Efekt cieplarniany nie ma „dwoistości”, jest tylko jeden…Christophe napisał:[...]Drwal napisał:Wreszcie fakt, że woda jest podporą i źródłem życia, jakie znamy na Ziemi, w żaden sposób nie stoi w sprzeczności z jej odpowiedzialnością za efekt cieplarniany, wręcz przeciwnie!
Bądź ostrożny… wszystko zależy od tego, jak nazywasz efekt cieplarniany… czy to „naturalny”, który „istniał zawsze”, czy „inny”… który jest dodawany i wzmacnia naturalny… cóż, ten „inny” nadal musi istnieć. https://www.econologie.com/forums/zetetiques ... t3750.html
Myślę, że o to chodziło jafowi, poza tym para łatwo się skrapla... dla CO2 czy NOx jest to mniej oczywiste...
Problemem dla nas jest jego zbyt szybki wzrost i późniejsze zrównoważenie „układu ziemskiego”.
Nie opieram tego na „co Jaf (miałby?) miał na myśli"ale na to co napisał, w tym przypadku bzdury (i pozostaję grzeczny..)