Hic napisał:SixK napisał:
W przypadku ekranów telewizyjnych, musisz zobaczyć, wartości, które widziałem dla wyświetlaczy LCD, wynoszą od 55 W do 180 W, w zależności od rozmiaru ekranu.
Pozostajemy bardzo blisko konsumpcji telewizyjnej. Co ciekawe, czasami jesteśmy nawet ponad nim.
A telewizory LCD są wciąż znacznie droższe od telewizorów lampowych...
SixK
Cześć, SixK
Dziś są to ekrany LCD -> „LED” <-
którzy zużywają najmniej!!
Z lepszym obrazem. (telewizor i komputer)
OLED-ów jeszcze mniej, ale wciąż za drogo w zakupie,
(będą tańsze w produkcji niż LCD)
Tutaj musimy spojrzeć na wszystko z innej perspektywy: mój stary, wysokiej klasy telewizor Thomson 72 cm 3/4 100 Hz zużywał 158 W/h, mój nowy telewizor LCD Sony 117 cm 200 Hz zużywa 166 W/h (z nowym, energooszczędnym podświetleniem lampowym, ponieważ stary 117 200 Hz zużywa 240 W...) to zasadniczo takie samo zużycie jak stary CRT, ale z obrazem 2x większym!
Nie powinieneś chcieć mieć tego w obie strony, a co więcej, żona rolnika...
Ekrany z podświetleniem LED są nadal znacznie droższe, aby pozostać w tym samym zakresie co mój ekran, to 500 euro więcej za różnicę w jakości, która nie jest fenomenalna (mój ekran jest już bardzo dobry) i zużycie przy niższej karze... Jeśli chodzi o tanie diody LED, ich jakość obrazu nie jest lepsza od mojej, a podświetlenie stanowią diody PERYFERYJNE umieszczone w ramce, światło rozpraszane jest przez lustro, w gamie diod LED z najwyższej półki tylny panel jest pokryty diodą LED, niekoniecznie jest to to samo...
Nowoczesne plazmy zużywają też 2x mniej przy tej samej wielkości ekranu niż 2 lata temu (plazma Panasonic/Pioneer neo PDP 400hz), czyli 300-350x/h zamiast 5-600w/h...
Idealnie byłyby OLED-y, ale jedyny obecnie dostępny na rynku jest bardzo mały, ma 11 cali i kosztuje fortunę... Zaprezentowano model demonstracyjny o przekątnej 3m, ale nie trafił on do sprzedaży...