jean63 napisał:....czy to oznacza, że już działa bez reaktora?, jeśli tak jest, po co zawracać sobie głowę produkcją reaktora (najbardziej skomplikowanego ze wszystkich): demontaż rury wydechowej wylotu silnika - co nie jest
j, ale czytam wszystkich eksperymentatorów tego forum (André, PITMIX, Lau, camel1,… i tak dalej), nie widziałem żadnego przypadku, który miałby miejsce z reaktorem; mówi się nawet, że orientacja pręta względem osi północ-południe dla namagnesowania jest ważna! aby wystąpił efekt „plazmy”.
Zauważ, że jeśli działa z bezpośrednim wtryskiem wody, tym lepiej, ale uszkodzi twoje cylindry, aby wstrzyknąć wodę w ten sposób .... ??
no cóż, hej, ja w takim razie?... przejechałem 30000 15 km, które jeżdżę dobrze, oszczędzając 40000%, i dwa, że nie mam reaktora (i tak zrobiłem XNUMX XNUMX mil z systemem... reaktor jest w ogóle bezużyteczny, w przeciwnym razie ja nie przyniosłoby to cienia rezultatu. Ale cóż, tak właśnie jest.
A kiedy jedziesz, zawsze kierujesz się z północy na południe?
wtryskiwana ilość jest bardzo niska, około 1l/100km, za każdym razem wychodzi 0,08ml w silniku (czy coś w tym stylu, mówię sobie w głowie, nie przeliczałem, ale zrobiłem)
w skrócie nic, a moje auto clio109D ma +222000km 15% oprócz przejechania około 980km na zbiorniku na autostradzie i mniej niż 0.3s^-1 na zanieczyszczeniach!!!