Citroen AX 1.4 diesel

Modyfikacje i zmiany silników, doświadczeń, wniosków i pomysłów.
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 14/03/07, 10:38

Wiadomości z frontu.

Wczoraj Mathieu wygłosił konferencję.

Chciał to zrobić w wielofunkcyjnej sali i udostępnić ją wszystkim zainteresowanym uczniom i nauczycielom. Niestety administracja odmówiła: trudno w ten sposób zwolnić studentów, którzy mogliby pokusić się o uniknięcie np. kontroli…

Ostatecznie jego prezentacja, bardziej „poufna”, odbyła się wyłącznie przed swoją klasą, w obecności 3 nauczycieli: 2 od mechaniki (uwaga merytoryczna) i 1 od komunikacji (uwaga od formy).

Przeznaczony dla szerokiego grona odbiorców, jego prezentacja była celowo „popularna”, a wobec widza trzeba było się dostosować, wychodząc dalej niż to, co było wyświetlane na ekranie. To było tym bardziej interesujące.

Mathieu nie przedstawił się jako „entuzjasta Pantone”, ale w bardzo wyważony sposób.

Położył nacisk na niemal systematyczne oczyszczanie, a nie na bardziej przypadkowe zmniejszenie konsumpcji. Celem było przedstawienie systemu Pantone jako wiarygodnej alternatywy dla obecnie kosztownych systemów kontroli zanieczyszczeń: katalizatorów, EGR, filtrów cząstek stałych itp.

Następnie poprosił mnie o przedstawienie teoretycznego aspektu „plazmy”, co wywołało czasami ożywioną, ale pozytywną wymianę zdań z kolegami, którzy początkowo byli bardzo sceptyczni. Trzeba powiedzieć, że jedyne informacje, jakie posiadali na początku (artykuły z prasy samochodowej, raporty z wizyt na stanowisku badawczym) były negatywne.

Artykuł opublikowany w Internecie w serwisie Quanthomme na temat różnicy między testami na stanowisku badawczym a testami drogowymi najnowszych ciągników pojawił się w idealnym momencie, aby wyjaśnić niewytłumaczalne: przepaść oddzielającą sceptyka, który opiera się na okazjonalnych analizach, od użytkownika „na ziemi”. i z biegiem czasu.

W każdym razie jest to promocja lepiej poinformowanych starszych techników, którzy, mam nadzieję, będą wykazywać się większym krytycznym myśleniem i otwartością umysłu (oba muszą iść w parze).

Dla przypomnienia, podnieśli samochód na most, aby obserwować montaż... I stwierdziłem, że odpowietrznik wisi w powietrzu: zepsuło się gumowe mocowanie! Całkiem niedawno bo 200 km wcześniej był jeszcze na swoim miejscu.

Teraz odwadniacz jest tymczasowo przytrzymany drutem, ale nadal mam parę, chociaż jest ona ustawiona na najniższym poziomie.

Obiecałem oddać samochód kolegom w promieniu 1500 km w celu dokładniejszej analizy wszystkich substancji zanieczyszczających.

Mam nadzieję, że to lokalne wydarzenie „posunie naprzód schmilblick” : Chichot: : Chichot:
0 x
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 14/03/07, 14:53

Biorąc pod uwagę pęknięty wąż, nie ma sensu dłużej czekać z tankowaniem.

Dzisiejsze wyniki: 36,91 l na przejechane 801 km, co daje 4,6 l/100.

Największe zużycie paliwa jakie zaobserwowałem w tym aucie to 4,8 l/100.

Ostatnie 2 zimowe tankowania przed tym montażem dały 4,3 l/100 km.

Zakładając brak korzyści z montażu 8,01x4,3=34,44 l
Spowodowałoby to wyciek około 2,5 litra.

Ale biorąc pod uwagę kałużę, którą znalazłem na parkingu już po kilku sekundach manewrowania, musiał uciekać dużo bardziej na dystansie 30 czy 50 km. Zabawne: im większy wyciek, tym mniejsze zużycie : Lol: .

Krótko mówiąc, żeby mieć pewność, trzeba przejechać 1000 km więcej z torem wodoodpornym... : Mrgreen: : Mrgreen:
0 x
Avatar de l'utilisateur
zac
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 1446
Rejestracja: 06/05/05, 20:31
Lokalizacja: piton st leu
x 2




przez zac » 14/03/07, 15:49

powitanie

dobra robota, chrupiący; idź dalej, jesteśmy za tobą, aby posunąć shmilblica do przodu : Lol: : Lol: : Lol:

@+
0 x
Powiedział zebra, Freeman (zagrożone rasy)
To nie dlatego, że jestem con Staram się nie robić inteligentne rzeczy.
laurent.delaon
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 168
Rejestracja: 13/08/05, 17:49




przez laurent.delaon » 26/03/07, 20:14

witam,

dodatkowo zobaczysz czy trzeba się cofnąć c łatwiej wiercić dziury żeby zrobić nieszczelności (chociaż...) niż zrobić wodoszczelne...
0 x
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 26/03/07, 20:45

Cześć Laurent i dziękuję Zacowi, który włożył pocieszenie w moje serce. Przyznam, że Twój cytat o „miedzi, która nigdy nie działa” trochę mnie zniechęcił.

Na tym zbiorniku przejechane tylko 600 km, żona zawsze znajdzie dobry powód, żeby zabrać kolejne auto. Muszę przyznać, że ten jak go dostałem z powrotem stał przez 2 lata jako donica na dole podwórka : Chichot: : Chichot:

Ale z dumą przyjmuję swój status eksperymentatora. Jeśli wierzyć gazetom, nawet producenci brzydzą swoje prototypy, żeby nie ujawniać ich opinii publicznej, więc... : Mrgreen:

A jeśli dotrzyma słowa, zaproponuję jej lifting ciała. Obiecał.

Wrażenia z jazdy są coraz bardziej obiecujące, trudność polega na wymuszeniu silnika w moim płaskim terenie. Jedynym wybrzeżem w mojej okolicy jest most Ile de Ré 8)...

Jeżdżę z pedałem ledwo wciśniętym, a teraz przy tym samym nacisku, jak cofam... zwalnia :zaszokować:

Nie ma żadnego „trzeba podgrzać”, żeby dało efekty… W mieszkaniu, gdy pogoda na to pozwala, otwieram okno, żeby wymusić trochę więcej… zużywać mniej. Czy moglibyśmy sobie wyobrazić hamulec aerodynamiczny optymalizujący zużycie paliwa?

Czy inni mają takie odczucia w przypadku Pantone? Trudno szczerze mówić o tym systemie, nie będąc nazwany mitem!

Poziom wody opada zbyt wolno: zaledwie 3 litry na 1500 km, czyli 0,2 l/100. Za każdym razem pułapka przepływa powoli. Gdy tylko dół będzie wolny, sprawdzę.

Ciąg dalszy nastąpi ...
0 x
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 26/03/07, 20:48

Crispus napisał:moja żona zawsze znajdzie dobry powód, aby wziąć inny samochód. Muszę przyznać, że ten jak go dostałem z powrotem stał przez 2 lata jako donica na dole podwórka


Nie, widzę, że nadchodzisz. Moja żona nigdy nie była ogrodnikiem (nawet nie doniczką). Mówię o samochodzie : Lol: .
0 x
Avatar de l'utilisateur
PITMIX
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 2028
Rejestracja: 17/09/05, 10:29
x 17




przez PITMIX » 26/03/07, 23:44

Crispus napisał:Czy inni mają takie odczucia w przypadku Pantone? Trudno szczerze mówić o tym systemie, nie będąc nazwany mitem!


Cześć crispus
Miałem nawet szansę stać się legendą, ponieważ nie odczuwam żadnego wpływu dopingu na moje samochody.
Właściwie mam wrażenie, że jeśli w danym momencie czujemy się zmitologizowani, to dlatego, że brakuje nam przekonujących argumentów.

Ale w rzeczywistości jesteśmy w dobrej wierze.
Po prostu różnica pomiędzy oszczędnościami wynikającymi z reaktora a oszczędnościami wynikającymi z innego czynnika jest bardzo minimalna.
Jeśli chodzi o wrażenia poprawy silnika, jest tak samo.
Myślę, że na naszym poziomie powinniśmy dokonywać bardzo precyzyjnych pomiarów zużycia małym zbiornikiem z podziałką.
Biorąc pod uwagę, że nie mamy ławki, z której Camel1 mógł skorzystać.

Dobra, zacznę swoją głupotę (dzięki : Lol: ):

Zastanawiam się, czy podniesienie przodu samochodu, aby zakręcić kołami w próżni, załatwiłoby sprawę.
Na przykład na trzecim biegu.
Mały zbiornik 1L i stoper w dłoni.
Wystarczyło poczekać, aż skończy się paliwo i dokonać porównań czasowych.
Dlaczego nie standardowa waga waży literę odpowiadającą masie zużytego paliwa. Następnie mierzylibyśmy wagę w zadanym czasie.

Wiem, że silnik nie będzie zbyt mocno naciskał, ale hej, to mógłby być początek, prawda?
Wtedy będziemy pewni siebie, nie da się uchodzić za mitów. : Chichot:
0 x
Andre
Pantone badacz silnika
Pantone badacz silnika
Wiadomości: 3787
Rejestracja: 17/03/05, 02:35
x 12




przez Andre » 27/03/07, 00:21

Halo
Przyznam, że Twój cytat o „miedzi, która nigdy nie działa” trochę mnie zniechęcił.


Nie mieszaj w reaktorze miedzianego wymiennika ciepła i miedzianego pręta.
Wymiennik miedziany musi działać, jego dobre przewodnictwo cieplne musi faworyzować w porównaniu do stali,
ale pręt miedziany w 100% reaktorze Pantona jest wyraźnie niekorzystny na tyle, że trudno jest obsługiwać silnik wybuchowy opalany olejem.
Dopingu w wodzie nie próbowałem...więc nie będę o tym mówił
Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, trzeba odróżnić oszczędność od wrażenia mocy, właśnie ponownie dokonałem różnicy w moich ostatnich testach, wyraźna różnica w wymiarach nie tylko w odczuwaniu, które mierzę za pomocą manometru próżniowego samolotu, który służy do ustawienia skoku śmigieł, więc z jednej strony wyraźnie widzę, gdzie się znajduje, a gdy dojdę do pompy, nie jest już tak pięknie.

André
0 x
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 27/03/07, 12:03

PITMIX napisał:Dobra, zacznę swoją głupotę (dzięki : Lol: ):

Zastanawiam się, czy podniesienie przodu samochodu w celu skręcenia kół w podciśnieniu mogłoby załatwić sprawę (...) wiem, że silnik nie będzie wywierał na niego dużego ciśnienia, ale hej, to mógłby być początek, prawda?
Wtedy będziemy pewni siebie, nie da się uchodzić za mitów. : Chichot:


Nie sądzę, że przy zerowym obciążeniu wiele zobaczymy. Trzeba „załadować muła”. Z drugiej strony trasa testowa w stylu wspomnianych traktorów tutaj, byłoby to bardziej reprezentatywne.

Załaduj samochód do DMC, zmierz probówkę, wybierz czystą i bardzo stromą trasę i wreszcie dzień bez wiatru (i bez deszczu dla mojego reaktora).

I odciąć szyderców, unikając burz i wieczorów przy pełni księżyca : Lol:
0 x
Avatar de l'utilisateur
crispus
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 401
Rejestracja: 08/09/06, 20:51
Lokalizacja: Rennes
x 1




przez crispus » 02/04/07, 18:16

Witam,

Będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość, aby przeczytać ten post, ale jest on na wagę złota w gatunku wpadek... : Chichot:

Było mi tak wstyd, że prawie to przemilczałam, ale przyznasz, że to byłby wstyd?

W zeszły piątek przyniosłem AX z powrotem do szkoły w celu bardziej szczegółowej analizy gazów, ponieważ na razie zmierzyliśmy jedynie nieprzezroczystość.
Miałem nadzieję, że poznamy prawdę o różnych substancjach zanieczyszczających: co, hc, nox...

Niestety zła wiadomość: stanowisko do badania silników Diesla jest zepsute i jego naprawa nie jest planowana (budżet...)

Matthieu opadł więc na ławkę przeznaczoną dla silników benzynowych. Ale tam nie ma czujnika nox, chociaż urządzenie jest wyposażone w wyświetlacz do tego celu. : Evil: Szkoda, bo właśnie to najbardziej mnie zainteresowało...

Obraz

Nowy problem: brak obrotomierza na desce rozdzielczej, a czujnik prędkości na stanowisku pracy przyczepia się do przewodu zapłonowego. No tak, mówiłem, jest przeznaczony do silników benzynowych...

No to bierzemy się za demontaż górnej osłony paska rozrządu żeby zmierzyć obroty wałka rozrządu bo na dolnym silniku po wielu skrzywieniach obrotomierz laserowy nic nie wykrywa.

Ponieważ układ optyczny w dalszym ciągu nie reaguje, postanawiam zrobić to „po staremu”: zakładam gumową końcówkę pomiaru bezpośredniego i przyklejam ją do śruby koła pasowego wałka rozrządu. Jak za starych dobrych czasów.

Tak, ale mały szczegół: śruba nie posiada stożkowej prowadnicy utrzymującej końcówkę: hop, oto końcówka, która blokuje się w krabie i zaczyna tańczyć hip hop w pasku!

I nie zauważyłeś, jak silnik zaczął wydawać dziwne dźwięki... :zaszokować:

Awaryjne cięcie, postawa i 20 minut później odzyskujemy końcówkę (nawet nie jest zła!) i zastępuję ją taśmą na kole pasowym.

Wreszcie działa: tachometr optyczny działa (z tą różnicą, że trzeba podwoić odczyt prędkości), można przystąpić do pomiarów.

Jednak poza tlenem reszta ławki nie mówi wiele: z parą czy bez, przy 800 czy 2000 obr/min wyświetlacz pozostaje identyczny. Nauczyciel przechodzi obok i mówi: o tak, z tą ławką już próbowaliśmy: na dieslu nie da się czegoś przeczytać...

Szybko przeglądam śrubę skrzyni korbowej, która znika nie wiadomo gdzie podczas ponownego montażu (wciąż na pasku?), a którą po pół godzinie odnajdujemy na dole drzewca :zmarszczyć brwi:

W efekcie zmarnowane popołudnie. Rozmawiam z kolegami, potem dzwoni: wszyscy wychodzą. Dobry weekend...

A potem: AX zaczyna gaśnie na biegu jałowym? Wreszcie po kilku próbach i dużej ilości dymu, biegi jałowe znów się stabilizują pomimo hałasu (?). Nie mam wyboru, wracam do domu na wolnych obrotach, z silnikiem brzmiącym jak traktor i kierowcami chrząkającymi z tyłu...

Dzisiaj wyruszyłem Obraz sprawdź pasek rozrządu który musiał ucierpieć w tej sprawie. Szkoda, że ​​poprzedni właściciel wymieniał go 20.000 XNUMX km temu...

Gaszę silnik na niskim poziomie w GMP i wtedy niespodzianka:
Obraz
Nie da się połączyć góry i dołu... Obraz

Zawory i wtrysk zrobiły poważny postęp (1-2 ząbki), to cud, że udało mi się wrócić.

Mam więc zamiar wymienić pasek i 2 powiązane z nim rolki, zwłaszcza że napinacz rolkowy wydaje nienormalny dźwięk.

Rozmawiając z kilkoma doświadczonymi mechanikami mam pytanie:

Czy powinienem wymienić także pompę wody wiedząc, że nie ma żadnych twardych miejsc, luzów i nieszczelności, a silnik ma przejechane 230.000 XNUMX km?

Osoby przyzwyczajone do silników PSA (Camel1, Zac...) czekam na Wasze zdanie. Z góry dziękuję...

Ale nie zniechęcam się: jeśli zajdzie taka potrzeba, zabierzemy to do Niort lub Poitiers w celu nowej analizy. Do tego czasu planuję zrobić "kampanijny" obrotomierz z czujnika indukcyjnego, żeby nie powtórzyć tej fatalnej manipulacji.

Pocieszeniem jest to, że to ja jestem sprawcą tej sytuacji: pozwolę sobie wyobrazić minę Matthieu, gdyby to on trzymał obrotomierz : Lol: : Lol: : Lol:

Zatem ci, którzy narzekają, że nie widzą testów nowych pojazdów, wyposażają swoje. Ja ze swojej strony kontynuuję ten stary słowik, bo tam potrafię się śmiać nawet wtedy, gdy się łamie...

Ciąg dalszy nastąpi ...
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "wtrysku wody w silnikach: montaże i eksperymenty"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 77