Baby boomers, to złote pokolenie

filozoficzne debaty i firm.
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79422
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11084

Baby boomers, to złote pokolenie




przez Christophe » 19/11/14, 20:13

Jeszcze jeden powód, dla którego młodsze pokolenia „chorują” nad życiem...

Wygrali na loterii życia, ale nie oddali nic z tego, co otrzymali: jak najbogatsze pokolenie starych ludzi w historii szkodzi gospodarce, nie wydając pieniędzy

Mieli wszystko. Stopa wzrostu na poziomie 5% i pełne zatrudnienie, aby uczcić wejście w życie zawodowe. Spadek stóp i zanik inflacji powodują zawyżenie rachunków oszczędnościowych i aktywów nieruchomościowych. Ale pokolenie wyżu demograficznego to złote pokolenie, obecnie na emeryturze, co uniemożliwia reprodukcję tego, co zbiło ich fortunę.

(...)


http://www.atlantico.fr/decryptage/ont- ... 59313.html
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 19/11/14, 21:57

Jest to artykuł powierzchowny, odzwierciedlający linearną wizję historii.
„Baby boomers” skorzystał ze stosunkowo sprzyjającego okresu (za który nie ponosili odpowiedzialności), który mógł być jedynie chwilowy*, złudnym byłoby wierzyć, że dzisiaj istnieje możliwość zastosowania tej samej receptury.
Inflacja ukarałaby najsłabszych bez zwiększania zatrudnienia, a polityka oszczędnościowa ustanawia przewrotny cykl…

*Co przeczy zarówno wyjaśnieniom dotyczącym tego okresu, jak i prognozom, które z nich wynikały.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 21/11/14, 19:50

Bertrand Méheust doskonale rozumie, że trudność w postrzeganiu rzeczywistości wynika z naszej skłonności do ekstrapolacji danej sytuacji, jednak każdy moment w historii jest styczną do krzywej, co radykalnie wypacza rozumienie.
W jego pracy: "Polityka oksymoronu„, podkreśla, że ​​nasza era (w ograniczonym miejscu*) mogła być tylko jedna”mała bańka sprawiedliwości i dobrobytu » w bezmiarze czasu i że ta mała bańka”być może zostanie przeklęty przez przyszłe pokolenia jako mroczny wiek ludzkości."

*To ja dodaję to ograniczenie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554

Re: Wyżu demograficznego, to złote pokolenie




przez moinsdewatt » 22/11/14, 14:22

Christophe napisał:Jeszcze jeden powód, dla którego młodsze pokolenia „chorują” nad życiem...

Wygrali na loterii życia, ale nie oddali nic z tego, co otrzymali: jak najbogatsze pokolenie starych ludzi w historii szkodzi gospodarce, nie wydając pieniędzy

Mieli wszystko. Stopa wzrostu na poziomie 5% i pełne zatrudnienie, aby uczcić wejście w życie zawodowe. Spadek stóp i zanik inflacji powodują zawyżenie rachunków oszczędnościowych i aktywów nieruchomościowych. Ale pokolenie wyżu demograficznego to złote pokolenie, obecnie na emeryturze, co uniemożliwia reprodukcję tego, co zbiło ich fortunę.

(...)


http://www.atlantico.fr/decryptage/ont- ... 59313.html


Ale tak, wydadzą na pomoc dla osób starszych, w domach spokojnej starości itp....
0 x
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 22/11/14, 15:10

Analiza twierdząca, że ​​przedstawiciele pokolenia wyżu demograficznego gromadzą to, co „uniemożliwia reprodukcję tego, co zbudowali” jest absurdem nieuwzględniającym zmian zachodzących w gospodarce światowej i oznaczającym, że „poprzednie przepisy” (które nie były) są po prostu nieaktualne.

I pomimo uwagi Moinsdewatt,
Ale tak, wydadzą na pomoc dla osób starszych, w domach spokojnej starości itp.

to niczego nie zmieni: pokolenia, które będą „korzystać” z płacy minimalnej, opiekując się osobami starszymi, nie będą mogły ubiegać się o równoważną usługę, gdy nadejdzie ich kolej…
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 26/11/14, 22:02

Powyżej zdanie zostało niestety obcięte, co pozbawia je sensu; trzeba było przeczytać:
Bertrand Méheust doskonale rozumie, że trudność w postrzeganiu rzeczywistości wynika z naszej skłonności do ekstrapolacji danej sytuacji, jednak każdy moment w historii jest postrzegana jako styczną do krzywej, która radykalnie zniekształca zrozumienie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 27/11/14, 11:09

Myślę, że ten artykuł musiał napisać ktoś, kto jest nieco oderwany od rzeczywistości codziennych Francuzów i „starych ludzi” żyjących na nędznych emeryturach!

Trudno porównać pokolenie wyżu demograficznego z obecnymi pokoleniami!
Większość znanych mi „starych wyjadaczy” podskoczyłaby, czytając taki artykuł będący propagandą anarchotrockistowską!
Wiele starszych osób rozpoczęło pracę w wieku 14 lat, wykonując zawody, których obecnie nie wykonywałby prawie żaden młody człowiek: rolnicy, służący, górnicy, tkacze itp.
Większość pokolenia wyżu demograficznego doświadczyła poważnych konfliktów (wojna w Indochinach, wojna w Algierii) i przeżywa traumę.
Wielu z nich pochodzi z imigracji i opuściło swoje kraje, aby żyć, pamiętajcie, w slumsach i miastach-akademikach!
Prawa kobiet w „tym czasie” nie były takie same… lista jest długa!

Bardzo duża liczba osób starszych żyje poniżej progu ubóstwa, a te pomimo „nieprzerwanej” kariery rozpoczęły bardzo wcześnie, dziękuję, Francjo!

Wręcz przeciwnie, myślę, że obecne pokolenia cieszą się poziomem życia, który chroni je (na jak długo?) znacznie bardziej niż ich dziadkowie.
Problemy bezrobocia, pamiętajmy, wynikają z kultu nieskończonej produkcji i ekspansjonizmu gospodarczego, dlatego należy szukać głębszych mechanizmów, a nie szukać łatwych kozłów ofiarnych: „starych ludzi”, imigrantów itp. itd. ..
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Gaston
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1910
Rejestracja: 04/10/10, 11:37
x 88




przez Gaston » 27/11/14, 11:30

„Większość”, „Duża liczba”, „Bardzo duża liczba” nie są zbyt precyzyjne.

Ja też znam „wyżu demograficznego”, którzy przeżywają (duże) trudności, ale znam co najmniej tyle samo osób, które korzystają z emerytury wyższej niż moja obecna pensja i mieszkają w domu większym od mojego, bo spłaciły się w niecałe 20 lat .
A jednak, według statystyk, jestem w kategorii „uprzywilejowanej”.

Zgadzam się jednak z Państwem, że nie możemy robić z nich kozłów ofiarnych odpowiedzialnych za obecne trudności.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 27/11/14, 11:49

Gaston napisał:Ja też znam „wyżu demograficznego”, którzy przeżywają (duże) trudności, ale znam co najmniej tyle samo osób, które korzystają z emerytury wyższej niż moja obecna pensja i mieszkają w domu większym od mojego, bo spłaciły się w niecałe 20 lat .


Tak i ile? większość? Z całą pewnością nie!
Żadna epoka nie umknie „walce klas”.
Zatem zawsze będą bogaci i nieliczni uprzywilejowani...

„Trzydzieści chwalebnych lat” pozwoliło na pojawienie się tego, co nazywamy „klasą średnią” (sami podzieleni na: biedną średnią, średnią średnią i wysoką średnią).
Ta ostatnia umożliwiła, aby konsumpcja działała, zapewniając jednocześnie względny podział bogactwa*, niestety proces taki nie został uwzględniony w algorytmie rozwoju gospodarczego, była jedynie kwestią fazazjawisko to można zaobserwować także w wielu krajach (np. w Chinach).
Błąd polega jednak na tym, że croire że ta faza jest normalna.
I to właśnie to przekonanie popycha ludzi, aby nie kwestionowali „systemu”.
To trochę jak historia żaby zanurzonej w rozgrzanej patelni, początkowo jest zimno, potem przychodzi okres ukojenia, przed nieuleczalnym cierpieniem!

*To wysoka klasa średnia skłoniła pewną liczbę obserwatorów do wniosku, że pokolenie wyżu demograficznego było szczęściarzami. Analiza ta nie wytrzymuje badań przeprowadzonych we wszystkich warstwach francuskiego społeczeństwa.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 27/11/14, 17:35

W tym dość krótkim okresie, który jednak został „sprzedany” jako początek obfitości dla wszystkich, niektórzy byli uprzywilejowani, a inni, najliczniejsi, mogli o tym marzyć.

Dziś, po haniebnej przerwie w stylu „więcej pracować, aby więcej zarabiać”, ci, którzy twierdzą, że sprzedają marzenia, nie mają już odwagi kierować się starymi formułami i obiecywać nam (tak jest bezpieczniej!), że będziemy więcej pracować, mniej zarabiać, a mimo to (nie zrobimy tego ponownie!) w obliczu nieprawdopodobnego „wyzdrowienia”, które byłoby, według szczególnie niejasnego rozumowania, wynikiem tych wysiłków.

Pewne jest, że w sekwencji „zaciśnięcie pasa” i „odnalezienie dobrobytu” jedynie pierwsze określenie ma smutną konsystencję…
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Google Adsense [Bot] i goście 140