Did67 napisał:Nawet jeśli rzeczywiście, wydaje mi się, że pamiętam, że w środku te wieże „kapią” - prawdopodobnie dlatego, że nadmiernie pompujesz. A ta podgrzana woda musi wrócić do rzeki ...
Nie jestem pewien, czy dobrze cię zrozumiałem… Że „kapie” do środka, taka jest zasada, bezpośrednia wymiana ciepła pomiędzy opadającą gorącą wodą rozpylaną najlepiej jak to możliwe, jak w wodospadzie, a prądem wznoszące się powietrze.
Z drugiej strony rzeczywiście konieczne jest doprowadzenie wody, aby z jednej strony skompensować wyparowany przepływ, az drugiej strony wykonać przedmuchanie dekoncentracji obwodu, który w wyniku parowania zagęszcza zawartość różnych soli zawartych w woda uzupełniająca.
Naprawdę za pomocą kadzi i bez sprawdzania konieczne jest doprowadzenie takiej ilości wody do odparowania, jak do przedmuchu z dekoncentracji, oczywiście również w zależności od składu wody uzupełniającej o większym lub mniejszym osadzaniu się kamienia.
Dla wycinka 1450 MW, jak w Chooz, musimy mieć (naprawdę rząd wielkości!) Rzędu 2m3 / s, 1m3 / s, który zostanie odparowany i 1m3 / s, który powróci do rzeki jako oczyszczanie odstężające . Przyjmuję dokładniejsze liczby, to tylko wyjaśnienie!