Popraw różnorodność biologiczną w ogrodzie: wyspy dzikiego życia!
opublikowane: 01/07/19, 13:33
Śledzenie tego tematu rolnictwo/niszczenie-bioróżnorodności-w trosce-o-czystość-t16043.html Uruchamiam ten konkretny na temat tego, co nazywam a „wyspa różnorodności biologicznej” innymi słowy „kącik ogrodu celowo pozostawiony dziki”.
„Przyzwoitość” i dobre maniery nakazują nie zostawiać ogrodu odłogiem, przynajmniej w części widocznej z ulicy (robiłem tak przez 8 lat więc dostałem komentarze i blablabla...)...z drugiej strony pozwolenie na wzrost ogrodu poprawia bioróżnorodność.
Myślę, że dobrym kompromisem jest zatem pozostawienie tu i ówdzie nieutrzymywanych miejsc. To dobrze, ponieważ mój ogród na zboczu i ze względu na rośliny jest dość skomplikowany w utrzymaniu...
Oto (wiele) miejsc, które pozostawiłem dzikie, zdjęcia zrobione PRZED koszeniem. Ponieważ nie jestem kosącym ayatolą, trudno będzie odróżnić trawnik od dzikiego na niektórych! Nie martw się, po koszeniu zrobię kolejną serię... (no tak, koszenie już mnie podkręca, ale potem koszenie w upale, nie dzięki )
Stare trzewiki tu przykleiły się i są próby budowy budki lęgowej, ale użyto tylko jednej... Może zapach?
Mam nawet paprociowy kącik (las niedaleko)!
I zdjęcie ogrodu sąsiada obok... dla porównania...
„Przyzwoitość” i dobre maniery nakazują nie zostawiać ogrodu odłogiem, przynajmniej w części widocznej z ulicy (robiłem tak przez 8 lat więc dostałem komentarze i blablabla...)...z drugiej strony pozwolenie na wzrost ogrodu poprawia bioróżnorodność.
Myślę, że dobrym kompromisem jest zatem pozostawienie tu i ówdzie nieutrzymywanych miejsc. To dobrze, ponieważ mój ogród na zboczu i ze względu na rośliny jest dość skomplikowany w utrzymaniu...
Oto (wiele) miejsc, które pozostawiłem dzikie, zdjęcia zrobione PRZED koszeniem. Ponieważ nie jestem kosącym ayatolą, trudno będzie odróżnić trawnik od dzikiego na niektórych! Nie martw się, po koszeniu zrobię kolejną serię... (no tak, koszenie już mnie podkręca, ale potem koszenie w upale, nie dzięki )
Stare trzewiki tu przykleiły się i są próby budowy budki lęgowej, ale użyto tylko jednej... Może zapach?
Mam nawet paprociowy kącik (las niedaleko)!
I zdjęcie ogrodu sąsiada obok... dla porównania...