Przede wszystkim doświadczamy ocieplenia, które będzie głównym problemem, z nieubłaganym wzrostem poziomu mórz o 20 m w przyszłych tysiącleciach przy naszym obecnym CO2 a szczyt zużycia paliwa nie jest widoczny, po prostu zmienia się zastosowanie różnych typów, jak w przeszłości.
Przede wszystkim widzimy pik w miedzi i dość szlachetnych metalach, który jest znacznie szybszy.
Na wszystko co będzie elektryczne zostaniemy zablokowani na długo przed!!!
Nigdy nie wyprodukowaliśmy w przyspieszonym tempie takiej ilości CO2 jak w zeszłym roku!!!
Teoria abiotycznej ropy naftowej jest uważana przez większość (99,9%) geologów za nieważną
Il ya
od ponad 60 lat większość geologów mówi to samo, nieważne dla dryfu kontynentów, pomimo prawie oczywistych niepodważalnych dowodów, z Wegenerem!!
Dzieciaku, wciąż pamiętam, jak przeczytałem kilka linijek o Wegerze na końcu rozdziału kursu i byłem bardzo sfrustrowany niemożnością dowiedzenia się więcej o tych istotnych i zapomnianych faktach na lekcjach geografii!!
Chwilowa moda nie jest dowodem,
tylko fakty są dowodem.
Układ słoneczny, a zatem i ziemia, są wypełnione H lub C, żelazo i dlatego wystarczy, aby nas nafaszerować jednym calem CH4 i abiotyczną ropą naftową,
proporcjonalnie jedna setna, która jest ogromna w porównaniu z tym, czego potrzebujemy (jak jedna setna tlenu w powietrzu), i który lekko wznosi się ku powierzchni, z żelazem opadającym w kierunku jądra ziemi (z miedzią też rzadką na powierzchni!!) !!!
Tytan jest wypchany CH4, płynnymi morzami!!
Ziemia też trochę zachowała!!
I absurdem jest twierdzenie, że ten nałóg nie istnieje pod ziemią idąc w kierunku powierzchni, CH4 i ropy na drodze naturalnej katalizy pod bardzo wysokim ciśnieniem, w wysokiej temperaturze z katalizatorami mineralnymi, pod ziemią, wszelkiego rodzaju!!!
CQFD elementarny zdrowy rozsądek jak na Wegenera!!