Heatwave: zmniejszona moc jądrowy

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2




przez Targol » 01/08/06, 15:10

freddau napisał:Dlaczego EDF, główny eksporter energii elektrycznej do krajów europejskich (95 TWh w 2005 r.), musi ją importować w czasie fal upałów?


Tak naprawdę podsumowując (w bardzo przybliżony sposób) książkę JM Chevaliera „Bitwy o energię”, musimy rozważyć następujące wyjaśnienia:
: Arrow: EDF faktycznie ma nadwyżkę. Sprzedaje nadwyżki energii elektrycznej na rynkach kontraktów terminowych (z terminem spłaty jednego roku) i musi dostarczać swoim klientom eksportowym po wynegocjowanej cenie przez cały rok.

: Arrow: W okresach szczytowego zużycia EDF nie może wykorzystywać swoich nadwyżek mocy produkcyjnych, ponieważ musi dotrzymywać swoich kontraktów na rynkach kontraktów terminowych. Następnie zmuszona jest kupować brakującą energię elektryczną na europejskiej „giełdzie” energii elektrycznej, gdzie ceny zmieniają się zgodnie z prawem podaży i popytu i gdzie kupuje z tygodnia (lub nawet dnia) na następny.


Właśnie dlatego EDF opóźnia nas z budową EPR: nie wynika to z braku mocy produkcyjnych, ale z braku przewidywania co do wymagań. Właściwie zbliżamy się do zjawiska overbookingu w samolotach. : Evil:
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Rulian
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 686
Rejestracja: 02/02/04, 19:46
Lokalizacja: Caen




przez Rulian » 01/08/06, 15:16

Drwal napisał:Rulian, co proponujesz jako energię przyszłości?

Nie proponuję żadnego z prostego powodu: święta energia przyszłości jest chimerą. Żadna energia, żaden miks energetyczny nie jest w stanie zrekompensować ropy i węglowodorów na początku spadków. W przypadku wszystkich rozważanych zasobów możliwa zdolność produkcyjna jest bardzo niewystarczająca lub czas trwania zasobu jest bardzo ograniczony (patrz energia jądrowa). Tak naprawdę energia przyszłości to energia, której nie skonsumujemy.

Mogę jedynie zaprosić Cię do przeczytania książki Jancovici „Proszę o pełny zbiornik”, która bardzo dobrze wyjaśnia wraz z dodatkowymi liczbami, że magiczne rozwiązanie nie istnieje i nie będzie istnieć. Trzeba to przyznać, bo tak właśnie jest. To, że mamy nadzieję, że energia awaryjna wyjdzie z kapelusza, nie oznacza, że ​​się pojawi. To tak jakby wierzyć w Świętego Mikołaja. Moralność, jedyną opcją jest spadek energii.
0 x
Avatar de l'utilisateur
drwal
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 4731
Rejestracja: 07/11/05, 10:45
Lokalizacja: Mountain ... (Trieves)
x 2




przez drwal » 01/08/06, 16:59

Rulian napisał:
Drwal napisał:Rulian, co proponujesz jako energię przyszłości?

Nie proponuję żadnego z prostego powodu: święta energia przyszłości jest chimerą.
[...]
jedyną opcją jest spadek energii.
Nie zgadzam się zupełnie z początkiem (nie rozumiesz...), zgadzam się z zakończeniem, nie jest to sprzeczne.
0 x
freddau
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 641
Rejestracja: 19/09/05, 20:08
x 1




przez freddau » 01/08/06, 17:27

Targol napisał:
freddau napisał:Dlaczego EDF, główny eksporter energii elektrycznej do krajów europejskich (95 TWh w 2005 r.), musi ją importować w czasie fal upałów?


Tak naprawdę podsumowując (w bardzo przybliżony sposób) książkę JM Chevaliera „Bitwy o energię”, musimy rozważyć następujące wyjaśnienia:
: Arrow: EDF faktycznie ma nadwyżkę. Sprzedaje nadwyżki energii elektrycznej na rynkach kontraktów terminowych (z terminem spłaty jednego roku) i musi dostarczać swoim klientom eksportowym po wynegocjowanej cenie przez cały rok.

: Arrow: W okresach szczytowego zużycia EDF nie może wykorzystywać swoich nadwyżek mocy produkcyjnych, ponieważ musi dotrzymywać swoich kontraktów na rynkach kontraktów terminowych. Następnie zmuszona jest kupować brakującą energię elektryczną na europejskiej „giełdzie” energii elektrycznej, gdzie ceny zmieniają się zgodnie z prawem podaży i popytu i gdzie kupuje z tygodnia (lub nawet dnia) na następny.


Właśnie dlatego EDF opóźnia nas z budową EPR: nie wynika to z braku mocy produkcyjnych, ale z braku przewidywania co do wymagań. Właściwie zbliżamy się do zjawiska overbookingu w samolotach. : Evil:


Zatem dobrze rozumiem, że EDF poszukuje Porfitu zgodnie z zasadami rynku, co prowadzi do następującej sytuacji: redukcja kosztów = mała inwestycja, zamykanie zbyt drogich witryn i wzrost cen poprzez rzadsze działanie produktu.
W rzeczywistości winiłbym Brukselę, nawet gdyby jakiś artykuł zaprzeczał mi i zawierał prośbę o dalsze podążanie zalecaną drogą.

W Edf czytając to wszystko brakuje „pięknych” elektrowni węglowych i gazowych, które dzięki szybkiemu rozruchowi pozwalają reagować na szczyty. (Pomijam ekologiczne aspekty tych rozwiązań).
Uważam za całkowicie szalone, że możemy wtedy winić fakt, że EDF nie ma wystarczającej liczby elektrowni CO2.
0 x
Rulian
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 686
Rejestracja: 02/02/04, 19:46
Lokalizacja: Caen




przez Rulian » 01/08/06, 20:00

Drwal napisał:Nie do końca zgadzam się z początkiem (nie rozumiesz sedna...),

Nie, nie wtrącam się. Prosisz mnie o coś niemożliwego. Po co wiedzieć, którym kominem Święty Mikołaj zejdzie pierwszy… skoro on nie istnieje. Zatem jeśli naprawdę tego chcemy, myślę, że odnawialne źródła energii mają przed sobą świetlaną przyszłość, ale nie martwmy się, będą one zdecydowanie niewystarczające, biorąc pod uwagę nasze obecne zużycie.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Pollux
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 164
Rejestracja: 07/05/06, 23:08
Lokalizacja: Paryż
x 1




przez Pollux » 02/08/06, 12:53

witam,

Nie do końca się z Tobą zgadzam, Rulianie, energia słoneczna mogłaby zaspokoić obecne globalne zużycie, gdyby 5% powierzchni planety zostało wykorzystane do gromadzenia energii słonecznej. najlepszym sposobem na osiągnięcie tego byłoby pokrycie połowy Sahary panelami termicznymi oraz transportowanie i magazynowanie energii. jest to oczywiście utopia ze względów geopolitycznych oraz związanych z magazynowaniem i transportem energii, ale teoretycznie jest wykonalna.

Energie odnawialne, jeśli będą zarządzane na poziomie globalnym, mogą zapewnić potrzebną nam energię, zwłaszcza jeśli wykorzystamy komplementarność energii słonecznej, biomasy, wiatru i pływów.

jeśli Człowiek się uspokoi i zda sobie sprawę, że redukcja energii jest koniecznością, ta utopia może stać się rzeczywistością. Pytanie brzmi, czy mamy jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby w wystarczającym stopniu złagodzić skutki poważnej katastrofy, która na nas wkrótce spadnie.


Pollux.

PS: przepraszam za off-topic... będziemy musieli wyjść zarówno z energii nuklearnej, jak i ropy naftowej, nie wpadając w węgiel, a EDF nam nie pomoże.
0 x
krytyka jest konieczne, ale wynalazek ma zasadnicze znaczenie, ponieważ w żadnym wynalazku jest krytyka konwencji ...
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2




przez Targol » 02/08/06, 13:38

Całkowicie się z Tobą zgadzam Pollux.

Dodałbym, że jeśli rzeczywiście zarządzanie energią musi odbywać się na poziomie globalnym (światowym), to jej produkcja powinna zmierzać w kierunku lokalnym (małe pojedyncze jednostki lub zaopatrujące miasto, wieś) z powodów, które przytaczasz: magazynowanie i transport trudności.
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Rulian
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 686
Rejestracja: 02/02/04, 19:46
Lokalizacja: Caen




przez Rulian » 02/08/06, 15:27

Pollux napisał:witam,

Nie do końca się z Tobą zgadzam, Rulianie, energia słoneczna mogłaby zaspokoić obecne globalne zużycie, gdyby 5% powierzchni planety zostało wykorzystane do gromadzenia energii słonecznej. najlepszym sposobem na osiągnięcie tego byłoby pokrycie połowy Sahary panelami termicznymi oraz transportowanie i magazynowanie energii. jest to oczywiście utopia ze względów geopolitycznych oraz związanych z magazynowaniem i transportem energii, ale teoretycznie jest wykonalna.


Teoretycznie może to być możliwe, ale w praktyce jest to nieosiągalne. Materiały potrzebne do budowy infrastruktury stanowią ogromną ilość, której znalezienie jest prawie niemożliwe. Masowy transport ciepła na duże odległości to słodka utopia. O przechowywaniu nawet nie wspominam. ORAZ czy sądzisz, że pokrycie 5% planety panelami będzie nieszkodliwe dla środowiska? Wątpię. Jeśli chodzi o fotowoltaiczną energię słoneczną, jest ona niezwykle droga, wykorzystuje materiały, które nie są powszechnie dostępne, a jej ogólny bilans energetyczny i środowiskowy jest bardzo wątpliwy.

Zgadzamy się więc, że „w teorii” wszystko jest możliwe, ale w praktyce nie należy marzyć. Biorąc pod uwagę sytuację energetyczną świata, musimy zakończyć spekulacje „w teorii”. Proszę o odrobinę pragmatyzmu.

Pollux napisał:Energie odnawialne, jeśli będą zarządzane na poziomie globalnym, mogą zapewnić potrzebną nam energię, zwłaszcza jeśli wykorzystamy komplementarność energii słonecznej, biomasy, wiatru i pływów.

jeśli Człowiek się uspokoi i zda sobie sprawę, że redukcja energii jest koniecznością, ta utopia może stać się rzeczywistością. Pytanie brzmi, czy mamy jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby w wystarczającym stopniu złagodzić skutki poważnej katastrofy, która na nas wkrótce spadnie.

Ale całkowicie się zgadzamy, że odnawialne źródła energii mogą wystarczyć na nasze POTRZEBY, ale z pewnością nie na naszą konsumpcję, jak to praktykujemy dzisiaj. Niuanse są bardzo ważne. Redukcja energii to słowo klucz, ale jest to idea, do której ludzie nie chcą się przyznać, że stawia pod znakiem zapytania ich sposób życia. Wierzcie w moje doświadczenie jako „krzyczącego apokalipsy”, niewielu zgadza się otworzyć oczy, większość woli pozostać ślepymi, prawda jest zbyt przerażająca, nawet jeśli jest oczywista.

Pollux napisał:PS: przepraszam za off-topic... będziemy musieli wyjść zarówno z energii nuklearnej, jak i ropy naftowej, nie wpadając w węgiel, a EDF nam nie pomoże.

To jest główne ryzyko, przed którym stoimy, zgadzam się z tobą, byłoby dramatyczne.

Myślę, że w zasadzie jesteśmy zgodni, jestem tylko szczęśliwy, że mogę o tym porozmawiać trochę bardziej dosadnie. Mam taki nawyk, że trochę szokuję tych, z którymi rozmawiam, a którzy zawsze odpowiadają mi: „Znajdziemy rozwiązanie” (czyli gadżet, który zwolni nas z ograniczania konsumpcji).
0 x
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2




przez Targol » 02/08/06, 15:37

Rulian napisał:Myślę, że w zasadzie jesteśmy zgodni, jestem tylko szczęśliwy, że mogę o tym porozmawiać trochę bardziej dosadnie. Mam taki nawyk, że trochę szokuję tych, z którymi rozmawiam, a którzy zawsze odpowiadają mi: „Znajdziemy rozwiązanie” (czyli gadżet, który zwolni nas z ograniczania konsumpcji).


I tak, taka jest natura społeczeństwa technologicznego, jak opisuje ją Ellul: kiedy proces technologiczny lub maszyna stwarza problem, zamiast się bez niego obejść, wymyślamy inną maszynę lub inny proces, aby go naprawić. A jeśli naprawa spowoduje inne problemy, wymyślimy coś, co je naprawi... i tak dalej.
W żadnym momencie krytyczne oko nie ma nic do powiedzenia. Jest technicznie, więc jest postęp, więc jest dobrze!!!

[Tryb borsuka]
Tak czy inaczej, Rulian, gdybyśmy słuchali takich ludzi jak ty, wszyscy cofnęlibyśmy się do epoki jaskiń!!!
[/Tryb „borsuka”]
: Lol: : Lol: : Lol:
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Rulian
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 686
Rejestracja: 02/02/04, 19:46
Lokalizacja: Caen




przez Rulian » 02/08/06, 15:41

Oulalaaaaa... gdybyś wiedział, ile razy to słyszałem... Nawet facet z IFP, który całkowicie zgadzał się co do rychłego szczytu ropy, ostatecznie tak zareagował... a przecież wiedział już wszystko o problemie. .. niesamowity! :płakać:
0 x

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 221