https://la1ere.francetvinfo.fr/une-nouv ... 49305.htmlNowe badanie Inserm wyjaśnia związek między pestycydami a sześcioma poważnymi chorobami. Naukowcy przeanalizowali w szczególności wpływ chlordekonu na Antylach.
Nowe badanie opublikowane przez Narodowy Instytut Zdrowia i Badań Medycznych (Inserm) potwierdza, że istnieje „silne domniemanie” związku pomiędzy zawodowym narażeniem na pestycydy a sześcioma poważnymi chorobami, w tym niektórymi nowotworami i zaburzeniami mózgu. Badanie koncentruje się w szczególności na przypadku chlordekonu, pestycydu stosowanego od dawna na Antylach, a obecnie zakazanego. Ekspertyza potwierdza „silne założenie o związku pomiędzy narażeniem na chlordekon w populacji ogólnej a ryzykiem wystąpienia raka prostaty”. Powiązanie to zostało „uznane za prawdopodobne” przez ekspertów w świetle „dostępnych danych epidemiologicznych i toksykologicznych”.Szacuje się, że co najmniej jedna trzecia gruntów rolnych w Indiach Zachodnich i prawie połowa zasobów słodkiej wody oraz wybrzeże morskie są zanieczyszczone chlordekonem.
Na Gwadelupie i Martynice wskaźnik zachorowalności na raka prostaty (standaryzowany na podstawie wieku światowej populacji) w latach 173–164 wynosił odpowiednio 100 i 000 na 2007 2014 osób rocznie. Wskaźnik zapadalności w Indiach Zachodnich jest prawie dwukrotnie wyższy niż szacowany współczynnik zapadalności we Francji w tym samym okresie (88,8 na 100 000 osób rocznie).
Kiedy ci dranie z INSERM zaczną mówić o „silnych założeniach” i „prawdopodobieństwie”, jest to pewne!
CHLORDECON JEŹDZISZ