Albo nornik łąkowy? https://www.semaille.com/blog/les-ronge ... -lutte-n13Julienmos napisał:bo po południu umieściłem kota w pobliskiej galerii, od tego wieczoru na kretoszczurze!
czy on może być winowajcą? ale w tym celu musiałby wyjść „na świeże powietrze”…?
Le Potager du Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 13721
- Rejestracja: 17/03/14, 23:42
- Lokalizacja: Picardie
- x 1525
- Kontakt :
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
0 x
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
nico239 napisał:jardama napisał:Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Widzę, że jest taki niedaleko ode mnie.
Więc to dobrze...
Sprawdź tylko, co zawierał.
Kupiliśmy też używany od lokalnego perfumiarza. nowość (jednorazowo podawana z Meksyku z ekstraktami roślinnymi) 50 €
To dobra rzecz.
Zrobiliśmy do niego drewniany szalunek, dzięki czemu możemy na nim położyć lub zawiesić całą masę rzeczy.
Jutro zrobię ci zdjęcie
Jednorazowe „cubi” (właściwie w niektórych branżach „bardziej opłaca się” wysłać je tylko raz, bez zwrotu, czyszczenia itp., więc je wyrzucamy) generalnie nie są zabezpieczone przed -UV . Dlatego tworzywa sztuczne dość szybko stają się kruche: przykryj je plandeką lub pomaluj...
Mówię to, nic nie mówiłem: moje stoją na słońcu już 2 lata!!!! Ale zrób to!!!
1 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
A co jeśli zamiast robić kopczyki zrobilibyśmy dziury?
Pozwólcie mi wyjaśnić.
Mając znów czas, na nowo zanurzam się zarówno we własnym ogródku warzywnym, jak i w historii (w bardzo szerokim znaczeniu) ogrodów, rolnictwa... itd.
Widziałam więc, że „na dnie” moich piersi była pewna świeżość…
Bez wątpienia ze względu na roślinność warzyw, ale także, kto wie (?) na efekt wilgotnego basenu tych półotwartych środowisk.
I przypomniało mi to perskie ogrody „zakopane” jakieś 50 cm pod ziemią.
Stąd pomysł, aby w tych upalnych czasach...
A co by było, gdybyśmy zrobili odwrotnie niż kopce.
To znaczy deski lub wąskie bruzdy o głębokości (w przybliżeniu) 5 cm w stosunku do powierzchni ziemi.
Czy te mini zagłębienia (oczywiście pod osłoną siana) nie utrzymałyby świeżości nawet lepiej niż uprawa na ziemi?
Pozwólcie mi wyjaśnić.
Mając znów czas, na nowo zanurzam się zarówno we własnym ogródku warzywnym, jak i w historii (w bardzo szerokim znaczeniu) ogrodów, rolnictwa... itd.
Widziałam więc, że „na dnie” moich piersi była pewna świeżość…
Bez wątpienia ze względu na roślinność warzyw, ale także, kto wie (?) na efekt wilgotnego basenu tych półotwartych środowisk.
I przypomniało mi to perskie ogrody „zakopane” jakieś 50 cm pod ziemią.
Stąd pomysł, aby w tych upalnych czasach...
A co by było, gdybyśmy zrobili odwrotnie niż kopce.
To znaczy deski lub wąskie bruzdy o głębokości (w przybliżeniu) 5 cm w stosunku do powierzchni ziemi.
Czy te mini zagłębienia (oczywiście pod osłoną siana) nie utrzymałyby świeżości nawet lepiej niż uprawa na ziemi?
0 x
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
Znany mi przypadek uprawy palm w basenach w pobliżu El Oued w Algierii można wytłumaczyć inaczej: polega na przybliżeniu roślin do zbiorników wodnych...
Nawiasem mówiąc, w regionach omiatanych suchymi wiatrami, schronienie przed tymi wiatrami będzie skuteczne.
Bo w przeciwnym razie, chyba że pozwala to na zbliżenie się do zbiornika wodnego, nie sądzę, aby zakopywanie roślin zwiększało dostępną dla nich rezerwę wody (zmniejszamy objętość gleby, więc jest wręcz odwrotnie). A jeśli chodzi o zacienienie, które rzeczywiście może odgrywać rolę, myślę, że lepiej jest położyć na nich pionowe deski lub trzcinę i/lub naciągniętą na nie siatkę.
Nawiasem mówiąc, w regionach omiatanych suchymi wiatrami, schronienie przed tymi wiatrami będzie skuteczne.
Bo w przeciwnym razie, chyba że pozwala to na zbliżenie się do zbiornika wodnego, nie sądzę, aby zakopywanie roślin zwiększało dostępną dla nich rezerwę wody (zmniejszamy objętość gleby, więc jest wręcz odwrotnie). A jeśli chodzi o zacienienie, które rzeczywiście może odgrywać rolę, myślę, że lepiej jest położyć na nich pionowe deski lub trzcinę i/lub naciągniętą na nie siatkę.
1 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
Did67 napisał:Znany mi przypadek uprawy palm w basenach w pobliżu El Oued w Algierii można wytłumaczyć inaczej: polega na przybliżeniu roślin do zbiorników wodnych...
Nawiasem mówiąc, w regionach omiatanych suchymi wiatrami, schronienie przed tymi wiatrami będzie skuteczne.
Bo w przeciwnym razie, chyba że pozwala to na zbliżenie się do zbiornika wodnego, nie sądzę, aby zakopywanie roślin zwiększało dostępną dla nich rezerwę wody (zmniejszamy objętość gleby, więc jest wręcz odwrotnie). A jeśli chodzi o zacienienie, które rzeczywiście może odgrywać rolę, myślę, że lepiej jest położyć na nich pionowe deski lub trzcinę i/lub naciągniętą na nie siatkę.
Właściwie zdałem sobie sprawę, że w tunelu bardzo delikatnie wykopaliśmy miejsca na nogi, aby lekko zakopać rury do podlewania.
W rezultacie deski są podniesione o kilka cm w stosunku do przestrzeni na nogi.
Jednak po podlaniu podnóżki pozostają wilgotne dłużej niż deski i podczas podlewania zdajemy sobie sprawę, że woda spływa do zagłębień.
To samo dotyczy naszej umywalki i wykonania wszystkich otworów lub mis w ziemi, które sprawiają wrażenie, że zatrzymują wilgoć lepiej niż powierzchnie nad lub na ścianach.
0 x
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
Jeśli chodzi o mnie, robiłam to w tym roku z marchewką i czarną rzodkiewką. Moim celem jest podlewanie z jednego końca, a woda spływa do rynny.
Dzięki sianu ziemia pozostaje na swoim miejscu. Ponieważ moje rzędy są krótkie, prąd jest ograniczony. Jest trochę zmęczony czasem, który pochłania ziemia.
Dzięki sianu ziemia pozostaje na swoim miejscu. Ponieważ moje rzędy są krótkie, prąd jest ograniczony. Jest trochę zmęczony czasem, który pochłania ziemia.
1 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 19224
- Rejestracja: 29/10/10, 13:27
- Lokalizacja: bordowy
- x 3491
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
co w ogrodnictwie ma niewielkie znaczenie, w rolnictwie staje się dramatyczne, bo ziemia nie tylko wchłania, ale także pęcznieje, po czym wysycha bez zwężenia, co daje te ziemie popękane suszą z ewapotranspiracją, która z każdym razem trochę bardziej pogarsza sytuację .Jest trochę zmęczony czasem, który pochłania ziemia
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
nico239 napisał:Did67 napisał:Znany mi przypadek uprawy palm w basenach w pobliżu El Oued w Algierii można wytłumaczyć inaczej: polega na przybliżeniu roślin do zbiorników wodnych...
Nawiasem mówiąc, w regionach omiatanych suchymi wiatrami, schronienie przed tymi wiatrami będzie skuteczne.
Bo w przeciwnym razie, chyba że pozwala to na zbliżenie się do zbiornika wodnego, nie sądzę, aby zakopywanie roślin zwiększało dostępną dla nich rezerwę wody (zmniejszamy objętość gleby, więc jest wręcz odwrotnie). A jeśli chodzi o zacienienie, które rzeczywiście może odgrywać rolę, myślę, że lepiej jest położyć na nich pionowe deski lub trzcinę i/lub naciągniętą na nie siatkę.
Właściwie zdałem sobie sprawę, że w tunelu bardzo delikatnie wykopaliśmy miejsca na nogi, aby lekko zakopać rury do podlewania.
W rezultacie deski są podniesione o kilka cm w stosunku do przestrzeni na nogi.
Jednak po podlaniu podnóżki pozostają wilgotne dłużej niż deski i podczas podlewania zdajemy sobie sprawę, że woda spływa do zagłębień.
To samo dotyczy naszej umywalki i wykonania wszystkich otworów lub mis w ziemi, które sprawiają wrażenie, że zatrzymują wilgoć lepiej niż powierzchnie nad lub na ścianach.
Byłoby pożądane, aby po podlaniu wszędzie było zawilgocenie 50 cm gleby - zobacz co pisałem gdzie indziej: podlewanie polega na uzupełnieniu zapasu gleby tak, aby nie starczył do następnego deszczu (z wyjątkiem siewu).
Istnieje niewielka różnica, normalna, pomiędzy wierzchołkiem kopca, bruzdą i dnem... Pod koniec wiosny, jeśli rolnik orze, a pogoda jest ładna, zobaczysz, że szczyt kopca bruzda „wybiela się”, ponieważ jest sucha, a dno bruzdy i w końcu zagłębienie między dwiema bruzdami pozostanie ciemne przez kilka dni, ponieważ jest bardziej wilgotne. Ale to jest nieistotne. Na głębokości 10, 20, 30, 50 cm, gdzie dzieją się poważne rzeczy (korzeń/mikoryza/gleba/woda/połączenia składników odżywczych), jest niesamowicie.
Istnieje drugie zjawisko, które ogromnie „oszukuje”: zwarta gleba, którą depczemy, ma bardziej efektywną kapilarność. Tam podnosi się woda. Poza tym, jeśli wszystko będzie takie same, luźna gleba będzie sucha z wyglądu i na powierzchni! Przeprowadzono bardzo poważne badania (Hiszpania, Izrael) dotyczące „ściółkowania” suchą ziemią, aby przerwać podciąganie kapilarne. Jest to nic innego jak słynne powiedzenie „1 motyka jest warta 2 podlewań”. Co nie jest fałszywe, na gołej ziemi.
Aby ocenić wilgotność, użyj łopaty i dotknij ziemi na głębokości 20 cm...
1 x
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
phil53 napisał:...podlewa z jednego końca i woda spływa do rynny...
Podlewanie paskami (nie śmiejcie się, tak to się nazywa) to jedna z najstarszych technik, szczególnie w regionie śródziemnomorskim i oazach. Pamiętacie zapewne obrazy raportów w oazach z rolnikiem, który swoją motyką „kieruje” wodą???
https://agronomie.info/fr/irrigation-gr ... tionnelle/
Idealnym rozwiązaniem jest połączenie podróży w obie strony z zawróceniem na końcu. W ten sposób ilość wody jest średnio taka sama: bruzda, która po zewnętrznej stronie przyjmuje wodę przez długi czas, po drugiej stronie, przyjmie ją jako ostatnią. Średnio, ponieważ w glebie wszystko się miesza, suma obu jest w przybliżeniu taka sama!
1 x
- Adrien (były nico239)
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9845
- Rejestracja: 31/05/17, 15:43
- Lokalizacja: 04
- x 2150
Re: The Kitchen Garden Sloth: Ogrodnictwo bez zmęczenia ponad Bio
Did67 napisał:phil53 napisał:...podlewa z jednego końca i woda spływa do rynny...
Podlewanie paskami (nie śmiejcie się, tak to się nazywa) to jedna z najstarszych technik, szczególnie w regionie śródziemnomorskim i oazach. Pamiętacie zapewne obrazy raportów w oazach z rolnikiem, który swoją motyką „kieruje” wodą???
https://agronomie.info/fr/irrigation-gr ... tionnelle/
Idealnym rozwiązaniem jest połączenie podróży w obie strony z zawróceniem na końcu. W ten sposób ilość wody jest średnio taka sama: bruzda, która po zewnętrznej stronie przyjmuje wodę przez długi czas, po drugiej stronie, przyjmie ją jako ostatnią. Średnio, ponieważ w glebie wszystko się miesza, suma obu jest w przybliżeniu taka sama!
Tak, trochę tak, ale z większymi obszarami recepcji lub bruzdami/kanałami...
W rzeczywistości jest to zasada kałuży, w której środek (głębszy) wysycha jako ostatni
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 0 odpowiedzi
- 6355 widoki
-
Ostatni post przez Bobinsana
Zobacz ostatni post
26/03/22, 18:47Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 10 odpowiedzi
- 11241 widoki
-
Ostatni post przez Moindreffor
Zobacz ostatni post
17/02/22, 20:02Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 2 odpowiedzi
- 5509 widoki
-
Ostatni post przez Ahmed
Zobacz ostatni post
08/10/21, 18:31Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 7 odpowiedzi
- 5149 widoki
-
Ostatni post przez Yves3008
Zobacz ostatni post
06/11/22, 10:05Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
-
- 5 odpowiedzi
- 5680 widoki
-
Ostatni post przez sicetaitsimple
Zobacz ostatni post
10/08/21, 15:23Temat opublikowany w forum : Rolnictwo: problemy i zanieczyszczenia, nowe technologie i rozwiązania
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : LudoThePotagiste i goście 166