ABC2019 napisał:eclectron napisał:ABC2019 napisał:czyli wykluczasz się z c..ns, myśląc, że Twój komfort nie ma wpływu na innych?
to trochę wygodne, prawda?
Z niczego się nie wykluczam, a moje życie ma wpływ na innych (trudno dokładnie określić...).
Dość łatwo jest poznać i wprowadzić w życie cnotliwe tendencje:
Wystarczyłoby, aby był w 100% odnawialny / nadawał się do recyklingu we wszystkich aspektach swojego życia i wygrał.
Jeśli to wystarczy, jak wyjaśnisz, że ci, którzy są najbardziej odnawialni i podatni na recykling na Ziemi, tylko marzą o ucieczce od swojego losu i ryzykują życie na cienkich łodziach, próbując dopasować się do tych, którzy nie?
Mówię do ciebie, a nie do tych, którzy „ryzykują życie na marnych łódkach”
Zapewniasz mnie, że nie ryzykujesz życia na kruchej łodzi?
Oznacza to, że to, co mówiłem, dotyczy ludzi, którzy mają już pewien poziom komfortu.
więc moje zdanie powinno brzmieć:
„Ludziom, którzy mają już zadowalający poziom komfortu, wystarczyłoby, aby były w 100% odnawialne/nadające się do recyklingu we wszystkich aspektach ich życia i to wszystko”.
a dla ludzi na cienkich skiffach musisz dążyć do „zadowalającego poziomu komfortu, w 100% odnawialnego / nadającego się do recyklingu”, aw domu, jeśli „pogoda” na to pozwala
Ponieważ myślę, że zareagujesz i zapomnisz resztę mojej poprzedniej odpowiedzi, Jean Ticipe jest tam, aby powiedzieć mi, żebym oddzwonił
że działanie na poziomie indywidualnym jest całkowicie niewystarczające, ponieważ nie jesteśmy w stanie indywidualnie osiągnąć 100% odnawialności/recyklingu. albo drastycznie obniżyć komfort życia: 2 wieki temu, na wsi.
Obecnie, z rentownością jako credo, społeczeństwo zmusza nas, abyśmy nie byli w 100% odnawialni/nadający się do recyklingu.
Nawet chcąc być w 100% odnawialnym / nadającym się do recyklingu na poziomie społeczeństwa i z równym komfortem, wcale nie będzie to łatwe, ponieważ ropa przeniknęła do naszego życia.
Jeszcze trudniej będzie być w 100% odnawialnym/nadającym się do recyklingu, nie chcąc tego, pozwalając na to… jak to się stanie, z ludźmi, którzy walczą o to, by nic się nie zmieniło i masą zapatyków.
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie