nico239 napisał:Moindreffor napisał:lekki deszcz, błyskawiczny powrót ślimaków, jedna lub dwie kapusty zapłaciły cenę , bede musial wyciagnac ferramol bo jak pogoda ladna w ciagu dnia te panie sie dobrze schowaly pod sianem
zresztą po gradzie widzę, że moje kapusty ucierpiały bardziej niż się wydawało, serca zostały wzruszone, zbiory powinny być skromne, ale cóż, poczekamy zanim wyciągniemy zbyt pochopne wnioski
Pomiędzy kołnierzykami i welonami trzymam kciuki, żeby zwierzaki W KOŃCU zostawiły moje w spokoju....
Sprawdziłem dzisiaj i jak dotąd nie mieli żandarmów (czerwonych i żółtych) kucających.
Poza tym, że miałem takie, które były NA polędwicy na kapuście.
Dowód na to, że kapusta musi wydzielać zapach, który doprowadza ich do szaleństwa.
Obecnie urządzenie nie jest ekstra (na przykład siatka umieszczana luzem), ale od przyszłego tygodnia pracuję nad tym, aby było akceptowalne.
nie trudźcie się fachowcy kładźcie siatki bezpośrednio na kapustę, a u kapuścianki zaobserwowałam że składają jaja pod liśćmi i dlatego jak położycie siatkę bezpośrednio na nich to dolna strona liści jest niedostępna i to powinno uniemożliwić im składanie jaj, ciąg dalszy