Zupełnie nowy na forum ale mniej do uprawy za pomocą siana

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
lazzaret
x 17

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez lazzaret » 08/09/17, 11:12

Did67 napisał:
sicetaitsimple napisał:Byłoby jeszcze lepiej, gdybyś pokazał nam swoje zdjęcia, a nie zdjęcia sąsiada, prawda? Tak czy siak to tylko moje zdanie.....


Albo bardziej szczerze, żeby od razu nam powiedzieć, że to zdjęcia pomidorów sąsiadki...


nie, nieuczciwością byłoby stwierdzenie, że są moje i upewnienie się, że na zdjęciu nie widać obrobionej ziemi. Czego ani nie twierdziłem, ani nie twierdziłem. Co więcej, przedstawiając różne sytuacje, wyraźnie podkreślałem, że dotyczyło to sąsiada.
0 x
lazzaret
x 17

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez lazzaret » 08/09/17, 11:13

Did67 napisał:
lazaret napisała:absolutnie, podlewa go regularnie i udaje mu się mieć potwornie duże okazy.


Nawożenie ????


na kilka dni przed przesadzeniem roślin zmieszał kompost z ziemią.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Did67 » 08/09/17, 12:09

lazaret napisała:
nie, nieuczciwością byłoby stwierdzenie, że są moje i upewnienie się, że na zdjęciu nie widać obrobionej ziemi. Czego ani nie twierdziłem, ani nie twierdziłem. Co więcej, przedstawiając różne sytuacje, wyraźnie podkreślałem, że dotyczyło to sąsiada.


Szczerze mówiąc, zanim przeczytałem post sictaitsimple, pomyślałem… nie zwróciłem uwagi na gołą ziemię…

Nie mówię o nieuczciwości – mówię, że byłoby to bardziej szczere. Jest mały niuans. I nie twierdzę, że zrobiłeś to świadomie.

Mówiłem, że czytelnik, którym jestem, da się głupio oszukać. Tak, myślałem, że to Twoje (chociaż w porównaniu do poprzednich zdjęć byłem zaskoczony). „Komentarz” jest bardzo lakoniczny:


[tutaj dwa jeszcze niedojrzałe pomidory, które będą rywalizować w kategorii ciężkiej.

patrząc na to (zważone) i na oko, przypada nam około kilograma na pomidora...]


Ale masz rację, w szczegółach dotyczących 6 (czy 7?) sytuacji było jasne, że pierwsza miała miejsce u sąsiadów... Więc faktycznie mogłem o tym pomyśleć.

No cóż, dojdę do końca i nie będę już o tym mówić: producenci żywności również w wykazie składników podają informacje, które pozwalają nam to wiedzieć. Zasadniczo z przodu jest napisane „Ser kozi” – gdy jest tylko 3% mleka koziego (jest zaznaczony z tyłu, mniejszy). Twoja argumentacja jest mniej więcej w tym samym duchu. Rzeczywiście, mógłbym to wiedzieć. Raczej wydedukuj.
0 x
lazzaret
x 17

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez lazzaret » 08/09/17, 12:18

Zapytałem sąsiada, zostawił mi jedno z dwóch, zrobiłem z niego ziarno dla tych, którzy mnie o to poprosili
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Did67 » 08/09/17, 14:11

Dla forummijają mnie: nie mając obsesji na punkcie wyścigu o największe, bardzo dobre wyniki uzyskuję bez kompostowania, bez jakiejkolwiek uprawy gleby (nawet grelinety), bez nawozów, bez żadnych zabiegów (nawet obornika, czy wywary lub przetwory). Nie powinni więc wierzyć, że jest to zarezerwowane dla konwencjonalnych lub klasycznych „ekologicznych” ogrodników, wymagających dużo pracy.

DSC_0441.JPG


DSC_0442.JPG


DSC_0444.JPG


Albo to serce wołowe:

DSC_0447.JPG


Kilka ogólnych poglądów na temat stóp:

DSC_0443.JPG


DSC_0445.JPG


DSC_0449.JPG


DSC_0452.JPG


Wszystkie zdjęcia zrobione dzisiaj w domu, około południa.

Dlatego mówię, że moimi celami jest „uzyskanie produktywności porównywalnej z wydajnością konwencjonalnych lub klasycznych „ekologicznych” ogrodników”. W przeciwnym razie uważam, że alternatywny sposób działania nie jest zbyt wiarygodny. Uważam za niefortunne, że w odpowiedzi na produktywistyczne rolnictwo (z pestycydami, nawozami, maszynami, ropą) powszechne jest przekonanie, że musimy porzucić produktywność. Który oferuje drogę tym, którzy nie są przekonani! To wylanie (czystego) dziecka z (brudną) kąpielą. Wyraźnie dążę do uzyskania równoważnej produktywności „naturalnymi środkami” i bez ciężkiej pracy.

To jest moja opinia.

Inni są bardziej kontemplacyjni. Indywidualnie jest to godne szacunku. Podsumowując, wciąż nasuwa się pytanie: w jaki sposób wszyscy się odżywiamy?

Przypomina mi to postawę niektórych osób marginalizowanych (nie mówię o „włóczęgach”), które „odrzucają” społeczeństwo i jego kompromisy. Ale żyjąc z różnych zasiłków, nie wahajcie się skorzystać z CMU (powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego), gdy są chorzy - krótko mówiąc, bierzcie, ale nie dokładajcie.

PS: 3 pełne skrzynki ofiarowane wczoraj kolegom mojej żony; 1 dzisiaj, do byłego kolegi...
0 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9846
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2678

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez sicetaitsimple » 08/09/17, 19:15

Did67 napisał:
Dlatego mówię, że moimi celami jest „uzyskanie produktywności porównywalnej z wydajnością konwencjonalnych lub klasycznych „ekologicznych” ogrodników”. W przeciwnym razie uważam, że alternatywny sposób działania nie jest zbyt wiarygodny. Uważam za niefortunne, że w odpowiedzi na produktywistyczne rolnictwo (z pestycydami, nawozami, maszynami, ropą) powszechne jest przekonanie, że musimy porzucić produktywność. Który oferuje drogę tym, którzy nie są przekonani!


Nie chcąc „fayotować”, jestem na tej samej linii, nawet jeśli nie zawsze mi się to udaje pod względem wyników, ale wyraźnie uważam, że często jest to spowodowane błędami technicznymi początkujących lub prawie początkujących.

Gdybym miał postawić sobie nie cel, ale ambicję, to byłby to ten „mój sąsiad” (ten prawdziwy, pan Łapacz), który dwa razy dziennie przechodzi obok mojego ogródka warzywnego, żeby wyprowadzać i przynosić swoje kurczaki, powinien wyznaczyć sobie dzień na rozrzucanie siana lub szerzej biomasy w swoim ogródku warzywnym, bez konieczności mówienia mu czegokolwiek. Cóż, to nie jest wygrane!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Adrien (były nico239) » 08/09/17, 19:23

Did67 napisał:Zasadniczo z przodu jest napisane „Ser kozi” – gdy jest tylko 3% mleka koziego (jest zaznaczony z tyłu, mniejszy).


Hej, widzieliśmy ten sam temat Obraz
0 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Adrien (były nico239) » 08/09/17, 19:27

Moja wiara w wielkość pomidorów nie jest przede wszystkim kwestią różnorodności ??? Obraz

To naprawdę coś, do czego nie przywiązuję się

Mamy małe, średnie, duże i brzydkie, ale liczy się smak, prawda?
W każdym razie to są nasze badania...

Ale mamy też duże... Będę je zamieszczał w ad hoc temacie
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Did67 » 08/09/17, 19:55

sicetaitsimple napisał:
Gdybym miał postawić sobie nie cel, ale ambicję, to byłby to ten „mój sąsiad” (ten prawdziwy, pan Łapacz), który dwa razy dziennie przechodzi obok mojego ogródka warzywnego, żeby wyprowadzać i przynosić swoje kurczaki, powinien wyznaczyć sobie dzień na rozrzucanie siana lub szerzej biomasy w swoim ogródku warzywnym, bez konieczności mówienia mu czegokolwiek. Cóż, to nie jest wygrane!


I tyle: nie widzę siebie prowadzącego konferencje, filmy wideo z „śmiesznymi” wynikami... Moją ambicją, skoro używasz tego terminu i nie podlega on krytyce, jest w istocie przekonanie „konwencjonalnych ogrodników” , którzy uzyskują „dobrą produkcję” (tj. „dużą”) za pomocą bardzo wątpliwych środków, aby uzyskać ją rozsądnymi, w 100% naturalnymi środkami.

Moją ambicją nie jest przekonanie kilku marzycieli, łowców motyli... chcących upolować 3 pomidory. Są na tyle duże, że same się tam dostaną. I nie brakuje im „doradców”. To mnie zupełnie nie interesuje. To przeminie równie szybko, jak moda, która dała początek tym ruchom. Nawet jeśli pod tipi są marzyciele, zawsze znajdą się tacy...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Brand new on forum ale mniej do uprawy za pomocą siana




przez Did67 » 08/09/17, 19:57

nico239 napisał:
Moja wiara w wielkość pomidorów nie jest przede wszystkim kwestią różnorodności ???



Jeśli tak Jest to ze mną różnorodność. Kogo winię za spóźnienie. W tym roku daje. W zeszłym roku nie wiem, czy mam taki. Tak, w połowie uszkodzony. Byłem w stanie zjeść resztę.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Majestic-12 [Bot] i goście 165