Did67 napisał:Z wyjątkiem tego, że twoje „duże ziarno” może teraz nie kiełkować… Jest to zazwyczaj odmiana późnego lata/wczesnej jesieni. I kto boi się „wielkiego zimna” z jego dużymi liśćmi, które są trochę zbyt delikatne w naszym klimacie.
Jeśli chcesz produkować teraz, odpowiednie są „nowoczesne” odmiany wyselekcjonowane „na wszystkie pory roku” takie jak Gala, „4 pory roku”, Granon (którego odkrywam) lub Favor, które również mają dość duże liście, są odpowiednie - nie będą czekać do późnego lata/wczesnej jesieni, aby wykiełkować! Kiełkują o każdej porze roku (pozbyliśmy się ich fotoperiodyzmu przez konwencjonalną selekcję)
„Muszle” lub Cambrai mają w rzeczywistości mniejsze liście. Dzięki temu są wystarczająco wytrzymałe, aby przetrwać zimę. Ale rzeczywiście konieczne jest zasianie wystarczającej powierzchni i odpowiedniej gęstości! Najprościej: zostawiasz kilka, które po zimie szybko pójdą w nasiona (zaczyna się w domu). Pozwalasz mu wykiełkować na miejscu. I pamiętasz, gdzie zostawić tę przestrzeń pustą od sierpnia. Zostajesz mokry. I utrzymujesz glebę bardzo zwartą. I byłoby niesamowite, gdyby nie unosił się jak sierść psa!
I dlatego pytałam kiedy to "duże ziarno" zostało zasiane, żeby pod koniec zimy tak pięknie się rozwinęło....
Chyba że zima była wyjątkowo łagodna w Szampanii?
Ok dla innych gatunków, które będę szukać
Zachowuję radę dla moich małych muszli i Cambrai ... Odpuszczę, jak mówisz.
dziękuję