The Potager du Sloth: książka

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Christophe » 20/10/18, 12:31

Dokładnie to samo myślałem...Ale wciąż są dobrzy dziennikarze, tylko jest ich coraz mniej.

Jeśli chcesz, mogę Cię skontaktować Juliette Duquesne (były dyrektor TF1, który zmienił się, by „zostać dobrym dziennikarzem” : Mrgreen: powtórzyć powyższy pomysł).

Mam z nią kontakt od kilku miesięcy i już rozmawiałam z nią na temat Twojej książki.

Właśnie skończyła to z...Pierrem Rhabi: https://www.econologie.com/carnet-alert ... -duquesne/

Obraz

Myślę, że byłoby to dwóch bardzo interesujących „sojuszników”, którzy pomogliby podnieść świadomość na temat fenokultury!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Did67 » 20/10/18, 12:34

Christophe napisał:[
Kiedyś też będzie tam mowa o Didierze: nie utrzymamy się tak długo na pierwszym miejscu na Amazonie, nie przyciągając uwagi i zainteresowania felietonistów i badaczy literatury... (albo to naprawdę świat jest zepsuty do szpiku kości! paranoik) tryb wyłączony)


Nie szukam byle ekspozycji, na którą nie jestem gotowa. W zasadzie „cyrk medialny”. Zazwyczaj Ruquier and Co, inne typy „talk show”. Daję się porwać pierwszemu „Yannowi Moixowi” na służbie.

Natomiast bardziej „spokojne” audycje, życzliwa relacja w „Silence ça push” czy w Arte…

Aby pomysły, w które wierzę, podróżowały.

Mój nakład już eksplodował, wszystko, co sobie wyobrażałem w snach [cel: sprzedać 1 pijaków, a mój wysiłek został nagrodzony; ambicja: 000, żeby to nie poszło na marne; marzenie: 3 000 – to sprawia, że ​​książka osiąga więcej niż przyzwoity nakład w swojej dziedzinie; wszystko, co jest przestarzałe]. Moje „ego” jest pełne! Wiem, że niektórzy mają wątpliwości. Oddaję Panu w całości „list”, który zamierzam wysłać do osób oczekujących na odpowiedź...

Szanowni Państwo, drodzy przyjaciele „Ogrodu Paresseux”,

Wielu z Was prosiło mnie o wizyty, konferencje, artykuły, spotkania...Jestem zachwycona. „Idee”, których bronię w zakresie ogrodnictwa, spotykają się z szerokim odzewem. Czego nigdy bym nie podejrzewał. I to idzie bardzo szybko. Świadczą o tym kolejne dodruki mojej książki.
Absolutnie nie wyobrażałem sobie, ale ani przez sekundę, że może to przybrać taką skalę. I choć bałam się, że się nudzę, naiwnie otwierałam „wszystkie śluzy”, wszystkie kanały: zostawiałam swój adres e-mail na YouTubie lub na końcu książki, prosiłam o reakcje, zapraszałam do odwiedzin…
Tego lata już miałem trudności z odpowiadaniem na różne prośby. Nakręciłem filmy, których nie miałem czasu „zmontować” i umieścić w Internecie… Ludzie nie odpowiadali na swoje e-maile. Musiałam nauczyć się mówić „nie”. Poczułem się „wyczerpany” po weekendach, podczas których czasami następowało po sobie 5 wydarzeń! Przez ostrożność rozmawiałam o tym z kardiologiem…
W połowie października zwykły upadek podczas jazdy na rowerze wezwał mnie do porządku. Ponieważ lubię robić wszystko dobrze, przeżyłem… „zły upadek”! Podwójne złamanie barku. Nie ma potrzeby operowania, ale odbudowa zajmie trochę czasu – 3 lub 4 miesiące.
Poza kilkoma już podjętymi zobowiązaniami, których będę się starał dotrzymać (konferencje itp.), powoduje to pewne zawieszenie mojej działalności. Myślę, że ta przerwa będzie także okazją do zastanowienia się nad organizacją bardziej satysfakcjonującą dla mnie i dla osób zainteresowanych „Ogrodem Warzywnym Paresseux”.
A priori będę nadal tworzyć filmy, być może niektóre w języku niemieckim. To dla mnie najprostszy sposób dotarcia do jak największej liczby osób. Niektóre wyświetlono ponad 100 000 razy; większość kilkadziesiąt tysięcy razy. Abonentów jest 15 000.
Konferencje, które stopniowo rozszerzają się na poziom ogólnokrajowy, to kolejna aktywność, którą bardzo bym popierał. Bardzo lubię ten bezpośredni kontakt. Jest „inspirujący”. Zwykle dotknięta jest jedna lub kilkaset osób. Ale podróżowanie jest męczące. Muszę koniecznie zregenerować siły w drodze powrotnej…
W przypadku wizyt w ogródku warzywnym, dla których stosunek „czas, jaki mi zajmuje / liczba osób dotkniętych” jest znacznie mniej korzystny, spróbuję sprawdzić, czy stać mnie na założenie bloga, z sekcją, w której będą ludzie Zainteresowani znajdziesz terminy wizyt, ograniczone i z góry ustalone. Z drugiej strony faworyzowałbym także grupy zorganizowane (szkoły, stowarzyszenia ogrodnicze itp.).
Oczywiście wszystkie pytania pozostawione bez odpowiedzi w pierwszej książce czekają na odpowiedzi w drugiej książce, którą mam nadzieję zająć się tej zimy, gdy tylko odzyskam sprawność prawej ręki.
Przepraszam tych, którzy czekali na termin wizyty, czasem już obiecany. Mam nadzieję, że będę mogła liczyć na ich zrozumienie w obliczu tych mimowolnych wydarzeń, ale także w obliczu tej świadomości, że muszę się lepiej chronić.
Cordialement

Didier Helmstetter
3 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Adrien (były nico239) » 20/10/18, 12:46

To powtarza się, co powiedzieliśmy gdzie indziej... to bolesne ramię pozwala ci się trochę zrelaksować
0 x
Avatar de l'utilisateur
Julienmos
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1265
Rejestracja: 02/07/16, 22:18
Lokalizacja: Królowa woda
x 260

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Julienmos » 20/10/18, 12:49

Did67 napisał:a priori, być może będę nadal produkować filmy niektóre po niemiecku


tak, a przede wszystkim tłumaczenie na język niemiecki Twojej książki i kolejnej, konferencji za Renem itp.

sprzedasz miliony egzemplarzy i staniesz się bogaty, bardzo bogaty, bardzo na to zasługujesz! :D
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Christophe » 20/10/18, 13:01

Tak, dobry pomysł, taki, który będzie w stanie wesprzeć przetrwanie forum z dużą ilością darowizn!! : Mrgreen:

Cokolwiek się mówi o ekologii i cnotach ekologicznych w niemieckim stylu, rzeczywistość jest znacznie mniej zielona!

Nie jestem pewien, czy Niemcy z radością przyjęliby książkę francuskiego autora… nawet alzackiego : Chichot:
To chemicy, jedni z pierwszych na świecie, którzy bronią swojej branży (i wiedzą, jak to zrobić lepiej od nas!)
Wreszcie, ilu ludzi na świecie czyta po niemiecku?

Z powodu tego wszystkiego, tłumaczenie na język angielski wydaje mi się priorytetem... i to w dużej mierze!

Idź, idź, DaïDSixtySeven!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Did67 » 20/10/18, 13:05

nico239 napisał:To powtarza się, co powiedzieliśmy gdzie indziej... to bolesne ramię pozwala ci się trochę zrelaksować


Inspirujesz mnie bardzo!!!
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Christophe » 20/10/18, 13:11

ps: Myślę, że budżet na tłumaczenie (na 1 język) wyniesie co najmniej 10 000 euro za taką książkę...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Did67 » 20/10/18, 16:11

Uruchomiłem już ponownie edytor.

Kilka prac z różnych dziedzin ogrodnictwa miało tam a priori duży nakład. Przetłumaczyli Ruth Stout, której nigdy nie przetłumaczono we Francji.
1 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Did67 » 20/10/18, 16:13

Christophe napisał:
Jeśli chcesz, mogę Cię skontaktować Juliette Duquesne (były dyrektor TF1, który zmienił się, by „zostać dobrym dziennikarzem” : Mrgreen: powtórzyć powyższy pomysł).

Mam z nią kontakt od kilku miesięcy i już rozmawiałam z nią na temat Twojej książki.



Bardzo wątpię, czy jestem zainteresowany „systemem Rhabi”. W każdym razie nigdy więcej się ze mną nie skontaktowała. Ponieważ uważam, że Rhabi nie jest dobrym agronomem, nie sądzę, żeby to zaszło daleko!
1 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Le Potager du Sloth: książka




przez Moindreffor » 20/10/18, 16:50

Did67 napisał:
Christophe napisał:
Jeśli chcesz, mogę Cię skontaktować Juliette Duquesne (były dyrektor TF1, który zmienił się, by „zostać dobrym dziennikarzem” : Mrgreen: powtórzyć powyższy pomysł).

Mam z nią kontakt od kilku miesięcy i już rozmawiałam z nią na temat Twojej książki.



Bardzo wątpię, czy jestem zainteresowany „systemem Rhabi”. W każdym razie nigdy więcej się ze mną nie skontaktowała. Ponieważ uważam, że Rhabi nie jest dobrym agronomem, nie sądzę, żeby to zaszło daleko!

tak, rzeczywiście, myślę również, że twoje szczere mówienie, twoje kwestionowanie bobosfery i twoja odmowa bycia nowym guru nie są właściwymi kluczami do otwarcia dla ciebie drzwi takich programów lub, jak mówisz, to by cię zniszczyło

więc nie szukaj efektu zapowiedzi, ale trwaj dzięki jakości merytorycznej swojej pracy
1 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Bing [Bot], LudoThePotagiste i goście 203