chatelot16 napisał:
jak poddać recyklingowi zużyte oleje spożywcze? centra recyklingu nie dodają wartości do niczego, bo nic nie płacą! centra recyklingu wydają publiczne pieniądze na swoją działalność... im mniej ich używamy, tym mniej kosztuje to społeczność... kiedy centra recyklingu będą wystarczająco wydajne, aby zapewnić wartość dodaną, będą musiały to dać do zrozumienia, podając dodatnią cenę materiałów cenne, a tam sprowadzimy ich znacznie więcej
dla tych, którzy ogrzewają drewnem, wartość oleju jest oczywista: pali się... Wykonanie samego palnika na olej jest skomplikowane, a nawet bezużyteczne, ponieważ bardzo rzadko zdarza się mieć wystarczającą ilość oleju, aby go użyć samodzielnie. łatwiej jest nalać na drewno odrobinę oliwy za każdym razem, gdy ładujemy je do kominka opalanego drewnem
działa nie tylko w przypadku oleju jadalnego, działa również w przypadku oleju mineralnego... oleju odpadowego... działa również w przypadku tworzyw sztucznych, które spalają się czysto: sznurka ze słomy i plandeki na kiszonkę
Tak, w piecu opalanym drewnem można spalić prawie wszystko, pod warunkiem, że jest w nim pewna ilość węgla i/lub wodoru. Jakikolwiek plastik, jakakolwiek biomasa, jeśli ma czas na wyschnięcie, oleje i tłuszcze, impregnowane drewno, twoje stare, rozdrobnione opony, prawdopodobnie twoja teściowa w małych kawałkach… a zapomniałem o niektórych…
W trybie przemysłowym nazywa się to spalarnią śmieci domowych i dziś jest wyposażona w dość wydajne oczyszczanie dymu....
Nie jestem pewien, czy Twój piec jest w to wyposażony....
PS: dla porównania, w moim domku letniskowym ogrzewam głównie drewnem, nie jestem z tego szczególnie dumny, ani też nie odczuwam szczególnej traumy z powodu moich uderzeń, które są jednak oczywiste pod względem emisji drobnych cząstek... To tylko nowy piec co moim zdaniem jest „mniej gorsze” niż jakikolwiek system otwarty.