Christophe napisał:Tak, śmieję się z tego, to bardzo żałosne dla naszych demokracji...
Oczywiście moglibyśmy zakazać tych islamskich faszystów, ale nadal wolimy przymykać oczy w obawie przed represjami społecznymi… To się nazywa leżenie w obliczu zdolności do uciążliwości…
Jednocześnie masakrujemy „korzeniowe” żółte kamizelki i mówimy o rozpuszczeniu pokolenia tożsamości…
Więc LOL!
Kompletnie się zgadzam. Oto wynik lewicowego myślenia przez 3–4 dekady: musimy faworyzować kultury mniejszościowe, są to kultury jak wszystkie inne, wszystkie są równe. „Tolerujmy nietolerancję, nie atakujmy jej, tak zrozumieją naszą kulturę i zintegrują się”.