z 6.9 miliarda, co wciąż daje 3.8 miliarda idiotów przeciwko garstce inteligentnych ludzi.„Bóg” jako byt abstrakcyjny byłby tylko reprezentowany, więc najnowsza kreskówka Charlie Hebdo z definicji może skrzywdzić tylko idiotów…
Abstrakcyjne przedstawienia nie mają prawa opisywać rzeczywistości, a jedynie ją symbolizować. Gdy LA Francję symbolizuje Marianne, nikt jej za nią nie bierze właśnie dlatego, że jest abstrakcyjna, podobnie jak flaga. Ale idź nasikać pod stopę lub na flagę, albo oznacz tę Mariannę, a zobaczysz, że prawni obrońcy symboli sprawią, że będziesz nieszczęśliwy.
Ale Charlie lubi podpalać proszek, ale jest zaskoczony, że wybucha mu w twarz w imię wolności słowa, co jest jedynie prowokacją.
http://www.lemondedesreligions.fr/actua ... 25_118.php