przez Exnihiloest » 22/01/20, 16:23
Moc jest równa iloczynowi UxI, gdzie U jest napięciem, a I prądem (oszczędzę ci cos(φ) ).
A więc a priori nie przejmujemy się napięciem, czy mamy 230v 1A czy 12v 19A pobierzemy 230W (w Europie napięcie sieciowe jest standaryzowane na 230V, a nie 220).
ale:
straty w linii są proporcjonalne do kwadratu prądu, a nie do napięcia, dlatego linie wysokiego napięcia stosuje się na duże odległości
dlatego:
przy jednakowej długości linii i przekroju przewodu zawsze korzystne będzie zastosowanie najwyższego napięcia, co zmniejszy straty w linii, której rezystancja rozprasza część prądu w postaci ciepła. A jeśli, aby zmniejszyć straty w linii, przepuścimy 230 V i po przybyciu zamienimy je na 12 V, widoczne będą również straty w transformatorze.
Należy zauważyć, że różnica w stratach na linii jest znaczna: (230/12)²=361 razy większa przy napięciu 12 V niż przy napięciu 230 V przy tej samej linii i przesyłanej mocy.
Jeśli chodzi o źródła światła, wiemy, jak je wykonać przy różnych napięciach i z podobną wydajnością, więc napięcie nie jest kryterium wyboru. Oczywiście liczy się liczba dostarczanych lumenów w stosunku do pobieranej mocy elektrycznej (nie zapominając także o kierunkowości), a według mojej wiedzy diody LED są bez wątpienia najbardziej wydajne.
Zasilanie 12 V ma tę zaletę, że jest bezpieczne, co pozwala nawet na nieizolowane przewodniki, takie jak te instalacje, które widzimy dzisiaj z 2 równoległymi prętami, poprowadzone przez pomieszczenie wzdłuż sufitu i do których możemy podłączyć diody LED w wybranych miejscach
0 x