmu produkującego certyfikowane rośliny. Często są to spółdzielnie rolnicze, nie gorsze niż Biocoop. Ani lepiej. Ale staraj się to wyjaśnić głupcowi! Kto czatuje przez swój iPhone i organizuje demonstracje za pośrednictwem GAFA !!!

To tylko mój punkt widzenia. Tak długo jak prowadzę, piszę na komputerze, łączę się z siecią, wysyłam paczki, nie widzę nic, co byłoby etycznie sprzeczne z korzystaniem z certyfikowanych zakładów. Z wyjątkiem węzłów w mózgu!

Aby mieć zdrowe rośliny, musisz zacząć od certyfikowanych roślin handlowych (niebieska etykieta SOC). Ta sama odmiana czy nie.

Z góry wirus nie przetrwa w glebie. Tylko w zakładzie.

Idealnie, rok n, należałoby uprawiać tylko „nowe rośliny”, aby obok nich nie występowały zakażone rośliny. Zatem w sprzyjających warunkach (odległość, wysokość) bez wątpienia działałoby to przez kilka lat. Więc obserwuj. Ekstrahuj chore rośliny bardzo wcześnie. A kiedy sytuacja w większości uległa degeneracji, zacznij od 0.

Ale zawsze mamy tę lub inną rzadką odmianę, którą przechowujemy. A które są siedliskiem zanieczyszczeń ...


Produktywność, możesz sobie wyobrazić, też mnie fascynuje.

Stosunek produkcji do pracy jest ważny, aby nic nie robić.

Po kursorze to jego własne potrzeby i środki, którymi dysponujemy, aby je zaspokoić.

Przez środki mam na myśli w szczególności powierzchnię.

Ponieważ w tym przypadku konieczne jest poświęcenie miejsca i czasu, aby to osiągnąć.
Chociaż czas jest dyskusyjny: tracimy część z jednej strony, część odzyskuje się z drugiej.

To powiedziawszy, ostatecznie moim kryterium jest smak.
Więc jeśli roślina dostarcza niewiele, ale jej produkcja jest nie z tego świata, wolałem ją uprawiać w liczbach, nawet jeśli zmniejsza to produktywność.

To samo dotyczy pracy: jeśli muszę jeszcze bardziej złamać serce ... żeby mieć coś pysznego, myślę, że dam radę.

To jest więc trochę gospodarstwo domowe do 3 w końcu: produkcja / praca / smak.

Pozostaje wiedzieć i rozumieć, co decyduje o smaku i nie na tym osiągam to za życia.
Jeśli chodzi o świadomą umiejętność przygotowania smaku: witam ...

Właściwie myślałem o zastępstwie.
Trochę jak w tym roku, z przyczyn ode mnie niezależnych, zamiast Mona Lisy musiałem zrobić agatę.
Rzeczywiście, jeśli mamy problem z odmianą, nie rozumiem, jaki problem może być przy jej zmianie.
0 x
Wujek Buzz
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 102
Rejestracja: 30/10/19, 20:06
x 24

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Wujek Buzz » 30/06/20, 16:49

Powinieneś także zobaczyć definicję produktywności ...

Jeśli chodzi o wagę warzyw, które składają się prawie wyłącznie z wody ... Szklarnie naziemne produkują dużo ... I nie ma dużej różnicy w przypadku butelek z wodą dokładnie , pływak, ale bez smaku, bez cukru, bez witaminy ...
Jeśli mówimy na przykład o ilości witaminy lub cukru, jest całkiem możliwe, że 1 kg pomidora z twojego ogrodu jest wart 3 kg pomidora kupionego w sklepie, nagle, produkując 3 razy mniejszą wagę, pozostajemy równie produktywni. .
1 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Adrien (były nico239) » 30/06/20, 16:59

Wujek Buzz napisał:Powinieneś także zobaczyć definicję produktywności ...

Jeśli chodzi o wagę warzyw, które składają się prawie wyłącznie z wody ... Szklarnie naziemne produkują dużo ... I nie ma dużej różnicy w przypadku butelek z wodą dokładnie , pływak, ale bez smaku, bez cukru, bez witaminy ...
Jeśli mówimy na przykład o ilości witaminy lub cukru, jest całkiem możliwe, że 1 kg pomidora z twojego ogrodu jest wart 3 kg pomidora kupionego w sklepie, nagle, produkując 3 razy mniejszą wagę, pozostajemy równie produktywni. .


Absolutnie.

Dlatego mówię o gospodarstwie domowym 3: produkcja / praca / smak

Weźmy na przykład poziomki ...
bardzo niska produkcja i waga nawet o tym nie rozmawiamy.
praca 0
niepowtarzalny smak
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Moindreffor » 01/07/20, 12:45

Adrien (ex-nico239) napisał:Absolutnie.

Dlatego mówię o gospodarstwie domowym 3: produkcja / praca / smak

Weźmy na przykład poziomki ...
bardzo niska produkcja i waga nawet o tym nie rozmawiamy.
praca 0
niepowtarzalny smak

dla mnie w moim małym ogrodzie produktywność nie ma sensu, chociaż ... ale tak naprawdę liczy się, aby wyprodukować odpowiednią ilość, jeśli posadzę 12 sałatek, nie osiągnę aby zjeść 12, ostatni pójdzie na nasiona lub zepsuje się, więc ich nie zjem,
w tym roku "udało mi się" z moim półksiężycowym bakłażanem Przeszczepiłem 13 stóp (w zeszłym roku nie przeszczepiłem), ponieważ nie mam cebuli, szalotki i letniego czosnku więc jeśli produkuje to będę miał dużo, bo w końcu daje mi 16 stóp (kupiłem 4, ale jeden na pewno został zjedzony przez ślimaki)
Papryki mam późny siew i tu też będę miał dużo więcej roślin niż się spodziewałem, ale te dwie produkcje są częścią tego, co zjadam dużo więc nie ma to znaczenia i zamarza

w związku z tym produkować tak, ale należy je spożywać w stanie świeżym lub nadawać się do konserwacji
1 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Did67 » 01/07/20, 14:31

Tak. A kiedy uprawiasz ogród w zgodzie z naturą, nie wszystko zawsze się udaje ... To jak owoc. Rok, dużo wiśni (u nas w tym roku trochę uszło mrozowi). A roku nie będzie.

W przypadku drzew owocowych „przyznajemy”.

W przypadku warzyw widzimy tylko „w połowie puste szklanki”. Że bakłażany nie rosną dobrze, a my walczymy. Nawozy, pestycydy, księżyc, wszystkie powody tam mijają ... A ogrodnik traktuje to jak dramat. W każdym razie porażka.

Moja druga sadzonka grochu na zewnątrz całkowicie się popsuła. Bez groszku. To mnie denerwuje, lubię.

Moje brokuły: kiepskie.

Ale pierwsze pomidory ...

Karczochy, jakich nigdy nie jadłem. Wkurza mnie: nie lubię karczochów - hoduję je, by łapać kretoszczury. Kto w tym roku w większości je ignoruje !!! Czy zrozumieli, że ukrywają pułapki?

Myślę, że „współpracować” z naturą w jej warzywnym ogródku, to też zaakceptować, że robi z nas figle! I skorzystaj z tego, gdy jest hojny ...
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9871
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2689

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez sicetaitsimple » 01/07/20, 15:10

Moindreffor napisał:dla mnie w moim małym ogrodzie produktywność nie ma sensu, chociaż ...


:zaszokować: :zaszokować: :zaszokować: ?
Wręcz przeciwnie, myślę, że im mniejszy jest ogród, tym powinien być bardziej produktywny! W dodatku jest to w pewnym sensie „łatwe”, bo właśnie można poświęcić się kilku „rozsądnym” m2.
Rozumiem to przy kilkuset m2 (podążaj za moim wzrokiem : Lol: ), niektóre łóżka są zajęte tylko przez jedną uprawę rocznie, ponieważ monitorowanie, konserwacja, podlewanie itp. jest trochę kłopotliwe.
Ale przy małej powierzchni „wyzwaniem” jest właśnie zajęcie ziemi tak dobrze, jak to tylko możliwe, aby uzyskać co najmniej dwa zbiory rocznie i na jedno łoże, a nawet trzy z kilkoma rzodkiewkami lub szybko rozwijającymi się sałatkami.
Oczywiście do modulowania zgodnie z klimatem regionu.
Cóż, to moja opinia ...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Kitchen Garden (wielki) leniwy w 04 (800m)




przez Did67 » 01/07/20, 16:23

sicetaitsimple napisał:
:zaszokować: :zaszokować: :zaszokować: ?
Wręcz przeciwnie, myślę, że im mniejszy jest ogród, tym powinien być bardziej produktywny! W dodatku jest to w pewnym sensie „łatwe”, bo właśnie można poświęcić się kilku „rozsądnym” m2.
Rozumiem to przy kilkuset m2 (podążaj za moim wzrokiem : Lol: ), niektóre łóżka są zajęte tylko przez jedną uprawę rocznie, ponieważ monitorowanie, konserwacja, podlewanie itp. jest trochę kłopotliwe.
Ale przy małej powierzchni „wyzwaniem” jest właśnie zajęcie ziemi tak dobrze, jak to tylko możliwe, aby uzyskać co najmniej dwa zbiory rocznie i na jedno łoże, a nawet trzy z kilkoma rzodkiewkami lub szybko rozwijającymi się sałatkami.
Oczywiście do modulowania zgodnie z klimatem regionu.
Cóż, to moja opinia ...



Zgadzam się. Im więcej mamy miejsca, tym więcej możemy „odpuścić”. Wydajność na jednostkę powierzchni ucierpiała - ale przyroda czerpie korzyści lepiej (większa bioróżnorodność). Produktywność lenistwa wzrasta. Ostatecznie „zbieranie” kilku sałat na środku pustkowia to ekstremalny zwrot siły roboczej (trzeba ... zbierać). Uważaj, to nie trwa długo: szybko zmienia pustkowie! Pozostaje dżem jeżynowy. Więc ... mąka dębowa z żołędzi?

Im mniej mamy miejsca, tym więcej musimy zarządzać. Zobacz ostatni film, który (również) mówi o mojej szklarni ... I krzyżowaniu upraw ... [przed tymi postami tutaj!].



Wydajność pracy trochę spada (generalnie, choć można się spierać - ktoś, kto myśli szybko i jest naturalnie zorganizowany, nie poświęci dużo czasu). Ogólna produktywność na jednostkę powierzchni wzrasta (nawet jeśli produktywność takiej uprawy może spaść z powodu konkurencji, ale szybciej się one następują, współistnieją ...) ...

Na początku każdego projektu „rolniczego” istnieją przede wszystkim ograniczenia naturalne: jaką mam powierzchnię? czy? W jakim klimacie? Wystawa? jaka gleba? na jakiej podstawie geologicznej?

Potem przychodzą cele.

A dobrze zbudowany system wypełnia lukę między nimi.
1 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 182