Witam Cię również, Wysokie uzależnienie!
Prawdą jest, że szczególnie od pewnej skali uprawa spiruliny staje się delikatna: kiepski parametr i cała produkcja kończy się fiaskiem...
W przypadku mnóstwa trywialnych szczegółów wszystko, co tutaj jest proste, w Afryce staje się bardzo skomplikowane...
Bardziej interesujące wydają mi się inne kierunki, jak np. TO Moringa, krzew pochodzący z Indii, bardzo bogaty w białka, wapń i witaminy; ponadto jest łatwa w uprawie, bardzo łatwa do opanowania lokalnie*.
Aby w pełni skorzystać z witamin, należy unikać stosowania ich w postaci gotowanego preparatu; może przez suszenie, a następnie rozdrobnienie liści na proszek, aby dodać je do tradycyjnych potraw?
*Pod warunkiem, że uchronisz go przed zębami bydła!
Afryka, spirulina przeciw głodowi i AIDS: to fantastyczne
highflyaddict napisał:Ahmed napisał:...
Mam też spore wątpliwości co do praktycznego zastosowania spiruliny (nie negując jej walorów) ze względu na trudności w jej uprawie, która wymaga dobrej kontroli parametrów.
...
Cześć Ahmadzie!
Aby mieć optymalną produkcję, musi to być oczywiście trochę skomplikowane. Ale produkcja rzemieślnicza jest łatwa i tania.
Od ponad roku rozpieszczam 80-litrowe akwarium, które w tym roku wyprodukowało nieco ponad 100 g suszu spiruliny. Moimi jedynymi narzędziami do uprawy są oczy, dotyk, węch, termometr i papierek lakmusowy: nic trudnego!
Ponadto, jeśli ktoś jest zainteresowany, w regionie Midi-Pyrénées dostępna jest silna odmiana spiruliny (skontaktuj się ze mną przez PM).
100g na rok? Tak mało się mówi!
0 x
highflyaddict napisał:Oto mój kompletny sprzęt do „spiruliny”:
- tacę masarską 0,7x0,6x0,25 wypełnioną prawie po brzegi,
- małe solarne "mieszadło" wykonane ze starego rozebranego zestawu hi-fi i zasilane małym panelem słonecznym wyjętym z chińskiego elektryzatora płotowego HS (zdjęcia dostępne na życzenie).
- duży hak,
- marmurowa płyta do suszenia
- dzban
- termometr,
- Papier słonecznikowy do pH
- białe płótno zimujące do cieniowania w razie potrzeby.
- i oczywiście oczy, nos i palce.
Voila, to jest to!
Oświetlony zbiornik, ale bez bezpośredniego nasłonecznienia, pH kultury między 10 a 11,5 w wodzie słonawej.
Dajemy „do jedzenia” według tego, co bierzemy (zbiory średnio co trzy dni w dobrym sezonie).
„Jeść” to mocz lub obornik z pokrzywy, sole żelaza (raczej cytryniany, jeśli to możliwe) i popiół drzewny.
Niezbędna jest również soda oczyszczona, która służy do wyrównania pH i doprowadzenia rozpuszczonego CO2, co „przyspiesza” wzrost glonów.
Cała sztuka polega na znalezieniu rytmu samplowania/karmienia dostosowanego do warunków danej chwili (oświetlenie, temperatura itp.).
Przy odrobinie doświadczenia robi się to bardzo dobrze „na wyczucie”.
Więc ! Mam nadzieję, że to daje jakieś pomysły!
Hm, bardzo interesujące. Myślałem także o wykorzystaniu panelu słonecznego znalezionego na eBayu lub w supermarkecie do zasilania mieszadła (magnetycznego lub mechanicznego) i „bulgotania” poprzez pompę akwariową. Pomyślałem jednak o czymś innym: nadal korzystałem z tego panelu słonecznego, ale zamontowałem mieszadło z bełkotką: innymi słowy mieszałem wodę podczas jej natleniania (a raczej dostarczania niezbędnego CO2 lol), unikając w ten sposób strat bezużytecznych w pompie ; trochę jak młyn wodny, gdzie tym razem to młyn porusza wodę, a nie odwrotnie = woda i powietrze mieszają się w ten sposób ze sobą. Trzeba go jeszcze zaadaptować na FotoBioreaktor!
0 x
Ahmed sugeruje moringę, o której nie wiedziałem:
http://fr.wikipedia.org/wiki/Moringa
http://en.wikipedia.org/wiki/Moringa
To cudowna roślina!!
http://fr.wikipedia.org/wiki/Moringa
http://en.wikipedia.org/wiki/Moringa
To cudowna roślina!!
Liście Moringa oleifera pomagają zwalczać niedożywienie i choroby z nim związane (ślepota, itp.).[1]
Liście Moringi zawierają dwa razy więcej białka niż jogurt, 3 razy więcej potasu niż banany, 4 razy więcej wapnia niż mleko, 7 razy więcej witaminy C niż pomarańcze i 4 razy więcej witaminy A niż marchewka i zawierają wszystkie 8 niezbędnych aminokwasów.
Toutefois Światowa Organizacja Zdrowia odmówiła uznania liści tej rośliny jako legalny suplement diety w ramach zasady ostrożności (brak analiz).[2....
W medycynie tradycyjnej wszystkie części rośliny, a zwłaszcza liście, mają wiele zastosowań: przeciwcukrzycowe, odrobaczające, pielęgnacyjne, wzmacniające układ odpornościowy... Korzenie zawierają m.in. silny środek antyseptyczny.
Gatunki Moringa mogą również dostarczać oleju do produkcji biopaliw. Nasiona zawierają 30-50% oleju, czyli 112-185 gal/akr/rok. Olejek zawiera 65-75% kwasów oleinowych i w odróżnieniu od olejku jatroficznego działa korzystnie także na człowieka.
Gatunki Moringa są odporne na suszę i może rosnąć na różnorodnych glebach ubogich, nawet jałowych, o pH gleby pomiędzy 4.5 a 9.0. Chociaż obecne odmiany są w stanie wytrzymać mróz, na ogół nie przeżywają silnych mrozów. Prawdopodobnie można je uprawiać wszędzie tam, gdzie pomyślnie rosną pomarańcze.
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28754
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5553
W naszych szerokościach geograficznych czymś, co sprawdza się równie dobrze jak gdziekolwiek indziej, są kiełki nasion... Bajecznie bogate w składniki odżywcze (kilkadziesiąt... do kilkuset razy więcej niż roślina w okresie dojrzałości). ...> normalne, potrzebuje tego, czego potrzeba, aby się tam dostać...!) i żadnej tra-lä-lä... tylko woda i temperatura pokojowa w twoim mieszkaniu...
Jedynym ograniczeniem, które należy przestrzegać oprócz zapewnienia im takiej ilości wody, jakiej potrzebują: niektóre rosną w całkowitej ciemności, a inne lubią światło... (Jeśli to możliwe, bierz wodę deszczową, a nie z kranu)
Jedynym ograniczeniem, które należy przestrzegać oprócz zapewnienia im takiej ilości wody, jakiej potrzebują: niektóre rosną w całkowitej ciemności, a inne lubią światło... (Jeśli to możliwe, bierz wodę deszczową, a nie z kranu)
Ostatnio edytowane przez Obamot 11 / 12 / 10, 11: 24, 1 edytowany raz.
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28754
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5553
Sztuka polega na tym, aby namoczyć je w wodzie na „dobry” czas, a następnie po etapie przedkiełkowym, podczas którego moczą się: po prostu płuczemy je dwa razy dziennie (ponieważ gdy zaczną kiełkować, nie ma potrzeby ich topić…) . Jeśli nie masz wody deszczowej, możesz ją przefiltrować i pozostawić w dzbanku. Koniec HS:
Niektórzy znają tę sztuczkę: uważaj na ptaki! (kiedy na zewnątrz są łagodne temperatury...)
Niektórzy znają tę sztuczkę: uważaj na ptaki! (kiedy na zewnątrz są łagodne temperatury...)
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79462
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11097
highflyaddict napisał::cheesy: OK, działa!
Do zobaczenia wkrótce!
Dziękujemy za utworzenie tego tematu, który powinien zainteresować każdego, kto chce zacząć: https://www.econologie.com/forums/aqua-cultu ... 10257.html
Reszta tam
0 x
Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 130