I człowiek jako maszyna, która produkuje CO2 i CH4

Ocieplenie i zmiany klimatyczne: przyczyny, skutki, analiza ... Debata nad CO2 i innych gazów cieplarnianych.
andre-34
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 31
Rejestracja: 06/02/07, 11:50

I człowiek jako maszyna, która produkuje CO2 i CH4




przez andre-34 » 23/01/09, 18:31

Witam,

Bawiłem się, robiąc głupie kalkulacje dotyczące produkcji człowieka, który oddycha 15 razy na minutę, wydychając za każdym razem 500 ml CO2.

Cóż, robi się to w ciągu roku jak samochód opodatkowany do maksimum (250 g / km), który przejechał około 35000 km ...
Oznaczałoby to, że tylko mieszkańcy Francji „zanieczyszczają” (CO2 nie jest substancją zanieczyszczającą) ponad 3 razy więcej niż francuska flota samochodowa (i nadal składają się praktycznie tylko z dużych sedanów, dużych 4x4 lub dużych minivanów).

Czy się mylę?

Elementy:
1 litr CO2 ok. 2 gramy
15 wydechów na minutę po 500 ml CO2 każdy

Reszta jest łatwa

Teraz chciałbym obliczyć średnią objętość CH4, która została zdeklasowana i obecnie stanowi 39 razy więcej niż CO2 wydalanego przez przeciętnego człowieka w ciągu roku ...
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064




przez Christophe » 23/01/09, 18:41

Obliczenia dokonałem dawno temu na CO2 pochodzącego z oddychania człowieka, znaleźliśmy dla około 6 miliardów ludzi około 20% emisji CO2 z ropy naftowej ...

Dalekie od pomijania, dlatego twoje rozumowanie jest uzasadnione.

Z drugiej strony, twoje obliczenia wydają mi się błędne: mówisz w litrach czy w gramach CO2? Jak przechodzisz od jednego do drugiego?

Wygląda na to, że myślisz, że 1 ml = 1 gram jak woda?

Drugi błąd: dalecy jesteśmy od odrzucenia 2% CO100 ...

W najgorszym przypadku odrzucamy, jeśli dobrze pamiętam 16 do 18% O2 ... więc 5% maksymalnego CO2 ... wszystko to w objętości po przeliczeniu na masę ...

W każdym razie to obliczenie jest podwójnie błędne (nauczyłem się od pkoi), ponieważ CO2 uwalniany przez oddychanie pozostaje w cyklu roślinnym, na Ziemi byłoby 60 miliardów ludzi, efekt cieplarniany nie byłby już spowodowany ich oddychaniem.

Z drugiej strony liczy się kopalny CO2 (i odpowiedniki CO2, takie jak NOx, CH4), które były niezbędne do „tworzenia” żywności dla ludzi.

Jednak bezpośrednie oddychanie ludzi (lub zwierząt) NIE ma absolutnie ŻADNEGO wpływu na efekt cieplarniany
0 x
andre-34
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 31
Rejestracja: 06/02/07, 11:50




przez andre-34 » 23/01/09, 20:28

łatwe:

1 - w temperaturze pokojowej i przy standardowym ciśnieniu dochodzimy do 1,97 kg: m3, więc 1 litr waży praktycznie 2 gramy.

2 - wdychamy i wydychamy kilka litrów na każdy oddech (mam 7 litrów pojemności płuc, które muszę zużyć na 50%) ale wyczytałem, że wydychane CO2 to około 500 ml (czyli jeden gram) .
NA TYCH 500ml CHCIAŁBYM MIEĆ POTWIERDZENIE LUB INFIRMACJĘ ...
Mogliśmy to wiedzieć pośrednio, znając na przykład długość życia załogi okrętu podwodnego zatopionego i bez tlenu, która umiera z powodu wydychanego CO2. Lub w ciasnej torbie ciasno na głowie ...

Reszta jest bardzo prosta, mnożysz przez 60 na godzinę, 24 na dzień i 365 na rok ...

Następnie dzielisz przez 250 ....


Jeśli to prawda, ponieważ wiele krajów ma bardzo mało samochodów, populacja ludzka, tylko dla CO2, musi spowodować eksplozję liczby samochodów.

To nawet musi stawiać go prawie na czele z ogrzewaniem z nami i częścią branży !!!!

Jeśli dodasz metan, to ...

To pozwala dużo relatywizować, co? zwłaszcza w przypadku lamp energooszczędnych ...

Jeśli na tym policzysz zwierzęta ...

STAJE SIĘ OGROMNE


Jeśli chodzi o CO2 pochodzenia roślinnego, nie zgadzam się!
Człowiek i zwierzęta to nie rośliny!

Co więcej, nawet tym ostatnim udało się zmusić termometr karbonowy do lotu.

Ogromne stada owiec i bydła produkują dużo metanu, ponadto te stworzenia potrafią ścinać całe łąki na obszarach regulowanych w niezbyt deszczowych zakątkach ...

Im więcej ludzi i zwierząt, tym bardziej wzrasta stężenie tych gazów.


Christophe napisał:Obliczenia dokonałem dawno temu na CO2 pochodzącego z oddychania człowieka, znaleźliśmy dla około 6 miliardów ludzi około 20% emisji CO2 z ropy naftowej ...

Dalekie od pomijania, dlatego twoje rozumowanie jest uzasadnione.

Z drugiej strony, twoje obliczenia wydają mi się błędne: mówisz w litrach czy w gramach CO2? Jak przechodzisz od jednego do drugiego?

Wygląda na to, że myślisz, że 1 ml = 1 gram jak woda?

Drugi błąd: dalecy jesteśmy od odrzucenia 2% CO100 ...

W najgorszym przypadku odrzucamy, jeśli dobrze pamiętam 16 do 18% O2 ... więc 5% maksymalnego CO2 ... wszystko to w objętości po przeliczeniu na masę ...

W każdym razie to obliczenie jest podwójnie błędne (nauczyłem się od pkoi), ponieważ CO2 uwalniany przez oddychanie pozostaje w cyklu roślinnym, na Ziemi byłoby 60 miliardów ludzi, efekt cieplarniany nie byłby już spowodowany ich oddychaniem.

Z drugiej strony liczy się kopalny CO2 (i odpowiedniki CO2, takie jak NOx, CH4), które były niezbędne do „tworzenia” żywności dla ludzi.

Jednak bezpośrednie oddychanie ludzi (lub zwierząt) NIE ma absolutnie ŻADNEGO wpływu na efekt cieplarniany
0 x
Avatar de l'utilisateur
highfly-nałogowiec
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 757
Rejestracja: 05/03/08, 12:07
Lokalizacja: Pireneje, 43 roku
x 7




przez highfly-nałogowiec » 23/01/09, 21:00

Dobry wieczór !

Andre-34 napisał:

Jeśli chodzi o CO2 pochodzenia roślinnego, nie zgadzam się!
Człowiek i zwierzęta to nie rośliny!

: Chichot:

Myślę, że Christophe chciał po prostu powiedzieć (i ma rację), że CO2, który ludzie i zwierzęta odrzucają TYLKO poprzez oddychanie, wraca do atmosfery, gdzie został pobrany ..... przez rośliny.

Chyba że żywimy się bezpośrednio kopalnymi związkami węgla, które według mojej wiedzy nie istnieją lub są BARDZO BARDZO marginalne.
0 x
„Bóg śmieje się z tych, którzy potępiają skutki, których pielęgnują przyczyny” BOSSUET
"Na zobaczyć co jest Croit„Dennis MEADOWS
andre-34
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 31
Rejestracja: 06/02/07, 11:50




przez andre-34 » 23/01/09, 21:24

Wcale nie ...

Przez płuca filtrujesz tlen, który dostaje się do krwi.

Tlen ten zasila maszynę i jest uwalniany podczas wydechu w postaci CO2, produktu spalania energii w organizmie.

Spróbuj, a zobaczysz: zamknij się w hermetycznie zamkniętym pomieszczeniu, którego objętość znasz i idź tam.
Wyjdziesz ze stopami z przodu, ponieważ szybko spalisz tlen w pomieszczeniu, aby zrównoważyć go w postaci CO2.

Z drugiej strony, jak pisałem, nie wiem, ile za każdym razem tracimy ważność, co mogłoby spowodować błędne obliczenia.

Rozumiem, co miał na myśli Christophe.
Właściwie mówi, że spalasz tlen wytwarzany przez rośliny, a nie przez materiały, w których jest przechowywany węgiel i który jest uwalniany w szczególności przez przemysł.

Ale nie zgadzaj się. Każdy wytworzony CO2 jest dodawany, chyba że rośliny rozmnażają się, a następnie wytwarzają bp metanu ...


highflyaddict napisał:Dobry wieczór !

Andre-34 napisał:

Jeśli chodzi o CO2 pochodzenia roślinnego, nie zgadzam się!
Człowiek i zwierzęta to nie rośliny!

: Chichot:

Myślę, że Christophe chciał po prostu powiedzieć (i ma rację), że CO2, który ludzie i zwierzęta odrzucają TYLKO poprzez oddychanie, wraca do atmosfery, gdzie został pobrany ..... przez rośliny.

Chyba że żywimy się bezpośrednio kopalnymi związkami węgla, które według mojej wiedzy nie istnieją lub są BARDZO BARDZO marginalne.
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124




przez Leo Maximus » 23/01/09, 21:29

Jeśli chodzi o naturalną emisję CO2 do atmosfery, gleby wapienne podlewane przez deszcze, zawsze słabo kwaśne, emitują dużo CO2.

Istnieją dokumenty PDF z BRGM na ten temat, a emisje CO2 na przykład w Masywie Centralnym sięgają czasami 7000 2 ton na kmXNUMX rocznie.
0 x
Avatar de l'utilisateur
highfly-nałogowiec
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 757
Rejestracja: 05/03/08, 12:07
Lokalizacja: Pireneje, 43 roku
x 7




przez highfly-nałogowiec » 23/01/09, 21:49

Andre-34 napisał:Wcale nie ...

Przez płuca filtrujesz tlen, który dostaje się do krwi.

Tlen ten zasila maszynę i jest uwalniany podczas wydechu w postaci CO2, produktu spalania energii w organizmie.

Spróbuj, a zobaczysz: zamknij się w hermetycznie zamkniętym pomieszczeniu, którego objętość znasz i idź tam.
Wyjdziesz ze stopami z przodu, ponieważ szybko spalisz tlen w pomieszczeniu, aby zrównoważyć go w postaci CO2.

Z drugiej strony, jak pisałem, nie wiem, ile za każdym razem tracimy ważność, co mogłoby spowodować błędne obliczenia.

Rozumiem, co miał na myśli Christophe.
Właściwie mówi, że spalasz tlen wytwarzany przez rośliny, a nie przez materiały, w których jest przechowywany węgiel i który jest uwalniany w szczególności przez przemysł.

Ale nie zgadzaj się. Każdy wytworzony CO2 jest dodawany, chyba że rośliny rozmnażają się, a następnie wytwarzają bp metanu ...



Whoa! Źle się wymówiłem lub?

Skąd, Twoim zdaniem, pochodzi węgiel (C) z CO2 wydychanego przez nasze małe płuca?

Cóż, został on utrwalony w różnych substancjach, takich jak cukry, lipidy i białka PRZEZ ROŚLINY (FOTOZYNTEZA) Z CO2 NATURALNIE obecnego w powietrzu, a zatem poprzez uwalnianie O2.
Zjadamy te substancje, wydajemy je (dla niektórych) na energię, która pozwala nam poruszać naszymi mięśniami, myśleć itp. ... i odrzucamy część odpadów z procesu mobilizacji tej energii (CO2) poprzez oddychanie.

Czy znasz pojęcie systemu (w sensie fizycznym lub ekologicznym)? Dynamiczna równowaga? Ponieważ TAK, musimy rozróżnić między CO2 emitowanym z paliw kopalnych a COXNUMX emitowanym w ramach dynamicznej równowagi systemu ziemskiego przez zwierzęta (lub człowieka, który w żaden sposób nie różni się od nich na ten punkt).

Co więcej, nie rozumiem, co próbujesz zademonstrować swoim doświadczeniem w zamkniętym pomieszczeniu. Rzeczywiście, poziomy CO2 i O2 odpowiednio wzrosną w jednym przypadku, a spadną w drugim, więc co z tego? Nazywa się oddychaniem, to wszystko.

Oddychanie (w biologicznym sensie tego terminu) pochłania O2, odrzuca CO2, a fotosynteza wychwytuje go i odrzuca O2, to dynamiczna równowaga, którą zaburzamy wyrzucając CO2, który C pochodzi oczywiście z zakopanych stad.

To jest lepsze ?




: Chichot:
0 x
„Bóg śmieje się z tych, którzy potępiają skutki, których pielęgnują przyczyny” BOSSUET

"Na zobaczyć co jest Croit„Dennis MEADOWS
andre-34
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 31
Rejestracja: 06/02/07, 11:50




przez andre-34 » 23/01/09, 22:09

Rozumiem lepiej ...
Jednak biomasa maleje, a wzrost liczby zwierząt hodowlanych w szczególności rośnie wykładniczo.
Nie jestem pewien, czy istnieje równowaga ...

Jest też CH4, którego nie można pominąć. Ale tam nie mam kulek ...

Whoa! Źle się wymówiłem lub?

Skąd, Twoim zdaniem, pochodzi węgiel (C) z CO2 wydychanego przez nasze małe płuca?

Cóż, został on utrwalony w różnych substancjach, takich jak cukry, lipidy i białka PRZEZ ROŚLINY (FOTOZYNTEZA) Z CO2 NATURALNIE obecnego w powietrzu, a zatem poprzez uwalnianie O2.
Zjadamy te substancje, wydajemy je (dla niektórych) na energię, która pozwala nam poruszać naszymi mięśniami, myśleć itp. ... i odrzucamy część odpadów z procesu mobilizacji tej energii (CO2) poprzez oddychanie.

Czy znasz pojęcie systemu (w sensie fizycznym lub ekologicznym)? Dynamiczna równowaga? Ponieważ TAK, musimy rozróżnić między CO2 emitowanym z paliw kopalnych a COXNUMX emitowanym w ramach dynamicznej równowagi systemu ziemskiego przez zwierzęta (lub człowieka, który w żaden sposób nie różni się od nich na ten punkt).

Co więcej, nie rozumiem, co próbujesz zademonstrować swoim doświadczeniem w zamkniętym pomieszczeniu. Rzeczywiście, poziomy CO2 i O2 odpowiednio wzrosną w jednym przypadku, a spadną w drugim, więc co z tego? Nazywa się oddychaniem, to wszystko.

Oddychanie (w biologicznym sensie tego terminu) pochłania O2, odrzuca CO2, a fotosynteza wychwytuje go i odrzuca O2, to dynamiczna równowaga, którą zaburzamy wyrzucając CO2, który C pochodzi oczywiście z zakopanych stad.

To jest lepsze ?




: Chichot:
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064




przez Christophe » 23/01/09, 22:14

andré, cofnij się o krok i przeczytaj ponownie to, co zauważyliśmy, zamiast szerzyć fałszywe prawdy! highflyaddict ma rację, tak pokrótce powiedziałem wcześniej ...

ODDYCHANIE ZWIERZĄT NIE INTERWUJE W EFEKCIE CIEPLARNI! BAR POINT !!

To, co ma miejsce, to uprawa i przetwarzanie żywności (CH4 faktycznie pozostawiony na przykład na mięso i mleko) i dokładnie tak samo jest z BIO-AGRO-FUEL ...

I dobrze Obraz

+1 z Leo w sprawie emisji geologicznych!

ps: andre, za formularz odpowiadamy po cytacie, proszę nie wcześniej
0 x
Leo Maximus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2183
Rejestracja: 07/11/06, 13:18
x 124




przez Leo Maximus » 23/01/09, 22:34

Andre-34 napisał:Rozumiem lepiej ...
Jednak biomasa maleje, a wzrost liczby zwierząt hodowlanych w szczególności rośnie wykładniczo.
Nie jestem pewien, czy istnieje równowaga ...
Jest też CH4, którego nie można pominąć. Ale tam nie mam kulek ...

Z pamięci owca musi wypuszczać 7 kg metanu rocznie. Ale, AMHA, owca jest z pewnością mniej szkodliwa dla przyrody niż człowiek.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "zmian klimatu: CO2, ocieplenie, efekt cieplarniany ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 130