Hay vs ogród kuchenny na żywo

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 25/03/20, 10:33

izentrop napisał:Zacząłem sadzonki w szklarni po wniesieniu kompostu, 40 litrów odkażonego moczu, uderzeniu grelinette i krokodyla.

Czy możemy już tam sadzić fasolę? Nie pomyślałem o tym, zaraz to zrobię. Zanim wyjdą, zimny okres minie.
Zrobiłem test temperatury na głębokości kilku cm, powyżej 15°. Jak głęboko przeprowadza się ten test w zasadzie?


Fasolkę szparagową zasiałam tydzień temu, gleba była już letnia, więc prawdopodobnie około 15°C (nie mierzona). Czekałam na pierwsze ciepłe promienie słońca. Dla mnie pierwszy raz tak wcześnie...

A w tym roku eksperymentuję także z uprawą bezorkową w szklarni: wysiewem bezpośrednio do gruntu na płytkiej głębokości (1 cm pod ziemią). Zobaczymy, czy to nie zmieni niczego, jeśli chodzi o wzrost. ale robaki zawsze działają
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13726
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1526
Kontakt :

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez izentrop » 25/03/20, 14:35

Paul72 napisał: W tym roku eksperymentuję także z uprawą bezorkową w szklarni: wysiewem bezpośrednio do gruntu na płytkiej głębokości (1cm pod ziemią). Zobaczymy, czy to nie zmieni niczego, jeśli chodzi o wzrost. ale robaki zawsze działają
No cóż, wróciłem, mam taką „bogatą” glebę, że dominują jaskry pełzające.
W mojej szklarni zrobiło się znacznie luźniej, odkąd dołączyłem „BRF” i kompost z odpadów zielonych. Żadnego podlewania zimą, dżdżownice poszły gdzie indziej, jeśli tam jestem. Epigees nie są zbytnio naruszone; dla ich przetrwania najważniejsza jest trwałość pozostałości organicznych.
Uderzenie grelinetu co 30 cm i uderzenie kłem w celu rozbicia brył, wyciągnięcia korzeni trawy szarlatanerii i włączenia kompostu na powierzchnię, pozwala to na penetrację przynajmniej tlenu na głębokość 20 cm i rozwój korzeni bez zmuszony do biegania po powierzchni.
W toalecie oddzielającej zbieram miesięcznie około 80 litrów moczu, przechowywanego w szczelnych pojemnikach. W tym roku próbuję wprowadzić go do gleby na wiosnę. Do nitryfikacji polegam na bakteriach : Wink:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 25/03/20, 23:07

Ja też nie podlewam całą zimę, ale gleba to prawdziwa gąbka: zamoczy się od spodu, gdy wszystko dookoła zostanie przemoczone. nagle robak nie ma odpoczynku, wszędzie są małe odlewy. : Mrgreen:
tam, ze słońcem dopiero zaczyna wysychać na powierzchni, trzeba będzie wyciągnąć konewki! Czekam aż ziemia trochę się rozgrzeje i zaczynam ją ściółkować.

mała poprawka: fasola rośnie przez dziesięć dni. ślimaki skubały kilka kawałków, zmęczone sałatkami i chętne do spróbowania nowych słodkich smaków : Mrgreen:
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 28/03/20, 09:53

Ten wątek mi umknął.

Szklarnia to także „suszarka”. Więc tak, bez podlewania istnieje duża szansa, że ​​robaki znikną - lub umrą?

Wkłady boczne zależą od szerokości przęseł: „krawędź” zbiera wodę spadającą na szklarnię, jeśli nie jest zbierana! Stamtąd dyfunduje w obu kierunkach – a zatem także do wnętrza szklarni, poprzez kapilarność. Kapilarność zależy w dużej mierze od tekstury (skład gleby w glinie, mule, piasku)...

Mała szklarnia o szerokości 3 lub 4 m nie będzie reagować jak duża o szerokości 6 lub 8 m.

Mój ma 6m.

Odkąd został zainstalowany, rozwijam się bez żadnej pracy. A jeszcze wcześniej ta „stara” część ogrodu warzywnego była „całkowicie nieczynna”.

Na wiosnę przysypuję sianem. Nie uzupełniam już na jesień (jak wszędzie w warzywniku)... Tak więc "rośliny ozime" (żucie, sałata itp.) walczą z niektórymi chwastami - cieciornicą itp....

I oczywiście podlewam. Z tego właśnie powodu moje zbiorniki na deszczówkę (rozszerzone do 12 m3). Także zimą, kiedy zbiorniki się przepełniają!

Po ugotowaniu pomidorów odkrywam tunel pomidorowy, dokładnie tak, aby wypełnić RU gleby. I jeszcze lepiej: gleba jest „myta” przez nadmiar deszczu. Niektóre słabo zachowane elementy są trenowane. Jest to znane z azotanów, które powinny być zatrzymywane przez rośliny (w moim przypadku są to „ładne chwasty”, które są moim „zielonym nawozem, którego nie muszę siać”). W mniejszym stopniu dotyczy to sodu, który ma tendencję do gromadzenia się w szklarniach, gdzie jego poziom spada, gdy podlewamy, i wzrasta, gdy wysycha! Niektóre sole mogą stać się problemem w niedostatecznie nawodnionych szklarniach (trochę tak, jak to dzieje się na nawadnianych obszarach w suchym klimacie - południowa Hiszpania, Maroko). Więc bądź z tym ostrożny.

Moje marzenie: zamontować rynny po obu stronach szklarni, zebrać wodę i ponownie wtłoczyć ją „na żywo” do szklarni za pomocą kroplowników. Zatem podłoga szklarni otrzymałaby dokładnie to samo, co gdyby nie kopuła! Niestety mam więcej pomysłów niż czasu i sił na ich realizację.

Marzeniem ze snu byłyby oczywiście półszklarnie oparte o ścianę Trombe, zorientowane na wschód-zachód, aby mieć bufor termiczny z ponownym wtryskiem wody! Jeśli jesteś młody, dynamiczny i w świetnej formie, proponuję Ci ten pomysł.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 28/03/20, 09:55

Paul72 napisał:Ja też nie podlewam całą zimę, ale gleba to prawdziwa gąbka: zamoczy się od spodu, gdy wszystko dookoła zostanie przemoczone. nagle robak nie ma odpoczynku, wszędzie są małe odlewy. : Mrgreen:


Jak zasugerowano powyżej, w moim przypadku dotyczy to krawędzi, ale nie „centro-prawicy” (moja ziemia jest wyraźnie nachylona w prawo).

Ale tak naprawdę mam mnóstwo castingów...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 29/03/20, 15:45

Did67 napisał:
Paul72 napisał:Ja też nie podlewam całą zimę, ale gleba to prawdziwa gąbka: zamoczy się od spodu, gdy wszystko dookoła zostanie przemoczone. nagle robak nie ma odpoczynku, wszędzie są małe odlewy. : Mrgreen:


Jak zasugerowano powyżej, w moim przypadku dotyczy to krawędzi, ale nie „centro-prawicy” (moja ziemia jest wyraźnie nachylona w prawo).

Ale tak naprawdę mam mnóstwo castingów...



zimą „podlewanie” odbywa się samodzielnie od dołu, gdy ziemia jest nasycona wodą 50 cm poniżej. jest to dość zaskakujące, a musi wynikać z dużej zawartości naturalnego OM w glebie o grubości ponad 50 cm. Natomiast latem muszę jeszcze podlewać, ale umiarkowanie (kroplówka, bardzo skuteczna, delikatnie i doskonale podlewa). wysycha znacznie rzadziej niż w tunelu, a drzewo morelowe działa jak lekki letni cień.
Krótko mówiąc, całkiem zadowolony z mojej małej konstrukcji! : Mrgreen:
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Did67 » 29/03/20, 16:50

Nie wątpię w to w żaden sposób. Właśnie dodałem: to zależy od szerokości i składu gleby (która ma mniejszą lub większą kapilarność), więc każdy „sprawdzi”, jak rozprzestrzenia się bocznie w domu…
0 x
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 29/03/20, 20:29

Did67 napisał:Nie wątpię w to w żaden sposób. Właśnie dodałem: to zależy od szerokości i składu gleby (która ma mniejszą lub większą kapilarność), więc każdy „sprawdzi”, jak rozprzestrzenia się bocznie w domu…


Tak, to trochę nietypowe... mój teść musi ją podlewać nawet w środku zimy. Tutaj, ponieważ zimą, kiedy pada deszcz (zwłaszcza tej zimy, ziemia jest wszędzie podmokła), zanim woda odpłynie, wszystko jest już całkowicie mokre. Biorę wodę ze wszystkich pól powyżej, wiedząc, że skała jest niedaleko (bardzo gęsty piaskowiec i stosunkowo mało spękany). Podejrzewam, że mój skrawek ogródka warzywnego przez długi czas służył jako składowisko nawozu i hodowano tam świnie (prawdopodobnie ziemniaki i kapustę). to wyjaśniałoby, dlaczego występuje duża grubość gleby próchnicznej, podczas gdy wszędzie indziej skała jest prawie równa (jak na przykład na łące)
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 29/03/20, 21:08

Test wstawiania zdjęć: działka, która tego lata będzie pokryta sianem, głównie ziemniakami i dynią... No cóż, zobaczę w trakcie, żadnych planów co do komety!
IMG_20200323_170958.jpg
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.
Avatar de l'utilisateur
Paul72
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 684
Rejestracja: 12/02/20, 18:29
Lokalizacja: Sarthe
x 139

Re: Ogród warzywny w sianie vs. żywy baldachim




przez Paul72 » 29/03/20, 21:11

Przegląd sadzonek pomidorów i cebuli w szklarni. Ziemia jest bardzo wilgotna, ale już ciepła!
IMG_20200328_175316.jpg
0 x
Jestem uczulony na idiotów: czasami nawet kaszlę.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 178