Mroźna zima nie jest sprzeczna ze zmianami klimatycznymi. Prąd Zatokowy chroni nas przed wiatrami polarnymi. Jeśli zwolni, będziemy mieli klimat zbliżony do Montrealu (jesteśmy na tej samej szerokości geograficznej).
Im więcej energii wpływa do układu, tym bardziej ekstremalne zjawiska, a co za tym idzie, będą oscylacje.
Krótko mówiąc, upalne lato nie jest sprzeczne z mroźną zimą.
2009, piąty najgorętszy rok od 1850
Słowa kluczowe: globalne temperatury, globalne ocieplenie, Świat, WMO
Przez Marielle Court
02 | Zaktualizowano: Reakcje 04:2010 (10)
Źródła zdjęć: AFP
Trudno w to uwierzyć, bo zima była bardzo sroga. Jednak ubiegły rok był rzeczywiście jednym z najgorętszych od czasu rozpoczęcia współczesnych pomiarów pogodowych.
Rok 2009 będzie piątym najcieplejszym rokiem od 1850 r. Publikując te wyniki, WMO (Światowa Organizacja Meteorologiczna) potwierdziła to, co sugerowała już w październiku ubiegłego roku. „W skali dziesięciu lat okres 2000–2009 był cieplejszy niż okres 1990–1999, który sam w sobie był cieplejszy niż lata 1980. XX wieku” – precyzuje dokument. Biorąc pod uwagę niepewności, anomalia temperaturowa mieści się w przedziale od +0,34°C do +0,56°C – kontynuuje organizacja odpowiedzialna za prezentację wyników temperatur globalnych.
Tego typu dane zawsze wydają się trudne do usłyszenia, gdy sam spotykasz się z nienormalnie niskimi temperaturami. Tak było w przypadku francuskiej zimy, która rozpoczęła się od znacznego ochłodzenia. Ale także w krajach skandynawskich czy w Wielkiej Brytanii, „która doświadczyła najdłuższego epizodu śniegu i niskich temperatur od zimy 1981-1982”. A nawet z północnych Chin czy Stanów Zjednoczonych…
Szczyt 47°C w Catamarca
Z drugiej strony jesień we Francji była wyjątkowo ciepła, a przez cały rok w Europie odnotowano „temperaturę wyższą niż normalnie”, podkreśla organizacja. Nie zapominając o rekordach ciepła odnotowanych latem we Włoszech (40°C, a nawet 45°C w lipcu), w Indiach w maju, w północnych Chinach w czerwcu, a nawet w Australii i Argentynie, ze szczytową bezwzględną temperaturą 47°C w Catamarca.
Ten rok charakteryzował się średnimi opadami deszczu, a w Afryce Północnej odnotowano „spowodowanie ogromnych szkód”, ale zdarzały się liczne burze. WMO szczególnie wspomina epizod Klausa, który przetoczył się przez Francję, „najgorszą burzę odnotowaną poza tropikami od dziesięciu lat” i sklasyfikowaną na poziomie trzecim w pięciostopniowej skali. Zwraca także uwagę na poważne susze, które nawiedziły Chiny przez większą część 2009 roku, a także Indie i Afrykę Wschodnią.