Łączcie się! Przegląd

Modyfikacje i zmiany silników, doświadczeń, wniosków i pomysłów.
Pokój
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 11
Rejestracja: 11/11/04, 18:30




przez Pokój » 18/11/04, 23:18

: Lol:
Bardzo ciekawie się Ciebie czyta i obserwuje Twoją reakcję.
Pocieszające jest to, że wszyscy jesteście dobrej woli i że, prowadzona lub nie popełniając błędów, grupa ostatecznie wygładza rogi iw końcu wszyscy uczą się od siebie nawzajem. :rolleyes:
Jeśli chce się zrobić bien rzeczy przejmą kontrolę i staną się wspólnym wątkiem projektu, rezultaty będą wkrótce odczuwalne. :rolleyes:
Christophe, Adrien, Virgil (by wymienić tylko kilku), pozwalając każdemu zadać sobie pytanie, sformułować własne cele, aktywnie uczestniczycie w rozwoju projektu. :)
Dziękuję :niepewny:
Nie zapominajmy, że łatwiej jest burzyć niż budować, ale przy dobrej woli i dobrej krytyce granice są określone i czujemy, że każdy ma swój kamień do wniesienia do budowy.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 19/11/04, 10:44

Adrian napisał:Przepraszam, że nie zależy od ciebie.

Niektórzy ludzie cały czas potrzebują swojego samochodu i mają bardzo mało czasu dla siebie. Jak mogli zainstalować system, podejmując ryzyko utraty możliwości korzystania z pojazdu?

A potem nie wszyscy jesteśmy inżynierami.

Co do wzrostu i poziomu inżynierii się mylisz...większość inżynierów nie jest w stanie nic osiągnąć rękami...a przede wszystkim odmawia włożenia rąk do "szlamu"...Wstyd ale tak już jest...A przecież nie byli do tego szkoleni i szkoda...

Osobiście jako inżynier... nie wyobrażam sobie, żeby nie pytać podwładnego, czego sam nie wiem jak zrobić (nawet jeśli mój podwładny wie jak to zrobić dużo lepiej ode mnie)... może dlatego nie jestem uważany za "dobrego inżyniera"???

Co do użytkowania pojazdu to prawda, ale Olivier dobrze sobie radzi na swoim "serwisowym" samochodzie, wykorzystując weekendy i święta... To także ryzyko, które należy podjąć!
0 x
Pokój
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 11
Rejestracja: 11/11/04, 18:30




przez Pokój » 19/11/04, 12:21

econology napisał:Co do użytkowania pojazdu to prawda, ale Olivier dobrze sobie radzi na swoim "serwisowym" samochodzie, wykorzystując weekendy i święta... To także ryzyko, które należy podjąć!

W związku z tym, Christophe i Olivier, czy zechcielibyście poświęcić trochę czasu na bardziej szczegółowe udokumentowanie montażu na ZX. Jako aplikacja, rodzaj procedury byłby być może dobry, aby inni (którzy kochają ryzyko) nie musieli wymyślać koła na nowo.
Na przykład, co z tym elektronicznym zarządzaniem, jakie są ostatnie ulepszenia, które wprowadziłeś.
Moim zdaniem byłaby to dobra platforma do rozpoczęcia nowego rodzaju „sprawdzonej” modernizacji.
Wszyscy byśmy zaoszczędzili czas, a ten czas moglibyśmy poświęcić na rozwój.
Ponadto zużylibyśmy już 20% – i zanieczyszczalibyśmy tyle samo.
Wiem, że to wciąż oznacza dla was obojga znaczną ilość pracy, ale wielu zmotywowanych internautów mogłoby z tego skorzystać.
Dla przypomnienia, przeczytałem TFE, aneksy... i doceniłem pracę. :)
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 19/11/04, 14:04

Osobiście nie mam nic przeciwko zegarkowi Zx, z drugiej strony Olivier jest o wiele bardziej podejrzliwy… i gdzieś ma rację… teraz doszliśmy do kresu tego, co mogliśmy zrobić własnymi środkami… i zatrzymać dewelopera. dla nas bez dalszych środków, to też bałagan...
Muszę z nim o tym porozmawiać...

Okazało się, że elektroniczne zarządzanie w rzeczywistości nie przyniosło wiele... 60% automatyki zostało ostatecznie zbocznikowanych... ale musieliśmy spróbować się upewnić!

Ponadto zużylibyśmy już 20% – i zanieczyszczalibyśmy tyle samo. =? jeśli masz 20% zużycia - koniecznie masz CO NAJMNIEJ 20% mniej zanieczyszczeń...na stronie Zx są wszystkie liczby...
0 x
Pokój
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 11
Rejestracja: 11/11/04, 18:30




przez Pokój » 19/11/04, 15:50

econology napisał:Osobiście nie mam nic przeciwko zegarkowi Zx, z drugiej strony Olivier jest o wiele bardziej podejrzliwy... i gdzieś ma rację...

: Blink:
Ach, dobrze, podejrzliwie i... on gdzieś tam jest!!!
Więc gdzie on ma rację?
I jesteś gotowy, aby pokazać ZX!?
Czy mógłbyś nas oświecić?
Coś jest nie tak z twoim rozumowaniem.
Moim zdaniem albo nie do końca wiesz czego chcesz, albo bardzo dobrze wiesz czego chcesz, że rozwija się to w upewniając się że nic nie stracisz, chwała, potencjalne pieniądze czy cokolwiek innego.
Niestety brzmi to fałszywie, aw tych warunkach, jak już podkreśliłem, jest to z góry stracone, ponieważ zostaniesz kupiony w pierwszej turze.
Więc dobrze, to wybór, który już został dokonany (nawet jeśli wcześniej nie był lub był mało widoczny), ale to twój wybór i twoje prawo i jak już powiedziałem, nie winię cię za to.
Co do reszty, możemy mówić o latach, to niczego nie zmieni.
Tymczasem zaraz z innego serwisu pęd opuści i co wtedy, retrofiterzy pójdą na wojnę, jak to w branży...

:( W każdym razie trochę rozczarowany. :niepewny:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 72
Rejestracja: 11/11/04, 22:25
Lokalizacja: Bretania




przez Adrien » 19/11/04, 20:48

Stwierdzam, że coś jest nie tak... Jesteśmy dokładnie na forum z tytułem „Zjednoczmy się”, a twój kolega „waha się”, czy pokazać nam, co zrobiłeś. Po co to wszystko w takim razie? Majsterkowicze mogą się dzielić, ale ci, którzy „naprawdę” awansują, mają prawo zachować dla siebie? Czy dlatego sprzeciwiacie się duchowi „źródeł dla wszystkich”?

Osobiście, jeśli uda mi się zaadaptować do mojego pojazdu doping wodny (patrz jeden z postów w dziale forum) Jestem gotów pomóc wszystkim ludziom, którym mogę, i całkowicie podzielić się moimi „odkryciami”.

Może nie jestem inżynierem, ale nie boję się robić rzeczy. W zeszłym roku całkowicie przerobiłem vw kombi, kiedy nigdy nie dotykałem samochodu, nie wiedziałem nic o karoserii... ( http://songe.org/carrosserie.html )

Ostatnio naprawiłem silnik w celu zamontowania dopingu wodnego, nie znałem się na mechanice, nigdy nie dotykałem silnika (nawet motoroweru). Czytałem i czytałem wszystko co znalazłem na ten temat i tak rozebrałem całkowicie silnik żeby zrobić go od nowa w całości, żeby móc odpalić na bazie niklu założyć doping...

Jestem rozczarowany :(
0 x
„Człowiek, który wie, jak uszczęśliwić siebie prostą iluzją, jest nieskończenie mądrzejszy od tego, który rozpaczał rzeczywistością”. Alphonse Allais
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 19/11/04, 23:19

Nie ma w tym nic złego ani podejrzanego: źle mnie zrozumiałeś… kiedy to powiedziałem, dotyczyło to firm, które nie chciałyby, aby proces się rozwijał i które nie wahałyby się wystąpić o zablokowanie patentów, aby przeciwdziałać „legalnemu” rozpowszechnianiu procesu! I w tym sensie nie możemy być naiwni!

Z pewnością nie dotyczyło to eksperymentatorów pragnących zmodyfikować swój pojazd! Ale oto jak dowiedzieć się, kto naprawdę jest kim… to wszystko i to doświadczenie Oliviera, który pracował z wieloma łobuzami, gdy był mechanikiem, sprawia, że ​​myśli, że… i w tej kwestii mogę być tylko z nim w porządku.

Zx pokażemy zatem, gdy uzgodnimy formę prawną projektu i gdy zmotywujemy już wiele osób do spotkania. I tak nie będziemy umawiać się na indywidualne wizyty...

Ale wiedz, że tak naprawdę nie ma wiele więcej do zobaczenia niż to, co zostało już zaprezentowane na mojej stronie, co więcej, zaczyna mieć wiele innych zmodyfikowanych samochodów... Nie bierz też tego Zx jako absolutnego przykładu!

Czy dlatego sprzeciwiacie się duchowi „źródeł dla wszystkich”?

Czy ja to powiedziałem?

W każdym razie, jeśli nie uda mi się przekonać Oliviera (przypominam jednak, że to on wykonał realizację na ZX), znajdziemy inne prototypy do zaprezentowania...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 72
Rejestracja: 11/11/04, 22:25
Lokalizacja: Bretania




przez Adrien » 20/11/04, 10:23

Powiedziałeś: (na zakończenie zgromadzenia na zx):
"Mamy uzasadnione przekonanie, że osiągnęliśmy teraz granice rozwoju systemu naszymi indywidualnymi środkami. Poszukujemy partnerów przemysłowych lub uniwersyteckich, którzy chcą opracować aplikacje związane z wtryskiem wody do silników cieplnych. Ponieważ tylko środki przemysłowe i/lub laboratoryjne pozwolą pójść dalej, niewątpliwie poprawić wyniki, aw każdym razie zbliżyć się do zrozumienia wtrysku wody do silników cieplnych."

Nie wydaje mi się, żebym sobie wszystko poukładał.

Z tego, co przeczytałem, opowiedziałbyś się za przejęciem projektu przez przemysłowca, ponieważ byłby to jeden z niewielu sposobów na postęp.

Dlatego to powiedziałem. Nie sądzę, że pewnego dnia pojawi się „miły” przemysłowiec, aby opracować system i udostępnić go wszystkim. Wręcz przeciwnie, obawiam się, że chce go wykorzystać do zarobku... I że w końcu będzie dostępny tylko dla określonej klasy ludzi: tych, którzy mają pieniądze.

Oczywiście obok tego znajdą się mali majsterkowicze, ale nie zrobią wielkiego postępu, zwłaszcza że będą w całkowitej nielegalności, ponieważ powielają patent wielkiego przemysłowca...

Nie sądzę, abyśmy osiągnęli dzisiaj granice rozwoju systemu za pomocą naszych jednostek.

Co więcej, nawet gdyby przemysłowiec rozwijał projekt i udostępniał źródła wszystkim, jak moglibyśmy podążać za naszymi indywidualnymi środkami?

Nie rozumiem, co masz na myśli: „Z pewnością nie dotyczyło to testerów chcących zmodyfikować swój pojazd! Ale oto jak dowiedzieć się, kto naprawdę jest kim… to wszystko i to doświadczenie Oliviera, który ocierał się o margoulinę, gdy był mechanikiem, każe mu tak myśleć… i w tej kwestii mogę się z nim tylko zgadzać”.

Boisz się, że ludzie skopiują to, co zrobiłeś? I że biorą twoją zasługę? I że zamierzają osłodzić twoje plecy?

Adrien
0 x
„Człowiek, który wie, jak uszczęśliwić siebie prostą iluzją, jest nieskończenie mądrzejszy od tego, który rozpaczał rzeczywistością”. Alphonse Allais
Avatar de l'utilisateur
Misterloxo
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 480
Rejestracja: 10/02/03, 15:28
x 1




przez Misterloxo » 20/11/04, 13:11

Bonjour à tous!

Adrian:
Z tego, co przeczytałem, opowiedziałbyś się za przejęciem projektu przez przemysłowca, ponieważ byłby to jeden z niewielu sposobów na postęp.

Dlatego to powiedziałem. Nie sądzę, że pewnego dnia pojawi się „miły” przemysłowiec, aby opracować system i udostępnić go wszystkim. Wręcz przeciwnie, obawiam się, że chce go wykorzystać do zarobku... I że w końcu będzie dostępny tylko dla określonej klasy ludzi: tych, którzy mają pieniądze.


Wierzę w bycie realistą i uzgadnianie celów do osiągnięcia!
Dla mnie głównym celem jest pokazanie przemysłowcom i rządom, że system działa i że wielu zwykłych obywateli bierze go na własność. Tak więc to ludzie będą wywierać presję na te potężne lobby.
My, zwykli ludzie, stanowimy większość i mamy środki nałożone na nas przez prawa, ograniczenia, których nie wybieramy, przez mniejszość rządzących, którzy zawsze myślą, że wiedzą, co jest dla nas dobre.
W rzeczywistości w większości wiedzą, co jest dla nich najlepsze, a ich interesy są najważniejsze!

Dlatego potrzebna jest jedność, aby odwrócić tę równowagę sił na naszą korzyść. Wszyscy to wiecie! To jest gra o demokrację!

Jeśli systemy Pantone wyrastają jak grzyby po deszczu w całej Francji, Europie i na świecie, producenci będą się dostosowywać i oferować systemy Pantone lub równoważne, aby nie przegapić tego zapotrzebowania ze strony ludzi, a raczej klienta!

W naszym systemie gospodarczym wszystko jest kwestią „podaży i popytu”.

Czy nie sądzisz, że gdyby ten system lub odpowiednik został uogólniony przez przemysłowców, byłoby to wielkie zwycięstwo i postęp dla wszystkich i dla planety?!

Nadal będziemy mieć „stare” silniki do majsterkowania, aby zaspokoić naszą pasję do majsterkowania przez długi czas.

...a twój kolega „waha się”, czy pokazać nam, co zrobiłeś. Po co to wszystko w takim razie?


Osobiście rozumiem! Opracowywanie takich systemów czasami naraża Cię na...
Tak jest w USA (Meyer, Al Francoeur, De palma...), ale także we Francji, naszej pięknej demokracji! Pamiętaj o aferze Valenergol. Mała firma produkująca SVO, która została zatrzymana przez celników, którzy zażądali TIPP na produkt inny niż ropopochodny.
Powinieneś wiedzieć, że nasza słodka Francja naciska na zaklasyfikowanie HBV (surowych olejów roślinnych) jako produktów podlegających TIPP na poziomie europejskim. Na szczęście i na razie Niemcy podążają odwrotną drogą i opowiadają się za rozwojem tego produktu jako paliwa.

Dlaczego Francja odgrywa taką rolę, skoro HVB ma ogromne zalety:
- cykl węglowy w najgorszym zera tj. węgiel uwalniany podczas spalania został pobrany z atmosfery przez roślinę podczas jej wzrostu.
- mniejsze zanieczyszczenie
- większa niezależność od ropy naftowej
- rewitalizacja wsi poprzez rozwój tej uprawy (mniej dopłat dla rolników)
- ciastka z tłoczenia słonecznika są doskonałym uzupełnieniem pokarmu dla zwierząt gospodarskich (zamiast podawania im mączki zwierzęcej lub innych odżywek białkowych na bazie transgenicznej soi itp.)

Pytam cię.

Myślę też, że im więcej prototypów, tym łatwiej będzie się ujawnić.



Boisz się, że ludzie skopiują to, co zrobiłeś? I że biorą twoją zasługę? I że zamierzają osłodzić twoje plecy?


Ponownie, musisz umieścić rzeczy w kontekście.
Christophe jest jednym z pionierów tego systemu we Francji i bez niego z pewnością nie kłócilibyśmy się tutaj.
Kto pojechał do USA na spotkanie z Pantone? Kto zaryzykował zrobienie tematu walidacji dyplomu na Pantone? Kto udał się na spotkanie z rolnikami, aby pomóc im w modernizacji traktorów? Kto został na podłodze na poziomie stanowiska, bo nikt nie chciał przypisać wyników ogłoszonych w pracy uprawomocniającej jego dyplom?
Kto proponuje założenie stowarzyszenia? Kto jest webmasterem tej strony?


Możemy nie zgadzać się w 100% z Christophem. Osobiście nie zgadzam się ze wszystkim, co mówi, ale musimy oddać Cezarowi to, co należy do Cezara, i nie być w złym celu.

Co więcej, jeśli Christophe, po spędzeniu kilku lat pracując bez wynagrodzenia w Pantone, znalazł ramy, w których można to robić za wynagrodzeniem, nie stanowi to dla mnie problemu.

Wreszcie rozumiem pański entuzjazm i względne rozczarowanie. Ale do ciebie należy również proaktywność i wyjście poza proponowane ramy, jeśli uważasz, że jest to twoim obowiązkiem. Wszyscy są wolni.

Do zobaczenia wkrótce, aby cię przeczytać

MisterLoXo
0 x
Nauka nieposłuszeństwo jest procesem długotrwałym. To trwa przez całe życie, aby osiągnąć doskonałość. "Maurice Rajsfus
I pomyśleć, to znaczy nie ma. "Alain, filozof
Avatar de l'utilisateur
Adrien
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 72
Rejestracja: 11/11/04, 22:25
Lokalizacja: Bretania




przez Adrien » 20/11/04, 14:15

Całkowicie się zgadzam.

Zanim wyruszymy na wojnę, musimy mieć wystarczająco silną obronę, a nasz atak musi być wystarczająco silny.

Ale tam nie mamy nic, nikt tak naprawdę nie toczy się z dopingiem wodnym czy tradycyjnym pantone. A ci, którzy są wyposażeni, nie nadają lub prawie nie nadają ze strachu? Nic takiego nie zrobimy...

Jeśli przemysłowcy przejmą projekt w niedalekiej przyszłości, wszystko to pójdzie na marne. Byłoby konieczne, aby maksymalnie ludzie zainstalowali system na swoim pojeździe, nawet jeśli jest to ograniczone przez naszych majsterkowiczów, byłoby to już ogromne! Myślę, że tam naprawdę możemy wywierać presję.

Adrien
0 x
„Człowiek, który wie, jak uszczęśliwić siebie prostą iluzją, jest nieskończenie mądrzejszy od tego, który rozpaczał rzeczywistością”. Alphonse Allais

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "wtrysku wody w silnikach: montaże i eksperymenty"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 110