Izentrop powiedział:
Dowody na Youtube, czy to możliwe?
Dlaczego nie?
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoś umieścił na Youtube film z urządzeniami pomiarowymi itp., aby zwrócić uwagę na dzieło, które działa.
Trzeba oczywiście podkreślić brak efektów specjalnych, a następnie „przerobić test”, jak to się mówi w rugby: zaprosić ekspertów, świadków, zaprosić ich do rozebrania urządzenia pod okiem kamery.
Trzeba też być przekonującym. Pamiętam silnik magnetyczny prezentowany w Holandii przez Turka. Tak, wirował, ale z łopatką wentylatora jako obciążeniem, dla silnika o długości 60 cm i średnicy 20 cm. Więc, więc, więc...
Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest przestrzeganie protokołu narzuconego przez ekspertów. Na przykład w przypadku oszczędzania paliwa, podwójnie ślepej próby, na standardowym odcinku mierzonym przez kierowców, którzy nie wiedzą, czy oszczędzacz jest podłączony, czy nie, oraz różnych operatorów dokonujących pomiarów/ustaleń, kilka pojazdów itp. . . . Dla kotła ilość gazu potrzebna do ogrzania zawartości zasobnika CWU. do testu kalorymetrycznego generatora elektrycznego i niemało żarówek, które wydają się jasno świecić.
To właśnie Rossiemu nie udało się przekonać sceptyków: oczywiście zorganizował demonstracje, ale „na swój sposób”, podczas gdy inne prostsze protokoły mogłyby przekonać! Ale tak bardzo bał się, że ktoś odgadnie nieopatentowaną sztuczkę jego urządzenia, że wszystkie jego dema wywołały lawinę krytyki.
Oczywiście jeden dokument stworzony samodzielnie nie wystarczy, w przeciwnym razie każdy początkujący redaktor może to zrobić:
https://www.youtube.com/watch?v=BE3ST9pkYzQ (produkcja kostek lodu z wykorzystaniem kuchenki mikrofalowej poprzez odwrócenie fazy i neutralnej)