To takABC2019 napisał:Bardziej interesuje mnie, jak dokładnie możemy zmierzyć średnią temperaturę Ziemi 100 000 lat temu!
To obsesja na twoim punkcie Literatury na ten temat jest jednak bardzo dużo.
Wiemy to z dość dobrą precyzją od co najmniej 400000 XNUMX lat, między innymi dzięki pęcherzykom powietrza uwięzionym w rdzeniach lodowych.
Spojrzenie wstecz na historię klimatologii może ci pomóc, cóż, pomogło mi...
Nie ma tam wszystkiego, ale w archiwach strony powinieneś znaleźć...Krótka historia głosi, że to Claude Lorius, francuski naukowiec, który obserwując, jak kawałek lodu wydobyty z głębi lądolodu Antarktydy topi się w jego whisky i obserwując musowanie pęcherzyków powietrza sprzed dziesiątek tysięcy lat, miał intuicję że analiza składu chemicznego takiego starego powietrza może mieć znaczenie naukowe i być może dostarczyć informacji o klimacie z czasów, gdy te bąbelki były uwięzione.
Ale zanim można było wykonać te analizy, trzeba było mieć „stary” lód i w związku z tym zabrać go tak głęboko, jak to możliwe, aż do podłoża skalnego, jeśli to możliwe…
Paleoklimatologia potwierdza teorię astronomiczną Milankovitcha:
Najbardziej niezwykły wynik, o którym mowa powyżej, należy przypisać amerykańskiemu trio, Hay, Imbry i Shackleton, którzy w 1976 roku przedstawili analizę dwóch rdzeni z Oceanu Indyjskiego, obejmującą cały ostatni cykl lodowcowy, w którym zmierzyli kilka różnych parametry związane z klimatem, w tym zmiany stosunku 18O/16O w otwornicach, zawartość węglanów odzwierciedlająca obfitość organizmów o muszlach wapiennych oraz zmiany w samych populacjach otwornic, z których niektóre mają znane powinowactwo do określonych zakresów temperatur. Ewolucja tych parametrów była zgodna z astronomiczną teorią Milankovicia, niestety zmarłej od dwudziestu lat...
„Model oparty na teorii astronomicznej przewiduje, że ochłodzenie, które rozpoczęło się 6 lat temu, będzie trwało przez kolejne 000 lat, zanim klimat nieco się ociepli, a następnie pogrąży w warunkach lodowcowych za około 5 000 lat”.
To znaczy zaufanie, jakim obdarzono tę teorię, która zdawała się definitywnie rozstrzygnąć kwestię przyczyn przemian glacjalnych i międzylodowcowych, przynajmniej w czwartorzędzie.
Na przykład Michel Petit odpowiedział na twoje pytanie w 2015 roku https://argonautes.club/peut-on-parler- ... diale.html