Na równinach leżał śnieg, ale nie utrzymywał się długo, bo zaledwie kilka cm.
Oto zbieżne badanie za i przeciw (ociepleniu), które pokazuje, że opinie tych drugich są brane pod uwagę...:
Poczdamski Instytut Badań nad Wpływem Klimatu napisał:Następna epoka lodowcowa opóźniona o 50 000 lat
Z badania wynika, że następna epoka lodowcowa, która mogła nastąpić za 50 000 lat, może zostać opóźniona o ten sam stopień z powodu globalnego ocieplenia wywołanego działalnością człowieka. Epoki lodowcowe są częściowo powiązane z naturalnymi zmianami na orbicie Ziemi.
Jeśli emisje osiągną 1000 Gt C, „prawdopodobieństwo, że epoka lodowcowa rozpocznie się przed 100 000 lat, powinno zostać znacznie zmniejszone„, szacują autorzy.
Źródło:
https://www.bluewin.ch/fr/infos/faits-d ... u-rec.html
Problem polega na tym, że w każdym razie w ciągu 100 000 lat, przy tempie marnowania planety, nic nie pozostanie! Rezerw pozostało być może zaledwie na kilka stuleci: zanim się wyczerpią, upłynie już bardzo, bardzo długi czas, odkąd nie będzie ropy, gazu ziemnego, węgla ani uranu...!