Zielony nawóz, wiesz?

Organizowanie i zorganizować swój ogród i ogród warzywny: ozdobne, krajobraz, dziki ogród, materiały, owoce i warzywa, ogród warzywny, nawozy naturalne, schrony, baseny lub naturalny basen. Rośliny żywotność i uprawy w ogrodzie.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097

Zielony nawóz, wiesz?




przez Christophe » 11/09/07, 10:49

Przy okazji Targów EcoBio na nowo odkryliśmy nawozy zielone: to rośliny, które w czasie swojego (dość szybkiego) wzrostu, zamiast zubażać glebę, dostarczają jej pewnych niezbędnych warunków (w szczególności azotu i ph) dla dobrego rozwoju innych roślin.

Zasada polega na wykorzystaniu tych zielonych nawozów przez sezon lub 1/2 sezonu i ich koszeniu, aby uzyskać bogatszą glebę.

Zrobiliśmy test na kawałku ziemi, który wybraliśmy na ogród warzywny, ale był całkowicie „kiepski”: nic tam nie rosło, więc „wszystko” podarliśmy, aby przetestować te zielone nawozy!

Tydzień po siewie pojawiają się już pędy, natomiast przy warzywach, które zasialiśmy albo po 3-4 tygodniach, albo wcale (80%)...więc to już dobry znak :)

Trwają prace nad bardziej szczegółowym artykułem na temat różnych możliwych zielonych nawozów!
0 x
Avatar de l'utilisateur
abyssin3
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 623
Rejestracja: 18/07/05, 15:12




przez abyssin3 » 11/09/07, 12:59

Wiadomo już od dawna, ogólnie dotyczy to roślin strączkowych (tak mi się wydaje). Dlatego zawsze interesujące jest posiadanie roślin takich jak koniczyna, soczewica i inne.
W przypadku roślin strączkowych interesujące jest wiązanie azotu, odbywa się to na poziomie korzeni przez nie wiem które bakterie symbiotyczne.

Myślę, że można też sadzić ziemniaki, ale w tym przypadku to po prostu zapobiega chwastom.
Nie zajmuję się zbytnio ogrodem, więc wiem o tym tylko ze słyszenia, ale inni, bardziej doświadczeni, powiedzą ci o różnych możliwych kombinacjach różnych gatunków roślin, które sprzyjają ich dobremu wzrostowi.
Często istnieją symbiozy, które ignorujemy, na przykład często widzimy brzozy tam, gdzie znajdujemy muchomory, ponieważ mają one szczególny związek z korzeniami brzozy.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 11/09/07, 14:09

Cóż, tak, jest to znane od dawna... i niepokoi mnie to, że jest bardziej znane z korzyścią dla nawozów chemicznych :(

Zapomniałem powiedzieć, co posadziliśmy jako nawóz: mieszankę Wyka i Musztarda.

Informacje podane na opakowaniu:

Szybki wzrost. Dostarcza dużo materii organicznej. Dezynfekuje podłogę.


Kupiona na targach w Semailles http://www.semaille.com/

Są bezpośrednimi konkurentami Kokopelli, ale nie tylko ich powitanie jest znacznie cieplejsze (Kokopeli nie raczyła udzielić nam bezpłatnych informacji/porady), ale ich ceny są również znacznie bardziej interesujące...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Billie
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 32
Rejestracja: 02/05/05, 08:42
Lokalizacja: Villeneuve-de-Berg (07)




przez Billie » 11/09/07, 18:23

Witaj!

tak, to bardzo interesujące, porównać z BRF http://www.lesjardinsdebrf.com oraz badania Claude'a Bourguignona, o których już wspomniano tutaj:
https://www.econologie.com/forums/l-agricult ... t3837.html

To właśnie chciałem przetestować: nawóz zielony + słoma leżąca na działce, bez orki i w miarę możliwości bez podlewania... obiecujące!
Japluka :?

Mówiąc szerzej, chciałbym zwrócić uwagę na program „Terre à terre” poświęcony kulturze Francji (i tak, proszę pani), którego archiwa znajdują się tutaj: http://terreaterre.ww7.be/ Wysyła drewno na wszystkie tematy!
:P
0 x
„Zdajemy sobie sprawę, że szczęście hałas sprawia, kiedy odchodzi.” Jacques Prévert.
Avatar de l'utilisateur
abyssin3
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 623
Rejestracja: 18/07/05, 15:12




przez abyssin3 » 11/09/07, 23:31

Christophe napisał:Zapomniałem powiedzieć, co posadziliśmy jako nawóz: mieszankę wyki i gorczycy

Wtedy to raczej zabawa :P Okres ich uprawy trwa maksymalnie 3 miesiące.
Najprostszą i najczęstszą jest koniczyna, która wysiewa się automatycznie.
Kolejnym dobrym kompromisem jest groszek (znowu roślina strączkowa). W ten sposób wzbogacasz ziemię, a na koniec zbierasz małe świeże kawałki, o wiele lepsze niż z puszki.
:P
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 11/09/07, 23:36

Pffff, co dla zabawy? Czy mam problem z moim ogródkiem warzywnym?
: Mrgreen: : Mrgreen:

No cóż, bez żartów, to jedyna, która nam szybko rośnie i którą trzeba przygotować przed zimą... W przeciwnym razie co polecilibyście na kwaśną i bardzo ubogą glebę? Mamy kilka ciężarków (jedyne, które ocalały), ale mają 10 cm zamiast XNUMX m wysokości...

Zaczynamy mieć całkiem sporo koniczyny na... murawie (od naszego przybycia całkowicie opanowana przez mech i kilkakrotnie spłoszona)... Więc nie powinieneś jej dotykać?
0 x
sam44
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 13
Rejestracja: 04/09/07, 11:53
Lokalizacja: Loara Atlantycka (44)




przez sam44 » 12/09/07, 13:36

bardzo ważne jest również „mulczowanie” gleby przed sadzeniem!!
0 x
„Kiedy ostatnia kropla wody zostanie zanieczyszczona, ostatnie zwierzę upolowane i ostatnie drzewo ścięte, biały człowiek zrozumie, że pieniędzy nie można zjeść”.
_Siedzący Byk_

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 126