Aeolian, czy zostaliśmy okłamani?

Odnawialne źródła energii, za wyjątkiem energii słonecznej lub termicznej (zobforums dedykowane poniżej): turbiny wiatrowe, energie morskie, energetyka hydrauliczna i wodna, biomasa, biogaz, głęboka energia geotermalna itp.
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9846
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2678

Re: Aeolian, czy zostaliśmy okłamani?




przez sicetaitsimple » 22/08/22, 14:11

Janic napisał:Nie jesteśmy dobrzy w zarządzaniu rzeczami w bardzo krótkim okresie, a kretyni tacy jak ty są na tyle głupi, by wierzyć, że ci żartownisi są w stanie zarządzać odpadami przez tysiące lat, kiedy oni, żartownisi, już dawno umrą. nie muszą już rozliczać się z ich destrukcyjnego szaleństwa..


Tak, dlatego muszą być zakopane w formacjach geologicznych, które nie poruszały się od setek tysięcy lat (nie mówię tylko o projekcie francuskim, są inne projekty gdzie indziej) po to, by po kilkudziesięcioletnim monitoringu po zakończeniu napełniania (możliwe do opanowania w skali ludzkiego życia), aby móc „zatkać dziurę”, a jeśli nie zapomnieć, przynajmniej pozwolić, aby radioaktywność spadła we własnym tempie bez konieczności dalszego monitorowania.
Widzisz, raz się zgadzamy!
2 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79374
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11064

Re: Aeolian, czy zostaliśmy okłamani?




przez Christophe » 22/08/22, 15:34

sicetaitsimple napisał:Tak, dlatego muszą być zakopane w formacjach geologicznych, które od tego czasu się nie ruszały. setki tysięcy lat


Czy naprawdę mamy tę naukową wiedzę po fakcie, czy to tylko spekulacje?

Wydaje mi się, że niemiecki projekt schrzanił ten punkt, ponieważ formacja geologiczna przemieściła się (lub została zalana, nie pamiętam) zaledwie kilka lat później...

Ach germański rygor nie jest już tym, czym był! : Mrgreen:
2 x
sicetaitsimple
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9846
Rejestracja: 31/10/16, 18:51
Lokalizacja: Dolna Normandia
x 2678

Re: Aeolian, czy zostaliśmy okłamani?




przez sicetaitsimple » 22/08/22, 16:16

Christophe napisał:
sicetaitsimple napisał:Tak, dlatego muszą być zakopane w formacjach geologicznych, które od tego czasu się nie ruszały. setki tysięcy lat


Czy naprawdę mamy tę naukową wiedzę po fakcie, czy to tylko spekulacje?


Nie jestem geologiem, ale geologowie (w setkach), którzy pracowali nad CIGEO od samego początku, mówią tak. Osobiście ufam im bardziej niż jakiemukolwiek tweetowi, ale dzisiaj wydaje się, że każde gówno publikowane na Twitterze przez każdego może przyciągnąć uwagę niektórych ludzi. Tak przepraszam, że brzmi to może trochę konwencjonalnie....
Co się tyczy niemieckiego „bazaru”, to chyba pamiętam, że były to beczki (typ beczki po oleju) z niskoaktywnymi odpadami, które bez większej ostrożności zostały zdeponowane w starej kopalni soli. Dobrze, musiałbym szukać, ale moim zdaniem nic nie widać.
0 x
izentrop
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 13726
Rejestracja: 17/03/14, 23:42
Lokalizacja: Picardie
x 1526
Kontakt :

Re: Aeolian, czy zostaliśmy okłamani?




przez izentrop » 06/01/23, 10:47

Miraż wiatru...
Natknąłem się na entuzjastyczny artykuł o szkockim projekcie Hywind, zatytułowany „Pierwsza na świecie pływająca morska farma wiatrowa kończy 5 lat – oto jak idzie”. To wszystko jest pełne uznania dla „współczynnika pojemności”, tj. ilości pojemności znamionowej, którą faktycznie generuje. W rzeczywistości, przy deklarowanym współczynniku pojemności wynoszącym 54%, jest imponujący.

Farma wiatrowa ma nominalną moc 30 megawatów (MW). Przy współczynniku mocy na poziomie 54% oznacza to 142 gigawatogodziny generowane rocznie. Jak mówiłem, imponujące.

W maści jest tylko mała mucha… jak wyszczególniono tutaj, energia elektryczna z Hywind jest sprzedawana do sieci, nie konsumentowi, ale do sieci za 0,25 USD za kilowatogodzinę. To około cztery razy więcej niż koszt energii elektrycznej z paliw kopalnych i zgadnij, kto dotuje różnicę?

Tak. Biedny brytyjski podatnik. Kosztująca 0,25 dolara za kWh ta dotacja na energię elektryczną kosztuje podatników nieco ponad 26 megadolarów rocznie, czyli około jednej ósmej miliarda dolarów w ciągu pięciu lat… To piekielna sprawa.

W Stanach Zjednoczonych średnia cena energii elektrycznej dla konsumentów wynosi około 0,10 dolara za kilowatogodzinę.
Manhattan Institute twierdzi, że w ciągu 5 lat na całym świecie dotowaliśmy energię wiatrową/słoneczną/biopaliwa w wysokości 20 bilionów dolarów.
Nasz świat w danych mówi, że na całym świecie dostarczyli 9,12 petawatogodzin (1015 watogodzin) w ciągu 20 lat.
To 0,55 dolara za kilowatogodzinę, które wrzuciliśmy do nory szczurów.

(Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak ogromne są 5 bilionów dolarów... Oto sposób, aby je zdobyć. Gdybyśmy marnowali milion dolarów co godzinę, podpalając 24 miliony dolarów dziennie, 24 godziny na dobę, 24 dni w tygodniu, Przez 7 dni w roku zmarnowanie 7 bilionów dolarów zajęłoby nam 365 lat. Pomyśl o wszystkich dobrych rzeczach, które pieniądze mogłyby zrobić. Aby wybrać tylko jedną rzecz, mogłyby zapewnić wodę pitną każdej wiosce na planecie z dużą ilością pieniędzy zostało... Ale nie, zielone lobby musi mieć swoje szaleństwo opłacane przez podatników.)
0 x

Powrót do "hydraulicznej, wiatrowej, geotermalnej, energii morskiej, biogaz ..."

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 140