Złamałem moje drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
-
- moderator
- Wiadomości: 79439
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11090
Złamałem moje drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Ponieważ rzadko łnę drewno, mam tendencję, jak wielu niedzielnych drwali, do uderzania w koniec rączki (ups)... ostatecznie to je osłabia, a mój się połamał... Trzeba powiedzieć, że to już Ma 15 lat i był przechowywany wyłącznie w szopach ogrodowych (wilgotność, ciepło, zimno...), co musiało nie pomóc!
Zamiast więc wpłacać 50 euro lub więcej na nowy (nie jest to dobre dla PKB… pominę to! ) lub kupić nową rączkę, zapewne chińską i niekoniecznie zgodną z moją wagą, postanowiłem ją naprawić, a przede wszystkim wzmocnij go zbroją ze stali ocynkowanej, 3mm, którego średnica wewnętrzna znajdowała się niedaleko rękojeści.
Kroki :
a) Ponowne przyklejenie uchwytu klejem do drewna, schnięcie 24 godziny
b) Przygotowanie 2 tulejek ocynkowanych, jedna 20cm, jedna 15cm, przeciętych wzdłuż na 4 półskorupy, które dociągną uchwyt
c) Odkształcenie 4 łusek w imadle tak, aby jak najbardziej zbliżyły się do kształtu rękojeści (góra rękojeści jest szersza od dołu, stąd brak możliwości wykonania pancerza integralnego z jednego kawałka, robimy to wyraźnie widzi pozostałą długość śrub) + wiercenie
d) Umieszczenie na rączce poprzez sklejenie szpachlą poliuretanową
e) Nawiercenie uchwytu i przykręcenie
f) Uzupełnienie ostatnich pęknięć rączki klejem PU
wynik:
Wszystko, co pozostało do zrobienia, to przyciąć śruby trochę za długo… i pozostawić PU do wyschnięcia…
Mógłbym dodać kilka punktów lutowniczych pomiędzy masą a górną tulejką.
Co o tym myślisz Ahmedzie? Przydatne czy nie bardzo?
Mam trochę drewna do rozłupania, które wkrótce dotrze, dam znać, jak się trzyma... jeśli wytrzyma!
Zamiast więc wpłacać 50 euro lub więcej na nowy (nie jest to dobre dla PKB… pominę to! ) lub kupić nową rączkę, zapewne chińską i niekoniecznie zgodną z moją wagą, postanowiłem ją naprawić, a przede wszystkim wzmocnij go zbroją ze stali ocynkowanej, 3mm, którego średnica wewnętrzna znajdowała się niedaleko rękojeści.
Kroki :
a) Ponowne przyklejenie uchwytu klejem do drewna, schnięcie 24 godziny
b) Przygotowanie 2 tulejek ocynkowanych, jedna 20cm, jedna 15cm, przeciętych wzdłuż na 4 półskorupy, które dociągną uchwyt
c) Odkształcenie 4 łusek w imadle tak, aby jak najbardziej zbliżyły się do kształtu rękojeści (góra rękojeści jest szersza od dołu, stąd brak możliwości wykonania pancerza integralnego z jednego kawałka, robimy to wyraźnie widzi pozostałą długość śrub) + wiercenie
d) Umieszczenie na rączce poprzez sklejenie szpachlą poliuretanową
e) Nawiercenie uchwytu i przykręcenie
f) Uzupełnienie ostatnich pęknięć rączki klejem PU
wynik:
Wszystko, co pozostało do zrobienia, to przyciąć śruby trochę za długo… i pozostawić PU do wyschnięcia…
Mógłbym dodać kilka punktów lutowniczych pomiędzy masą a górną tulejką.
Co o tym myślisz Ahmedzie? Przydatne czy nie bardzo?
Mam trochę drewna do rozłupania, które wkrótce dotrze, dam znać, jak się trzyma... jeśli wytrzyma!
1 x
- Remundo
- moderator
- Wiadomości: 16243
- Rejestracja: 15/10/07, 16:05
- Lokalizacja: Clermont Ferrand
- x 5276
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Myślę, że rękojeść może ranić dłoń, ale zobaczysz po użyciu.
Z ojcem często łamaliśmy rączkę młota, żeby wbić kołki, mieliśmy bezpośrednio do niego przyspawaną rurę stalową i od tego czasu nie było problemu.
Powiem Wam, że od 30 lat bawimy się nim jak szaleni w drewnie, kamieniu i stalowych narożnikach (właściwie to bardziej mój ojciec niż ja, ale brałem udział).
Nadal ma małą wadę, przenosi wibracje bardziej niż drewno i czasami mrowią palce.
Z ojcem często łamaliśmy rączkę młota, żeby wbić kołki, mieliśmy bezpośrednio do niego przyspawaną rurę stalową i od tego czasu nie było problemu.
Powiem Wam, że od 30 lat bawimy się nim jak szaleni w drewnie, kamieniu i stalowych narożnikach (właściwie to bardziej mój ojciec niż ja, ale brałem udział).
Nadal ma małą wadę, przenosi wibracje bardziej niż drewno i czasami mrowią palce.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79439
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11090
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Tak, myślałem o tym, ale używam dość grubych rękawiczek, więc myślę, że będzie dobrze. Powiem Ci to za kilka dni...
W przypadku wibracji i wstrząsów też o tym myślałem, dlatego też zostawiłem drewniany rdzeń... Równie dobrze mogłem wszystko zmienić i przyspawać tę samą ocynkowaną rurkę do masy Merlina.
Hej, kilka tygodni temu złamałem młot i młot, 2 uchwytów nie da się naprawić, ponieważ były całkowicie zepsute przy młocie, więc zamierzam je naprawić twoją metodą!
ps: pierdolić PKB!
W przypadku wibracji i wstrząsów też o tym myślałem, dlatego też zostawiłem drewniany rdzeń... Równie dobrze mogłem wszystko zmienić i przyspawać tę samą ocynkowaną rurkę do masy Merlina.
Hej, kilka tygodni temu złamałem młot i młot, 2 uchwytów nie da się naprawić, ponieważ były całkowicie zepsute przy młocie, więc zamierzam je naprawić twoją metodą!
ps: pierdolić PKB!
1 x
- GuyGadeboisTheBack
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 15030
- Rejestracja: 10/12/20, 20:52
- Lokalizacja: 04
- x 4394
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Christophe napisał:Zamiast więc przekazywać 50 euro lub więcej...
Byłoby to raczej 12 do 25 piłek.
0 x
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Ten pęknie w otworach, które zrobiłeś, aby przejść przez śruby...
taki... Nigdy ci się nie znudzi i możesz zostawić go juniorowi nawet za 20 dolców... Pieprzyć PKB
https://agrifournitures.fr/haches-merli ... revex.html
taki... Nigdy ci się nie znudzi i możesz zostawić go juniorowi nawet za 20 dolców... Pieprzyć PKB
https://agrifournitures.fr/haches-merli ... revex.html
2 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
i jest dość uniwersalny... Z łatwością zastępuje kij baseballowy... Bardzo skuteczna jako gumka do gumki do uśmiechniętych twarzy
0 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
-
- moderator
- Wiadomości: 79439
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11090
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Makro napisał:Ten pęknie w otworach, które zrobiłeś, aby przejść przez śruby...
taki... Nigdy ci się nie znudzi i możesz zostawić go juniorowi nawet za 20 dolców... Pieprzyć PKB
https://agrifournitures.fr/haches-merli ... revex.html
Byłbym zaskoczony, gdyby się zepsuł, biorąc pod uwagę klejenie i skręcanie PU (wiesz, stal jest lepsza niż drewno), ale… w praktyce trzeba się tego trzymać! To są otwory o średnicy 4 mm... Nie zachowałem się głupio!
I nie jest pewne, czy ten uchwyt jest kompatybilny z moją wagą...
Mam kilof z rękojeścią kompozytową, to prawda, że jest dużo lepszy od drewna! Wysokiej jakości merlin z rączką z włókna kosztuje dziś około 70 euro... Dziś rano widziałem ich 200!
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79439
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11090
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
GuyGadeboisLeRetour napisał:Christophe napisał:Zamiast więc przekazywać 50 euro lub więcej...
Byłoby to raczej 12 do 25 piłek.
Kolejny, który nie zrozumiał, że od lutego 2022 wszystko robi się na Ukrainie!
Bez żartów: pokażcie nam merlina o masie 3 kg za 12 euro...
Życzenia i Temu zabronione, eh!
0 x
- GuyGadeboisTheBack
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 15030
- Rejestracja: 10/12/20, 20:52
- Lokalizacja: 04
- x 4394
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Nie mówię o Merlinie, mówię o rękojeści Merlina. Makro też.
0 x
Re: Złamałem drewno Merlina! Naprawa i zbrojenie ze stali ocynkowanej!
Kupiłem szpadel 50F, który oczywiście był wygięty u nasady rękojeści.
Na łopatę założyłem spawaną rękojeść z rurki żelaznej, z metalowymi wzmocnieniami i wspornikiem przyspawanym do szczytu łopaty, aby ją usztywnić i jako podnóżek wcisnąć się w ziemię. Załóż na górę zaokrągloną drewnianą nasadkę i będzie niezniszczalna.
Służy to jako bardzo skuteczny obcinacz do korzeni.
Miałem zepsutą rękojeść siekiery (pchli targ) u podstawy. Poprawiłem koniec, skracając go, ale drewno było zbyt suche, aby je ponownie rozłupać, dokładając nieco mocniej róg.
Cóż, wziąłem ten uchwyt, aby zastąpić uszkodzony uchwyt masowy, którego używam do wszystkich szybkich prac i do odblokowania wszystkiego, co mechaniczne.
Zatem zepsuty uchwyt można wykorzystać do krótszego młotka.
Jeśli chcesz uniknąć wibracji rączki z rurki żelaznej, koniec pokryj gumową rurką.
lub pianka owinięta taśmą klejącą.
Na łopatę założyłem spawaną rękojeść z rurki żelaznej, z metalowymi wzmocnieniami i wspornikiem przyspawanym do szczytu łopaty, aby ją usztywnić i jako podnóżek wcisnąć się w ziemię. Załóż na górę zaokrągloną drewnianą nasadkę i będzie niezniszczalna.
Służy to jako bardzo skuteczny obcinacz do korzeni.
Miałem zepsutą rękojeść siekiery (pchli targ) u podstawy. Poprawiłem koniec, skracając go, ale drewno było zbyt suche, aby je ponownie rozłupać, dokładając nieco mocniej róg.
Cóż, wziąłem ten uchwyt, aby zastąpić uszkodzony uchwyt masowy, którego używam do wszystkich szybkich prac i do odblokowania wszystkiego, co mechaniczne.
Zatem zepsuty uchwyt można wykorzystać do krótszego młotka.
Jeśli chcesz uniknąć wibracji rączki z rurki żelaznej, koniec pokryj gumową rurką.
lub pianka owinięta taśmą klejącą.
1 x
Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 90