Niektóre pomysły - polityka ekologiczna

Rozwój sytuacji forums i witryny. Humor i towarzyskość między członkami forum - Tout est cokolwiek - Prezentacja nowych zarejestrowanych członków Relaks, czas wolny, wypoczynek, sport, wakacje, pasje ... Co robisz ze swoim wolnym czasem? Forum wymiany na temat naszych pasji, zajęć, czasu wolnego ... kreatywnego lub rekreacyjnego! Opublikuj swoje reklamy. Ogłoszenia, cyber-akcje i petycje, ciekawe strony, kalendarze, wydarzenia, targi, wystawy, inicjatywy lokalne, działania stowarzyszeń… Nie prosimy o reklamę czysto komercyjną.
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 03/09/14, 20:21

Ach! konstruktywnego.
jak się do tego przygotować?
0 x
CertainesIdées
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 30/07/14, 00:26




przez CertainesIdées » 04/09/14, 00:18

Philippe Schutt napisał:Myślę, że tak się dzieje, przynajmniej jeśli chodzi o produkcję. Farby bezrozpuszczalnikowe, zmniejszenie ilości materiału w produktach, mniej energochłonne procesy produkcyjne ...


Rzeczywiście tak się dzieje, ale moim zdaniem tempo jest zdecydowanie za wolne.

Philippe Schutt napisał:Czy uważasz, że facet, który przez lata wynajmował swój dom, aby założyć klub, będzie gotowy podzielić się z pracownikami, którzy nie podejmowali żadnego ryzyka? Marzysz! Odpowie ci, że muszą tylko wystartować i walczyć z kolei.
A jeśli prawo go do tego zobowiązuje, w ogóle nic nie zrobi, nie podejmie ryzyka założenia klubu, a ty będziesz miał tylko bezrobotnych.


Oczywiście nie chodzi o „wywłaszczanie” przedsiębiorców. Zamierzam również być krótkoterminowy, więc bardzo dobrze rozumiem ryzyko, jakie to oznacza.
Ale moja propozycja ma na celu zastąpienie czysto finansowego akcjonariatu udziałami nie bez znaczenia własność akcji pracowniczych. Uważam, że lepiej jest mieć 10 - 30 - 50% kapitału należącego do pracowników niż do zewnętrznych akcjonariuszy: pracownicy są wtedy znacznie bardziej zaangażowani w życie, czy raczej przetrwanie firmy. I to poprzez uelastycznienie dialogu społecznego i nadanie dodatkowego znaczenia pracownikom bez obciążania firmy kosztami.


sen-no-sen, więc nie wierzysz (bardziej?) w demokrację: prawo obywateli do decydowania o swojej przyszłości... To smutne, możesz mieć rację, ale mam nadzieję, że jest odwrotnie i wciąż mam nadzieję.
Załamanie systemowe, do którego nawołujecie, ma bardzo duże szanse na to, że się wydarzy.
Ale to właśnie przeciwko temu upadkowi wstaję i proponuję Kilka pomysłów : Nie wierzę już w obecną klasę polityczną, ale nadal wierzę w nasze instytucje.

My, obywatele, mamy możliwość wywierania nacisku na wybranych przez nas urzędników, aby zmienili system. My, obywatele, mamy prawo głosować na listy opowiadające się za zmianami. My, obywatele, mamy prawo nie kontynuować obecnej klasy politycznej.
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 04/09/14, 12:31

„Władza” obywateli ogranicza się do porzucenia tej odrobiny, którą reprezentuje, przy każdych wyborach, do których są zapraszani, by wybrać wieczną „zmianę” tego samego… :zmarszczyć brwi:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Philippe Schutt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1611
Rejestracja: 25/12/05, 18:03
Lokalizacja: Alzacja
x 33




przez Philippe Schutt » 04/09/14, 13:10

Tempo jest ograniczone kosztami, utratą PKB, a co za tym idzie bezrobociem. W obecnym kontekście nie możemy być daleko od maksimum
Niektóre pomysły napisały:Ale moja propozycja ma na celu zastąpienie czysto finansowego akcjonariatu udziałami nie bez znaczenia własność akcji pracowniczych. Uważam, że lepiej jest mieć 10 - 30 - 50% kapitału należącego do pracowników niż do zewnętrznych akcjonariuszy.

Nadal konieczne byłoby, aby pracownicy byli skłonni do podejmowania ryzyka, ponieważ na ten moment, oprócz SCOP, to raczej premie za uczestnictwo zostały wypłacone w akcjach, a więc ułatwione. Kiedy przyjmujesz swojego pierwszego pracownika, poproś go, aby zaryzykował z tobą 1 10000 euro. lub nawet 5000. : Twisted:


Niektóre pomysły napisały:Ale to właśnie przeciwko temu upadkowi wstaję i proponuję Kilka pomysłów : Nie wierzę już w obecną klasę polityczną, ale nadal wierzę w nasze instytucje.

Uważam też, że całkowity upadek jest konieczny, aby wszystko wyprostować. Cóż, raczej tak: uważam, że konieczna jest całkowita i całkowicie przejrzysta przebudowa, a można to zrobić dopiero po całkowitym załamaniu się obecnego systemu.
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 04/09/14, 21:09

Dopóki chaos nie zostanie zainstalowany, jest jeszcze czas na działanie, ale motywacji rzeczywiście brak, ale czy lepiej czekać na ten moment? Oto kilka zdań, które napisałem jakiś czas temu:

„W tym przypadku upadek systemowy, który niektórzy wzywają jako jedyny mający szansę otworzyć oczy dotąd uparcie zamknięte, wręcz przeciwnie, doprowadziłby do zaszyfrowania sygnału, co w nagłym wypadku byłoby najmniej sprzyjającą okolicznością dla pojawienia się tej jasności, która zwykle wymaga czasu i minimum spokoju”.


PS: fajnie by było CertainesIdées , gdybyś nie był zadowolony z opublikowania, oszczędnie, kilku artykułów wiary, ale zadał sobie trud przedstawienia dobrze ustrukturyzowanej argumentacji na poparcie twoich twierdzeń, dialog zasługiwałby na to miano.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 08/09/14, 12:08

Niektóre pomysły napisały:
sen-no-sen, więc nie wierzysz (bardziej?) w demokrację: prawo obywateli do decydowania o swojej przyszłości... To smutne, możesz mieć rację, ale mam nadzieję, że jest odwrotnie i wciąż mam nadzieję.


Demokra... co?
Kiedy było ostatnie referendum? : Lol:
Francja, bez obrazy dla idealistów, nie jest demokracją, ale republika o tendencjach demokratycznych, święty niuans!
W tym sensie, że respektuje demokratyczne kryteria: wolność słowa, dostęp do informacji, poszanowanie praw człowieka, multipartyjność (sic!!!), prawo do edukacji itd.

Niemniej jednak jesteśmy bardzo daleko od prawdziwej demokracji, poza tym nie ma historycznego precedensu pozwalającego na określenie narodu jako autentycznie demokratycznego.


Załamanie systemowe, do którego nawołujecie, ma bardzo duże szanse na to, że się wydarzy.


Nie nawołuję do własnego zniknięcia!
Upadek systemowy = konflikt trzeciego świata lub „hiperkonflikt”, by użyć terminów Jacques Attali.
„Kryzetka” z 2008 roku była tylko wstępem do większego przewrotu…


Ale właśnie przeciwko temu upadkowi wstaję i przedstawiam pewne idee: nie wierzę już w obecną klasę polityczną, ale nadal wierzę w nasze instytucje.

Co proponujecie w tym przypadku, aby szybko i bez użycia czarodziejskiej różdżki zmniejszyć bezrobocie?
Nie mówię o życzeniach, ale o jasnych środkach.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 08/09/14, 18:28

... co więcej, nie ma historycznego precedensu dla określenia narodu jako prawdziwie demokratycznego.

Koncepcja demokracji, zrodzona w Atenach, jak wszyscy wiedzą, była w rzeczywistości zarezerwowana dla bardzo małej mniejszości, o której wie mniej osób!

W zeszły czwartek w programie „Ce soir ou jamais” Etienne Chouard zobowiązał się do wykazania, że ​​możliwość zdobycia mandatu zależy od finansowania kampanii, a więc od relacji kandydatów z dzierżycielami władzy ekonomicznej (przez , w szczególności prasa), niezwłocznie, Attali który był obecny, zaatakował go brutalnie i kwestionował jego argumenty z całą pogardą i nauką manipulacji, do jakiej jest zdolny…

To powiedziawszy, nie oznacza to aprobaty z mojej strony dla wszystkich tez Chór...

Zgadza się to z uwagą o Jakieś pomysły kto ma zaufanie do instytucji produkujących personel polityczny, którego odrzuca… kto powiedział, że to dziwne?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
CertainesIdées
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 19
Rejestracja: 30/07/14, 00:26




przez CertainesIdées » 20/09/14, 17:56

Sen-no-sen napisał:Niemniej jednak jesteśmy bardzo daleko od prawdziwej demokracji, poza tym nie ma historycznego precedensu pozwalającego na określenie narodu jako autentycznie demokratycznego.


Twoja krytyka (naszych, naszych lub naszych) demokracji jest uzasadniona, w tym związek między środkami finansowymi a wyborami podniesiony przez Ahmeda, ale pozostaje dla mnie to, że ludzie (którego wszyscy jesteśmy stronami) mogą dokonać drastycznych zmian. Alternatywy istnieją, pojawiają się inne, suffit przekonywać bez wdawania się w obecną grę polityczną.

Sen-no-sen napisał:Co proponujecie w tym przypadku, aby szybko i bez użycia czarodziejskiej różdżki zmniejszyć bezrobocie?
Nie mówię o życzeniach, ale o jasnych środkach.


odsyłam do mojego bloga. Kilka pomysłów. Wątki te nie są tam jeszcze w pełni rozwinięte, ale trwają.
Jednym z pomysłów dla najuboższych jest oferowanie przez władze lokalne pracy nie za pieniądze, ale za rekompensatę rzeczową jako uzupełnienie zasiłku typu RSA.
Rodzaj kołchozu bez pańszczyzny.


Ahmed napisał:To łączy się z uwagą CertaineIdees, która ma zaufanie do instytucji produkujących personel polityczny, które odrzuca… kto powiedział, że to dziwne?


Nie ma w tym nic dziwnego, bo to nie instytucje tworzą klasę polityczną. Instytucje powstały w 1958 roku i mają swoje korzenie w myśli oświeceniowej. Obecna klasa polityczna nie miała 30 lat, kiedy pisano naszą konstytucję.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 20/09/14, 18:28

Niektóre pomysły napisały:Twoja krytyka (naszych, naszych lub naszych) demokracji jest uzasadniona, w tym związek między środkami finansowymi a wyborami podniesiony przez Ahmeda, ale pozostaje dla mnie to, że ludzie (którego wszyscy jesteśmy stronami) mogą dokonać drastycznych zmian. Alternatywy istnieją, pojawiają się inne, suffit przekonywać bez wdawania się w obecną grę polityczną.


Oczywiście ludzie mają moc zmiany, a nawet zmiany wszystkiego, natychmiast, ale musimy odróżnić możliwość techniczną od możliwości społecznej.
Dziś warunki materialne oferowane przez system gospodarczy są wciąż zbyt znaczące, aby umożliwić obywatelom trudne, ale konieczne przebudzenie.
Ponadto zachowania grupowe są szczególnie przewidywalne w czasach kryzysu i wydaje się, że obecnie coraz bardziej odczuwa się pociąg do romantycznego antykapitalizmu… logiczna konsekwencja wycofania się…


Jednym z pomysłów dla najuboższych jest oferowanie przez władze lokalne pracy nie za pieniądze, ale za rekompensatę rzeczową jako uzupełnienie zasiłku typu RSA.
Rodzaj kołchozu bez pańszczyzny.


Jak oferować pracę w społeczeństwie, które robi wszystko, aby ją ograniczyć?
Czy uważasz, że rozsądne jest utrwalanie systemu takiego jak RSA?
RSA jest zmienną dostosowawczą systemu gospodarczego mającą na celu uniknięcie ryzyka wybuchu społecznego, nie jest to wcale cnotliwa miara…
Ponadto uzupełnij zasiłek pomoc społeczna inny środek asystentury nie pozwoli na zmniejszenie bezrobocia, wręcz przeciwnie, będzie je zachęcał, podczas gdy zwolennicy systemu jeszcze bardziej zmniejszą warunki niezbędne do utrzymania pracy najemnej...
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14141
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839




przez Flytox » 20/09/14, 20:11

Niektóre pomysły napisały:Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ to nie instytucje tworzą klasę polityczną. Instytucje powstały w 1958 roku i mają swoje korzenie w myśli oświeceniowej. Obecna klasa polityczna nie miała 30 lat, kiedy pisano naszą konstytucję.


dobrze? W szeroko rozumianych „instytucjach” jest mnóstwo potężnych lobby pracujących każdego dnia, aby udowodnić, że się mylisz.

http://www.cominst.com/nos-services/aff ... -lobbying/
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132

Wróć do „Bistro: życie w witrynie, wypoczynek i relaks, humor i towarzyskość oraz ogłoszenia”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 95