Zakwestionowanie takich badań nie oznacza nic nie robienia!
ale przeraża mnie to, że nigdy nie podajemy właściwych, prostych argumentów!!
W klimacie i katastrofach wszystko jest dziełem przypadku, dlatego ich symulowanie i przewidywanie jest iluzoryczne!
Nie rozumiemy klimatu na tyle dobrze, aby mieć wiarygodne i rzetelne symulacje!
Jednakże patrząc na klimat w przeszłości, podlegający tym samym wahaniom w przeszłości (promieniowanie słoneczne i kosmiczne), widzimy, że w ciągu ostatnich 5 milionów lat klimat stopniowo stawał się coraz bardziej niestabilny z ogromnymi wahaniami temperatury, bardzo zimnym, ogromnym zlodowaceniem 20000 120 lat temu , morza 3 m niższe, ale o 125000°C cieplejsze niż obecnie 3 5 lat temu, z morzami o XNUMX do XNUMX m wyższymi (patrz powtórzony przeze mnie obraz w Wikipedii)!!
Zatem biorąc pod uwagę tę nienormalną niestabilność klimatu, symulacje, które jej nie wyjaśniają, są nieważne!
Pewne jest jednak, że w przypadku pecha wszelkie słabe zakłócenia mogą zostać wzmocnione przez tę niestabilność i dlatego musimy być bardzo ostrożni z obecnym poziomem CO2, który wzmocniony da efekty podobne do znacznie wyższych poziomów mórz, jak 125000 2 lat temu, bez żadnego nieprawidłowego ludzkiego COXNUMX i z dość nieznanego powodu, spontaniczne fluktuacje niestabilnego systemu!
Jeśli więc niewielkim wzrostem CO2 spontanicznie wywołamy to, co wydarzyło się 125000 3 lat temu, morza XNUMX m wyżej, sporo wybrzeży i miast zostanie zanurzonych!
Mamy wszelkiego rodzaju rezerwy paliwa, jeśli jest ono uwalniane w postaci CO2, aby pomnożyć CO10 przez 2 i zrobić to, co wydarzyło się 56 milionów lat temu, gdy zmagazynowany CO2 został uwolniony spontanicznie, o 15°C więcej na całym lądzie, bieguny o 15° C, a poziom morza od 70 do 80 m wyższy!!
Co gorsza, 15000 15000 lat temu, pomiędzy 8000 2 a 2 XNUMX lat, poziom mórz nieubłaganie rósł do czasami ponad XNUMX m na stulecie, nie robiąc nic, nie mogąc tego powstrzymać, topiąc ogromne czapy lodowe, i nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy tego wywołać nieubłagany wzrost poziomu mórz poprzez stopienie wszystkich pozostałych czap lodowych, jeśli dodamy COXNUMX, który powyżej progu spowoduje to topnienie i nieubłagany wzrost!!
Naukowcy nie są zgodni co do progu (nieobliczalnego, ponieważ jest zbyt skomplikowany), ale jest on bardzo realny i poza nim nieodwracalny, nieubłagany i tak katastrofalny, jak 15000 8000–120 XNUMX lat temu poziom mórz podniósł się o XNUMX m, nieubłaganie i nieuchronnie.
Dlatego sensowne jest, aby nie podejmować żadnego ryzyka i jak najszybciej zatrzymać wzrost CO2, nawet jeśli obecny wzrost T nie jest zasadniczo powiązany z tym CO2!
W przeciwnym razie nieubłagana katastrofa, nieubłagany wzrost poziomu mórz na przestrzeni wieków, prędzej czy później będzie pewny!!
Z tego samego powodu wynika z tego samego rozumowania, że prędzej czy później francuska energia jądrowa wyląduje w Fukushimie_Czarnobyl we Francji, ponieważ ludzie w naszych elektrowniach nie mogą być nieomylni na zawsze!
Szaleństwem jest wiara w wieczną nieomylność naszych nuklearnych supermanów!!
Nie widzę nikogo, żadnego ekologa, przedstawiającego tego typu podstawową analizę ryzyka, co oznacza, że nawet ekolodzy wierzą w przemówienia Arevy, EDF, w możliwość uniknięcia poważnej awarii, jeśli poprawimy bezpieczeństwo (z każdym wypadkiem w innym kraju) choć jest to absurdem, zawsze pozostanie niedoceniane ryzyko, które prędzej czy później nastąpi!!