Ecoman napisał:Tak, ale podstawową zasadą chemii słonecznej było to, że ... ciepłe powietrze unosi się.
Tutaj tak naprawdę nie rozumiem zainteresowania robieniem rzeczy w strefie jałowej, jaką to robi różnicę, jeśli chodzi o ochłodzenie powietrza wodą, jeśli tak, zrobilibyśmy to samo w strefie niesuchej ? stąd moje przesłuchanie
Tutaj nie jest to słoneczny komin konwekcyjny, ale słoneczny komin próżniowy zwany także wieżą energetyczną:
Zasada pozostaje prosta: rozpraszamy wodę za pomocą dysz umieszczonych na szczycie wieży.
Woda ochładza otaczające powietrze, którego gęstość wzrasta, a następnie zaczyna spadać, powodując powstanie przepływu powietrza w dół, który jest następnie kierowany przez tunele, w których wkładane są turbiny.
Problem polega na tym, że potrzebujesz bardzo, bardzo wysokiej wieży (600-1200m) zlokalizowanej w gorącym i suchym klimacie ...
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.