Jądro zastąpione przez odnawialne = potworne mówi Sarko

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Picolo
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 26
Rejestracja: 21/03/10, 23:14




przez Picolo » 01/05/11, 19:58

Co więcej (żeby trochę przybliżyć sedno sprawy), widzę, że „ten przykład oczywiście nie działa, ale opublikowałem inne” i jest tak duży jak dom. Przynajmniej, jeśli mnie poprowadzisz, nie będę musiał kontrargumentować na temat wirtualnej nieskończoności rozwiązań (nawet jeśli napisałeś tylko 5, gdy dojdziesz do piątego, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś powiedział: „nie masz, nie wystarczająco przeszukałem, napisałem coś innego...)

Zrób mi więc przyjemność i umieść link, jeśli masz jakiekolwiek poczucie własnej wartości ... w przeciwnym razie z góry rozpoznałbyś, że jest stracony.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16215
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5269




przez Remundo » 01/05/11, 20:04

Witaj Picolo,

Czego dokładnie szukasz?
0 x
Obraz
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79422
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11084




przez Christophe » 01/05/11, 20:09

Myślę, że szuka trollizmu. Widzieć https://www.econologie.com/forums/brevet-ren ... 10733.html

Dlaczego tego chcesz?

:zaszokować:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28736
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5541




przez Obamot » 01/05/11, 20:09

Remundo napisał:Witaj Picolo,

Czego dokładnie szukasz?

+ 1, konkretnie Co? (To samo pytanie co w dwóch ostatnich postach) Roll: Roll: Roll:
0 x
Picolo
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 26
Rejestracja: 21/03/10, 23:14




przez Picolo » 01/05/11, 21:02

Obamot napisał:
Remundo napisał:Witaj Picolo,

Czego dokładnie szukasz?

+ 1, konkretnie Co? (To samo pytanie co w dwóch ostatnich postach) Roll: Roll: Roll:


W tym wątku niewiele: skupiono się na „potworności”, co wydawało mi się bardzo słabo zinterpretowane w porównaniu z tym, co widziałem gdzie indziej. Wyjaśniłem zatem, jak Sarko, z tego, co widziałem, uznał te „ataki” na energię jądrową za potworne, dochodząc do wniosku, że nie wystarczy wybór polityczny, aby technologie były gotowe lub aby były wykonalne.

Poparłem także ten ostatni punkt stwierdzeniem, że żadna osoba krytykująca nie podała jasnych, precyzyjnych i rozsądnych kroków, którymi należy się kierować.

Ludzie przychodzą do mnie i mówią: „To, co mówisz, jest błędne, istnieją rozwiązania, od ciebie zależy, czy je znajdziesz na tej stronie”. Proszę o dokładne odniesienie (ponieważ nie będę przyjmował po kolei wszystkich tyrad, żeby je zdemontować, jeśli mogę)

„Jeśli mogę”, nawet jeśli pojawia się w nawiasie, jest w rzeczywistości ważnym elementem zdania, a nawet akapitu, ponieważ moim ostatecznym celem jest sprawdzenie, co możesz zaproponować, niezależnie od tego, czy wydaje mi się to głupie, czy nie .

Nie przychodzę tu, żeby „złamać” ekonologa, nawet jeśli tak to dotychczas wyglądało. Moim celem było sprawdzenie, poza sferą naukową, co ludzie mogą myśleć na te tematy. Agresywny i ironiczny ton oraz moja pozorna duma są tam tylko jako dodatek do lekkiego trollowania, to prawda, ale przede wszystkim do wywołania reakcji (nawet jeśli nie sądzę, że cokolwiek przesadzę w treści moich przekazów ).
Nawiasem mówiąc, powtarzanie do znudzenia 2+2=5 jest podłe. Przychodzenie, aby dać mi lekcję na przykład na temat działania silnika cieplnego, jest czymś, co akceptuję, ponieważ wiem, że nie jestem mechanikiem i nie pracowałem nad tym. Natomiast jeśli chodzi o cykl Carnota to typowe ćwiczenie łódką, wykonane 1001 razy i ktoś przychodzi mi powiedzieć, że liczy się temperatura na wylocie (więc wymiana z zimnym źródłem odbywa się na zewnątrz układu), to po prostu obrzydliwe. Nie zareagowałbym w ten sposób, gdyby ktoś mi powiedział „ale wydawało mi się, że wymiana ze źródłem zimna odbywa się na zewnątrz”. Mógłbym nawet pokazać krzywą lub kilka rysunków, żeby lepiej to wyjaśnić. Ale tam, doskonale wiedząc, że nic o tym nie wie, mówca daje się poznać jako ekspert. W co uwierzą czytelnicy w następnej kolejności? Że wymiana odbywa się poza systemem?

Mam wrażenie, że jest tu baza wspólnych przekonań i dopóki nikt tych przekonań nie kwestionuje, to możemy powiedzieć wszystko. Problem w tym, że mam wrażenie, że nie wszystkie te przekonania są trafne i zweryfikowane w rzeczywistości. Jeśli chcecie, czasami mam wrażenie, że wielu z Was się śmieje i sobie gratuluje penser wykazali, że Zeus jest źródłem błyskawic i błyskawic.

Potem, jeśli nie chcesz mieć tu świeżego spojrzenia, musisz to powiedzieć. Ale ze swojej strony nie uważam, że cel uświęca środki i że tak naprawdę można powiedzieć wszystko i znaleźć niejasne wyjaśnienia, których nie będziemy weryfikować tylko dlatego, że idzie to w stronę przekonań... Przepraszam, ale w nauce przekonania są w porządku przez chwilę, ale potem do szafy! To, co wiemy, wiemy, bo było to wielokrotnie weryfikowane, bo jest zgodne z resztą wiedzy i to do czasu, aż ktoś rygorystycznie wykaże, że to, co wiemy, myśleliśmy, że wie, jest fałszywe (lub częściej niedostatecznie precyzyjne). Stąd na przykład mój wątek o patencie Renault, aby pokazać, że niekoniecznie będziesz brać swoje informacje skąd są potrzebne.

Bo, i to już ostatnia rzecz, w świecie naukowym od dawna gonimy za silnikiem wodnym, ale im bardziej się posuwamy, tym bardziej zdajemy sobie sprawę, że to niemożliwe. Termodynamika położyła kres temu szaleństwu, a jednak niektórzy nadal w to wierzą...Chciałabym wiedzieć, co Cię przekonuje...I chyba zdaję sobie sprawę, że cały czas chodzi o eksperymenty "czarne skrzynki", w których nie rozumiemy, co robimy, w czym nie znamy granic stosowanych technik, interesujących nas zmiennych i gdzie gratulujemy sobie wyciągnięcia pochopnych wniosków przez całkowity brak rygoru.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28736
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5541




przez Obamot » 01/05/11, 21:22

Jak złamał...
Obraz
Uspokoić się! Nie pojawiamy się tutaj z ledwie dziesięcioma postami na zegarze i nie rzucamy sobie tego w twarz:

Picolo napisał: „To normalne, że nie macie rozwiązań, nie chcecie ich mieć ze względu na lobby nuklearne” itp. itp. Krótko mówiąc BRAK ODPOWIEDZI, TYLKO UCIECZKI I DREWNIANY JĘZYK !


...zanim będziesz mógł dalej się tutaj wypowiadać, zdecydowanie zalecamy poświęcenie trochę czasu na przeczytanie wszystkich sekcji. Ponieważ w przeciwieństwie do innych witryn na wooeb, ta PEŁEN ROZWIĄZAŃ, bardzo dobrze zorganizowany przez administratora...

Informowanie i formułowanie opinii to „niczyje zadanie”: to jasne!

A teraz naprawdę mam nadzieję, że uczynisz nam tę przyjemność i nie zamkniesz się w zaprzeczeniu, jak niektórzy [...] i poświęcisz dobry tydzień, zanim wrócisz do nas z lepszymi intencjami ;-/ tymczasem mój mały palec mówi mi, że drwal jest niedaleko... ^^
0 x
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14142
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 841




przez Flytox » 01/05/11, 21:47

Cześć Picolo

Trochę szybko radzisz sobie z dedeleco... co z pewnością jest jednym z tych, które zapewniają najwięcej linków, które naprawdę trzymają w napięciu i to w wielu tematach w wielu obszarach. Jego analizy nie zawsze są udostępniane, ale najczęściej są bardzo trafne i dobrze udokumentowane.

Tak jak ci polecił, przeczytaj trochę tego, co być może napisał, a zobaczysz, czy jest to szarlotka… lub czy mógłbyś zadać kilka pytań, zanim wpadniesz w kłopoty. : Mrgreen:
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16215
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5269




przez Remundo » 01/05/11, 22:36

Christophe napisał:Myślę, że szuka trollizmu. Widzieć https://www.econologie.com/forums/brevet-ren ... 10733.html

Dlaczego tego chcesz?

:zaszokować:

zdystansować się nieco od „jednoznacznych”, żeby nie powiedzieć ostrych, wypowiedzi Picolo na wiele tematów…

jest to jedno z zastosowań vouvoiement : Idea:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16215
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5269




przez Remundo » 01/05/11, 22:53

Cóż, nadal nie wiem dokładnie, o czym mówimy w przypadku Picolo, ale załóżmy, że jego problem dotyczy tego, że „nie ma alternatywnych rozwiązań dla energetyki jądrowej” i że ci, którzy narzekają na ten sektor, g bufony.

Możemy obejść się całkowicie bez energii jądrowej i bez masowego uciekania się do innych paliw kopalnych, oczywiście nie z dnia na dzień.

Nie mam czasu na wdawanie się w wielką dyskusję naukowo-techniczną, ale pamiętajmy, że wszystko jest JUŻ technicznie gotowe: dom pasywny, samochód elektryczny, fotowoltaika, fotowoltaika, energetyka wiatrowa, hydroelektrownia, spalanie biomasy i różnych odpadów organicznych ...

Do tego dochodzi perspektywa poprawy wydajności wszystkich tych technik oraz pojawienie się energii, które są wciąż dość eksperymentalne, takich jak głęboka energia geotermalna lub energia cieplna z mórz, mikrokogeneracja Stirlinga itp.

Nie zapominając o równoległym i uzupełniającym podejściu do oszczędzania energii. W tym temacie istnieje bardzo interesująca perspektywa, taki jest scenariusz Négawatta

W związku z tym proszę zwrócić uwagę, że potwornością jest energia jądrowa, a nie wycofywanie się z niej.

Tymczasowo opierając się na brudnym systemie energetycznym (jądrowy + węglowodory), musimy uruchomić nowy system energetyczny oparty na odnawialnych źródłach energii, wystarczająco wydajny i produktywny, aby „samoutrzymywać się” w przyszłości bez uzupełniania go paliwami kopalnymi.

W rzeczywistości sednem problemu jest transformacja energetyczna...
0 x
Obraz
dedeleco
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9211
Rejestracja: 16/01/10, 01:19
x 10




przez dedeleco » 01/05/11, 23:27

Kolejna fałszywa perła nawleczona bez wahania przez Picolo!!
Rzeczywiście jest to zimny gaz, który ustąpi wraz ze wzrostem temperatury, a nie gorący gaz!!!

Zimny ​​gaz o podwyższonej temperaturze (w wyniku spalania) staje się gorącym gazem (gorącym źródłem), po czym odpręża się i staje się zimnym gazem (w kontakcie ze źródłem zimna, w rzeczywistości spalinami)!!
Picolo stanowczo stwierdza wszystko, nigdy nie rozumiejąc, czym jest precyzyjne i rygorystyczne rozumowanie!! !!!
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 179