Musimy dokonać rozróżnienia między immanentną krytyką, która potępia wynikające z tego dryfowania, krytyką, powiedzmy „metafizyczną”, która dotyczy przede wszystkim przyczyn głębokich i systemowych. Oczywiście te dwie strony oddziałują ...
Pomysł, że wystarczyłoby naprawić te rażące nadużycia, wystarczyłoby, aby przywrócić zdrową gospodarkę „à la papa”, jest czystą iluzją, która wynika jedynie z głębokiej ignorancji co do determinizmów w grze.
dygresje latem na dług publiczny
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28765
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5557
Re: Letnie dygresji na temat długu publicznego
Wydaje mi się, że takie podejście jest czymś innym niż „metafizyczny"
(chociaż rozumiem co masz na myśli)
Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, przypuszcza się, że „ekonomia„która nagle wchodzi w rodzaj metafizyki, kiedy widzimy, w jakich sprzecznościach płyną niektórzy z jego aktorów (na których wskazywała moja symboliczna ekspozycja) i na czym opiera się rzekoma”prawo rynkowe„zgodnie z tendencyjnym paradygmatem między podażą a popytem.
W porównaniu z tym Bóg wydaje się być czymś „konkretnym”
(chociaż rozumiem co masz na myśli)
Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, przypuszcza się, że „ekonomia„która nagle wchodzi w rodzaj metafizyki, kiedy widzimy, w jakich sprzecznościach płyną niektórzy z jego aktorów (na których wskazywała moja symboliczna ekspozycja) i na czym opiera się rzekoma”prawo rynkowe„zgodnie z tendencyjnym paradygmatem między podażą a popytem.
W porównaniu z tym Bóg wydaje się być czymś „konkretnym”
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28765
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5557
Re: Letnie dygresji na temat długu publicznego
Wydaje mi się, że takie podejście jest czymś innym niż „metafizyczny"
(chociaż rozumiem co masz na myśli)
Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, przypuszcza się, że „ekonomia„która nagle wchodzi w rodzaj metafizyki, kiedy widzimy, w jakich sprzecznościach płyną niektórzy z jego aktorów (na których wskazywała moja symboliczna ekspozycja) i na czym opiera się rzekoma”prawo rynkowe„zgodnie z tendencyjnym paradygmatem między podażą a popytem.
W porównaniu z tym Bóg wydaje się być czymś „konkretnym”
Właśnie, aby powrócić do betonu, są tutaj 4 rzeczy, które kolidują ze sobą:
1) aktualny stan gospodarki (który nie wchodzi w dyskusję teoretyczną, jest tylko stanem na raz „T”: inflacja, deflacja, stagflacja…)
2) debata teoretyczna będąca obserwacją punktu „1”
3) próby wyłapania od 1 do 2, które mogą ulec zmianie.próba kontynuowania nieustępliwości terapeutycznej ”...
4) naprawdę dobre podejście, które jest wybiegającą w przyszłość refleksją (co warto byłoby zrobić, aby się z tego wydostać, a które przede wszystkim nie jest z rzędu „metafizyczny".
Czasami mam wrażenie, że w dyskusjach przeskakujemy z jednego tematu na drugi (obserwacja faktów, jakie należy podjąć reformy) bez jasnego ustalenia, co jest ... Foresight nie może podlegać tym samym styl krytyki jako fakty, skacząc z koguta na osła, trochę się gubisz.
(chociaż rozumiem co masz na myśli)
Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, przypuszcza się, że „ekonomia„która nagle wchodzi w rodzaj metafizyki, kiedy widzimy, w jakich sprzecznościach płyną niektórzy z jego aktorów (na których wskazywała moja symboliczna ekspozycja) i na czym opiera się rzekoma”prawo rynkowe„zgodnie z tendencyjnym paradygmatem między podażą a popytem.
W porównaniu z tym Bóg wydaje się być czymś „konkretnym”
Właśnie, aby powrócić do betonu, są tutaj 4 rzeczy, które kolidują ze sobą:
1) aktualny stan gospodarki (który nie wchodzi w dyskusję teoretyczną, jest tylko stanem na raz „T”: inflacja, deflacja, stagflacja…)
2) debata teoretyczna będąca obserwacją punktu „1”
3) próby wyłapania od 1 do 2, które mogą ulec zmianie.próba kontynuowania nieustępliwości terapeutycznej ”...
4) naprawdę dobre podejście, które jest wybiegającą w przyszłość refleksją (co warto byłoby zrobić, aby się z tego wydostać, a które przede wszystkim nie jest z rzędu „metafizyczny".
Czasami mam wrażenie, że w dyskusjach przeskakujemy z jednego tematu na drugi (obserwacja faktów, jakie należy podjąć reformy) bez jasnego ustalenia, co jest ... Foresight nie może podlegać tym samym styl krytyki jako fakty, skacząc z koguta na osła, trochę się gubisz.
0 x
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28765
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5557
Re: Letnie dygresji na temat długu publicznego
PS: zgadzam się więc, że musimy rozróżniać, ale te dobre (potrójny post ooops)
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Re: Letnie dygresji na temat długu publicznego
Takie było znaczenie mojego poprzedniego przesłania: odróżnić krytykę chwili „t” od krytyki fundamentalnej.
Termin „metafizyka” nie jest zły, jeśli weźmiemy pod uwagę, że odnosi się do celów systemu, jakim jest akumulacja wartości abstrakcyjnej… i potrzeby zastępowania go innymi. cele, zarówno konkretne, jak i porządku wartości etycznych (a nie etycznych, jak to ma miejsce!).
Oczywiście gospodarka, która twierdzi, że bierze pod uwagę takie zjawisko, jest zmuszona do logicznej akrobatyki ...
Termin „metafizyka” nie jest zły, jeśli weźmiemy pod uwagę, że odnosi się do celów systemu, jakim jest akumulacja wartości abstrakcyjnej… i potrzeby zastępowania go innymi. cele, zarówno konkretne, jak i porządku wartości etycznych (a nie etycznych, jak to ma miejsce!).
Oczywiście gospodarka, która twierdzi, że bierze pod uwagę takie zjawisko, jest zmuszona do logicznej akrobatyki ...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Re: Letnie dygresji na temat długu publicznego
moinsdewatt napisał:eclectron napisał: S ......
Tylko rzeczywistość fizyczna może być niepokojąca: niedostatek zasobów, zwłaszcza olej, który jest niezastąpiony do tej pory, gdy potrzebna jest mobilność bezprzewodowa!
Od tamtego czasu znaleźliśmy odpowiedź.
odkrywam post ... przepraszam, właśnie widziałem twoją odpowiedź lessdewatt
samochód elektryczny lub wodorowy, jest dobry, jest czysty.
autonomia nie jest taka sama jak w przypadku benzyny ze względu na nieistniejącą infrastrukturę, możemy powiedzieć, że nie jest problemem, jeśli zapewnimy sobie środki.
Problem polega na tym, że elektryczność i wodór są energiami wtórnymi.
Do tych pojazdów potrzebny jest Enr lub nuklearny.
obycie się bez ropy nie będzie łatwym zadaniem, jestem prawie przekonany, że „ON” wybierze (na nasze miejsce) ropę z węgla, którego planeta wciąż ma spore rezerwy.
nie psujcie się! (ironiczny)
chociaż jestem optymistą klimatycznym, chciałbym, aby środowisko było czystsze i mniej agresywne niż węgiel.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 149