Woda we Francji

Prace przy kanalizacji lub wodzie sanitarnej (gorącej, zimnej, czystej lub używanej). Zarządzanie, dostęp i wykorzystanie wody w domu: wiercenie, pompowanie, studnie, sieć dystrybucji, oczyszczanie, kanalizacja, odzyskiwanie wody deszczowej. Odzyskiwanie, filtracja, oczyszczanie, procesy magazynowania. Naprawa pomp wodnych. Zarządzaj, używaj i oszczędzaj wodę, odsalanie i odsalanie, zanieczyszczenie i wodę ...
Avatar de l'utilisateur
Macro
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6534
Rejestracja: 04/12/08, 14:34
x 1648




przez Macro » 07/08/15, 11:59

Polityka idąca (moim zdaniem) w lepszym kierunku polegałaby na zatrudnianiu bezrobotnych (którzy nie byliby już bezrobotni i nie potrzebowaliby już taryfy socjalnej na wodę) do remontów sieci wodociągowych, z których wycieka 25% przepompowywanej objętości (średnia krajowa w 2013 roku sięgająca miejscami 40%)...
0 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685




przez Did67 » 07/08/15, 15:54

Makro napisał:
Dwójka moich dzieci pracuje tam, gdzie pracowaliśmy tego lata... Jeden ma 18 lat, jego samochód został kupiony za 400 € i przepisany za jego zarobki z ostatnich wakacji spędzonych na kastracji, ale pozwala mu przejechać 25 km, co oddziela go od firmy zajmującej się budową lotnictwa, w której znalazł pracę na wakacje szkolne w naszym domu... Drugi skończył 15 lat 3 sierpnia i również pracował przy kastracji, ale jego pracodawca zażądał zwrotu, aby 14-letnie matki pracowały, został zatrudniony na tydzień, zrobił dwa (bo było za ciężko i były wypłaty) potem trzy lub trzy dodatkowe dni na "sprawdzanie" zadania, którego normalnie się nie robi na 1-szym roku... bo inne mamy wyjechały na wakacje...

Obaj znaleźli ten sam problem z pracą, brakuje rąk, które nie są zajęte przez iPhone'y, aby to zrobić ...
Duży już nawet podpisał się na wszystkie ferie szkolne w przyszłym roku, mały nie ma prawa...



Ciekawy zbieg okoliczności!

Mój najstarszy (26 lat), ukończył ENSP w Wersalu (National School of Landscape), więc Bac + 5, znalazł tylko nauczyciela na pół etatu, płaconego nieco więcej niż SMIC. W rzeczywistości poproszono ją, aby została samozatrudnioną przedsiębiorcą i wypłacono jej „świadczenia” (faktury), które po odliczeniu opłat dawałyby jej, gdyby pracowała w pełnym wymiarze godzin, nieco więcej niż płaca minimalna… Ale to były tylko świadczenia à la carte. Czasem kilka tygodniowo, czasem nic. No i oczywiście bezpłatne urlopy.

Dlatego tego lata, żeby związać koniec z końcem [a dokładniej, żeby zarobić mniej na portfel taty] została wykastrowana na kukurydzę ze swoim towarzyszem, który jeszcze jest studentem...

Nie mogę jednak dojść do fałszywej tezy, że dla każdego znajdzie się praca... Nawet jeśli faktycznie na niektóre "niewdzięczne" prace nie znajdują się kandydaci...

Zapraszam jeszcze raz do połączenia kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy tymczasowej, które nie znajdują chętnych i 3,5 (lub 3,7 ???) miliona bezrobotnych...

Każdy znajdzie w swoim otoczeniu pracodawcę mówiącego, że szuka i nie znajduje...

Nie kwestionuję faktu, że istnieją „prześladowcy”. Kwestionuję: a) że nie ma to ; b) że udane polowanie na nadużycia rozwiązałoby wszystkie problemy [co nie znaczy, że nie należy tego robić!] [a zwłaszcza, żeby nie dać fałszywego wrażenia, że ​​tylko to jest i że rozwiązaniem będzie „odpalenie”, zamknięcie, zagazowanie może???, tych wszystkich ludzi…]

No, żeby obraz był pełny: jeszcze daliśmy mojej córce pracę w środku upałów, nie wiem ile godzin, bez wytchnienia, bez harmonogramu, z konsekwencją dyskomfortu - na granicy SAMU. Może była zbyt krucha, a może brakowało jej treningu?
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 07/08/15, 17:52

Zastanawiam się, dlaczego „nadużycia” tych, którzy walczą o przetrwanie, są bardziej piętnowane niż (duże) nadużycia wszelkiego rodzaju popełniane przez tych, którzy już mają znacznie więcej niż to, co zbędne? (tryb naiwny).

Ciekawe, jak nisko trzeba upaść, żeby mieć „szansę” na pracę? Czy istnieje gimnastyka specjalnie zaprojektowana w celu zmiękczenia dolnego odcinka kręgosłupa i sponsorowana przez MEDEF?

Wszystkie gazety świętują wzrost i zatrudnienie, a nieliczni, którzy nie są własnością wielkich szefów, a zatem mają bronić najbardziej niepewnych, nie są ostatnimi, którzy chwalą pracę; udając, że nowa polityka (oczywiście kierowana przez nich!) natychmiast przekształci złą pracę w służbie kapitału prywatnego w dobrą pracę na rzecz kapitału publicznego, przepraszam, dobra publicznego...
:zmarszczyć brwi:
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491




przez Janic » 08/08/15, 08:20

przepraszam, dobro publiczne...
faktycznie powiedzieć dobra publicznego ... to kapitał! : Chichot:
0 x
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554




przez moinsdewatt » 08/08/15, 11:47

Proszę Tematem jest woda we Francji.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Gospodarka wodna, wodno-kanalizacyjna i sanitarna. Pompowanie, wiercenie, filtracja, studnie, odzyskiwanie ... ”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 147