Wyrzucony ekolog

filozoficzne debaty i firm.
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Wyrzucony ekolog




przez Exnihiloest » 26/03/19, 19:32

Ekologia jest nauką. Ekolog byłby naturalnym terminem dla naukowca ekologicznego, podobnie jak biolog dla biologii.
Dziś już nie jest tak, że musimy wymyślić nowe słowo, ekolog, aby odróżnić naukowca od działacza politycznego.

Termin „ekolog” mógł być również używany do oznaczania ludzi, którzy stosują naukowe zasady ekologii, takie jak mniej zanieczyszczający styl życia. Ale moim zdaniem potrzebujemy też innego słowa, osobiście używam terminu „ekologiczny”, aby nie stawiać tych szanowanych pionierów w randze podłych działaczy z gruntu politycznych i wcale nie wzorowych, których dziś nazywamy „ekologami”.

Jeśli jesteście ekologami lub ekologami, czy nie macie nic przeciwko temu politycznemu ożywieniu, tej konfiskacie terminu „ekolog” przez politykę? Nie sądzisz, że to przynosi efekt przeciwny do zamierzonego?
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Wyrzucony ekolog




przez być chafoin » 26/03/19, 23:02

Nawet jeśli nauka o ekologii jest starsza, to uważam, że terminy ekologia i ekolodzy w sensie „nowoczesnym” nabrały w latach 70. pewnego wymiaru społecznego: historycznie jest to strona polityczna (z wiedzą naukową extra), który przeważał. Dopiero później, w drugim kroku, strona naukowa nabrała większego znaczenia w debatach społecznych (marker IPCC lat 90). Określenie ekolog posłużyło wówczas do odróżnienia aktywisty od naukowca. Ale to są bez wątpienia kłótnie cloche-merle ...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Wyrzucony ekolog




przez Did67 » 27/03/19, 09:26

Jeśli pamięć służy, „ekologia” została rzeczywiście wymyślona na określenie nauki, która bada relacje między żywymi organizmami, można by powiedzieć, że globalne funkcjonowanie organizmów żywych, z mechanizmami odżywiania, relacjami drapieżnictwo / symbioza itp. A więc logicznie „ekolog” to naukowiec, specjalista w tej dziedzinie.

Niektóre ruchy stoczyły polityczną bitwę, biorąc pod uwagę granice ludzkiej drapieżnictwa, poszukując stylów życia bardziej szanujących naturę itp.

Ale bardzo szybko zaszczepiono w nim wiele innych celów politycznych, które nie mają nic wspólnego z ochroną środowiska. Które są raczej formą humanizmu: walka z rakietami Pershinga w Niemczech, z energią atomową (w elektrowni atomowej ani w turbinie wiatrowej nie ma ekologii) ... Walki społeczne: aborcja, małżeństwa homoseksualne, itd. „Działacz na rzecz środowiska”, zanim włożył go do politycznego żartu, „odepchnij się od tego, że zaczynam”, walki w mediach, był czasami tylko raczej mierny w „ekologii” .

Poszukiwanie bardziej przyjaznego środowisku stylu życia nie zawsze jest ekologią we właściwym sensie. Nawet jeśli sytuacja odwrotna ma konsekwencje dla żywych gatunków. „Zielony styl życia” nie jest terminem ścisłym. Byłby to „mniej destrukcyjny sposób życia”… Wspomniałem o energii, ale możemy też mówić o naszych „maszynach do transportu”, które nie są ekologiczne. Czy to samolot, czy rower! Ale jazda na rowerze jest zielona. Samolot nie jest. W rzeczywistości żaden nie jest. Ale wpływ jednego jest znaczny, drugi bardzo ograniczony (ale nie zerowy!).

Więc tak, to już nic nie znaczy. Na przykład w mojej książce na temat ekologicznej refleksji w moim ogrodzie warzywnym podam w nawiasach, że nie ma to nic wspólnego z polityką. Ale to jest nauka.

Ale hej, nic nie zmienimy. Język żyje. A słowa zbiorowo nabierają znaczenia w kontekście.

Dlatego „auto” (samochód) jest nazywane auto, ponieważ pierwotnie były to „powozy samochodowe” (które same się poruszały), w przeciwieństwie do tych, w których konie musiały być zaprzężone. Dlatego dzisiaj „auto” to „ja”! Trudne do zrozumienia !!!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Wyrzucony ekolog




przez Exnihiloest » 27/03/19, 20:54

Did67 napisał:...
Ale hej, nic nie zmienimy. Język żyje. A słowa zbiorowo nabierają znaczenia w kontekście.

Dlatego „auto” (samochód) jest nazywane auto, ponieważ pierwotnie były to „powozy samochodowe” (które same się poruszały), w przeciwieństwie do tych, w których konie musiały być zaprzężone. Dlatego dzisiaj „auto” to „ja”! Trudne do zrozumienia !!!


Z pewnością język nie jest ustalony, ale dobrze wiadomo, że dryfy semantyczne zacierają znaczenie.
Fakt, że „ekolog” stał się terminem politycznym, a partie ekologiczne są po lewej stronie, sugeruje na przykład, że nie można być ekologiem, jeśli jest się po prawej stronie, a może nawet nie, jeśli jest się po prawej. jest od centrum. Czy osoba prawicy nie będzie dąsać się na ekologię tylko dlatego, że termin „ekolog” wydaje się być zmonopolizowany przez lewicę, skoro może mieć wspólne aspiracje ekologiczne?
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Wyrzucony ekolog




przez być chafoin » 27/03/19, 21:09

Wydaje mi się, że dzisiaj jest tam coś jeszcze wszystko politycy nazywają siebie ekologami!
1 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Wyrzucony ekolog




przez Sen-no-sen » 27/03/19, 22:10

być chafoin napisał:Wydaje mi się, że dzisiaj jest tam coś jeszcze wszystko politycy nazywają siebie ekologami!


Rzeczywiście od końca lat 90. ekologia stała się sektorem gospodarczym, dlatego wszyscy politycy muszą nazywać siebie ekologicznymi!
1 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Wyrzucony ekolog




przez Did67 » 28/03/19, 10:00

Exnihiloest napisał:Z pewnością język nie jest ustalony, ale dobrze wiadomo, że dryfy semantyczne zacierają znaczenie.
Fakt, że „ekolog” stał się terminem politycznym, a partie ekologiczne są po lewej stronie, sugeruje na przykład, że nie można być ekologiem, jeśli jest się po prawej stronie, a może nawet nie, jeśli jest się po prawej. jest od centrum. Czy osoba prawicy nie będzie dąsać się na ekologię tylko dlatego, że termin „ekolog” wydaje się być zmonopolizowany przez lewicę, skoro może mieć wspólne aspiracje ekologiczne?


Powinniśmy się zakwalifikować. Był prawicowy (Waechter) lub centralny (Corine Lepage) ruch "ekologów" ...

Jeśli prawicy tak trudno jest opanować myśli ekologiczne, a Macron jest na to dość symptomatyczny, to dlatego, że „w tym samym czasie” nie działa !!!! Nie możemy jednocześnie promować rozwoju gospodarczego opartego na inicjatywie kapitałowej i ekologii.

Musimy więc przyznać, że dla właściciela firmy najłatwiej jest splądrować, sprzedać, zarobić. I zostaw zanieczyszczone strony ...

A jeśli zaczniemy to wszystko regulować poważnie, jesteśmy de facto socjaldemokratyczni!

Chciałbym powiedzieć, że to nie zamęt semantyczny sprawia, że ​​ekologia nie jest zbyt daleko na prawo. Dzieje się tak, ponieważ powinni powiedzieć „stop” swoim przyjaciołom, tym, którzy dorastają!
1 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Wyrzucony ekolog




przez być chafoin » 28/03/19, 23:46

Tak, oczywiście, w zasadzie istnieje fundamentalna, niemożliwa do pogodzenia sprzeczność między naciskiem kapitalistycznym (nieograniczony wzrost zysków, konsumpcja ...) a spójną ekologiczną myślą polityczną (pewne ograniczenie wzrostu w zależności od dostępnych zasobów, kontrola lub troska o wpływ produkcji na środowisko, promowanie odpowiedzialnej konsumpcji lub nawet pewna oszczędność, nowe tryby konsumpcji / dzielenia się / recyklingu ...).

W ramach tej refleksji jednym z największych problemów w historii partii ekologicznej jest, moim zdaniem, brak uwzględnienia kwestii społecznych. Nagle postawili się w pewnym sensie, na marginesie, a ostatnio zostali całkowicie zatomizowani, a raczej brutalnie i dosłownie ćwiartowani, przez pojawienie się ruchu żółtych kamizelek!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Wyrzucony ekolog




przez Did67 » 29/03/19, 09:11

Zostało wspomniane gdzieś o Hulocie.

Delikatna kwestia dotyczy „wejścia w życie” lub „nie wejścia w życie”!

- „wejście w życie”: czy powinniśmy brudzić sobie ręce w systemie, który jest globalnie znienawidzony i sprzeczny z zasadami, których bronimy, w nadziei, że stanie się „mniej gorszy” kosztem niestrawności węży. .

- „niewejście”: pozostał bardziej „czysty”, trzymając się swoich ideałów, ryzykując, że społeczeństwo będzie dalej… Sen jest nienaruszony. Łatwa krytyka. Marginalność w wygodnym miejscu ...

„Oficjalne” zielone partie zawsze tangowały między tymi dwoma alternatywami. Ich przywódcy zadowalają się zaangażowaniem w rządzenie - często po to, by schlebiać ich ego!

Niech będzie jasne: jestem „wstępnikiem”. Byłem. Moje „pomysły” pojawiają się w moich pismach, zwłaszcza na PP. A jednak byłem w centrum francuskiej administracji (Ministerstwo Współpracy, Ministerstwo Rolnictwa). „Współpracowałem” - działałem razem - z lokalnym oddziałem FNSEA ... To są bardzo trudne ćwiczenia. Ale moim zdaniem jedyne, które poważnie przesuwają granice. Zmiana praktyk 10% producentów o 80% zawsze będzie skuteczniejsza niż zainstaluj 1 rolnika na 1 w „idealnej” mikro-gospodarstwie, również dla natury!

Oczywiście jesteśmy tam w przekonaniach. Nie w prawdach naukowych.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Wyrzucony ekolog




przez Exnihiloest » 29/03/19, 21:56

być chafoin napisał:Wydaje mi się, że dzisiaj jest tam coś jeszcze wszystko politycy nazywają siebie ekologami!

Jeśli demagogia polityczna używa go do swoich celów, jest to znak, że ekologia jest obecnie popularnym dobrem.

Did67 napisał:Powinniśmy się zakwalifikować. Był prawicowy (Waechter) lub centralny (Corine Lepage) ruch "ekologów" ...

Waechter chciał walczyć z nieograniczoną produkcją dóbr, tak naprawdę nie jest to „słuszne”.
Nadal mamy wrażenie, zwłaszcza w przypadku „Zielonych” i co dalej, że pozycjonowanie jest głównie lewostronne.

Did67 napisał:Jeśli prawicy tak trudno jest opanować myśli ekologiczne, a Macron jest na to dość symptomatyczny, to dlatego, że „w tym samym czasie” nie działa !!!! Nie możemy jednocześnie promować rozwoju gospodarczego opartego na inicjatywie kapitałowej i ekologii.

Musimy więc przyznać, że dla właściciela firmy najłatwiej jest splądrować, sprzedać, zarobić. I zostaw zanieczyszczone strony ...

A jeśli zaczniemy to wszystko regulować poważnie, jesteśmy de facto socjaldemokratyczni!

Oczywiście i nie bez powodu. Prawo ma również rolę regulowania kapitalizmu w kwestiach ekologicznych. Regulowanie czegoś nie oznacza konieczności niszczenia wszystkiego innego. Mam wrażenie, że właśnie to krytykuje ekologizm lewicy, który jest prawicy, ponieważ jest on w istocie przeciwieństwem „rozwoju gospodarczego”.
Ale nie ma potrzeby prowadzenia polityki ekologicznej, jeśli zalecaną metodą jest jedynie zakazanie wszystkich zanieczyszczeń lub wymuszenie alternatywnych rozwiązań bez względu na cenę. To skutecznie oznacza zakaz produkcji lub drastyczne wyeliminowanie 95% produkcji za pomocą rozwiązań proponowanych przez Eclectron: utrzymujemy tylko jeden model smartfona.
Nie potrzebujemy polityki ekologicznej, aby produkować mniej zanieczyszczeń. Ponieważ nie zanieczyszczać, wiemy jak, gospodarka XVII wieku i wcześniej może służyć jako model.
0 x

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 164