Pożarom w Australii można było zapobiec
opublikowane: 26/01/20, 01:20
Dla wielu przywódców Aborygenów kryzys, przed którym stoi Australia, ujawnia porażkę ślepej gospodarki gruntami.
..... Członek Bundjalungów, oryginalni strażnicy północnego wybrzeża Nowej Południowej Walii, Oliver Costello tchórzliwy, nie bez goryczy: „Od pewnego czasu mówiliśmy ludziom, że nadchodzą wielkie pożary. Nikt nas nie słuchał. ”Tubylcze populacje, pierwsze znane istoty ludzkie, które zaludniły kontynent Australii, nauczyły się zarządzać ryzykiem mega-pożarów i uspokoić je dzięki szczególnej wiedzy o lokalnych ekosystemach i poparzeniach. uzasadnione i dokładnie kontrolowane.
„Przed kolonizacją plemiona postępowały zgodnie z prawem kraju, zarządzając związkami lokalnych roślin i zwierząt, które mają swoją tożsamość i własne zachowanie za pomocą ognia. Kiedy palisz we właściwy sposób, dostajesz odpowiednie zwierzęta, właściwe rośliny i właściwych ludzi we właściwych miejscach. Gdy palisz się źle, niszczysz te relacje ”- mówi Oliver Costello, szef Firesticks, organizacji zapewniającej ochronę miejscowych praktyk przeciwpożarowych i zarządzania gruntami.
..... W przeciwieństwie do zachodnich technik, kulturowe palenie przyjmuje podejście całościowe zsynchronizowane z porami roku, okresami ciąży zwierząt, okresami siewu i sadzenia. Ludzie z Zachodu nazywają to „ekosystemem”; Aborygeni używają słowa „pokrewieństwo”. Jest to złożony system, który określa, w jaki sposób żywe istoty oddziałują na siebie nawzajem oraz ich role, obowiązki i obowiązki względem siebie nawzajem i wobec ziemi.
Mniej skuteczne techniki zachodnie
Załamanie się starych praktyk zarządzania sprawiło, że roślinność stała się bardziej łatwopalna, a populacje bardziej narażone. Już w 1990 roku badacz Phil Cheney, członek Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) opublikował artykuł naukowy na temat obecnego zarządzania pożarami lasów w Australii: powierzone są służbom zarządzającym parkami, które mają niewielkie doświadczenie w zarządzaniu pożarami, istnieje możliwość, że w przyszłości duże pożary będą częstsze i prawdopodobnie bardziej niszczycielskie. Społeczeństwo jako całość jest pozbawione umiejętności kierowania ogniem, które były mozolnie i mozolnie zdobywane przez ponad sto lat”.
..... Szacunek dla pór roku jest kolejnym podstawowym elementem. Wraz z kolonizacją ustalono kalendarz gregoriański, a rok podzielono na cztery pory roku. Jednak europejskie pojęcia lata, jesieni, zimy i wiosny są całkowicie nieodpowiednie do sklasyfikowania sezonów australijskich, które są bardzo różnorodne. Na przykład na ziemi Wardaman, na zachód od miasta Katherine na Terytorium Północnym, obecnie znajduje się Yijilg, późne lato naznaczone silnymi opadami. Niektóre terytoria widzą sześć różnych pór roku rocznie, inne więcej, inne mniej.
„Ludzie z Zachodu używają dat i warunków spalania, aby wiedzieć, kiedy spalić. Nie używają wartości, pokrewieństwa, praw kulturowych rządzących terytorium i bardzo często kończą się użyciem niewłaściwego rodzaju ognia, ubolewa nad Oliverem Costello. Często pożary są zbyt gorące. Uszkadzają i palą baldachim. Ziemia jest zatem odkryta naga, nękana światłem słonecznym. Przyspiesza to regenerację krzewów, które wypierają trawę, trawy, paprocie i inne gatunki lądowe, i pozwala na rozwój bardziej łatwopalnego materiału. ”To błędne koło.
http://www.slate.fr/story/186341/connai ... -incendies
Ekscytujący artykuł, który miażdży pewność, „naukę”, wierzenia i wyższość Zachodu.
..... Członek Bundjalungów, oryginalni strażnicy północnego wybrzeża Nowej Południowej Walii, Oliver Costello tchórzliwy, nie bez goryczy: „Od pewnego czasu mówiliśmy ludziom, że nadchodzą wielkie pożary. Nikt nas nie słuchał. ”Tubylcze populacje, pierwsze znane istoty ludzkie, które zaludniły kontynent Australii, nauczyły się zarządzać ryzykiem mega-pożarów i uspokoić je dzięki szczególnej wiedzy o lokalnych ekosystemach i poparzeniach. uzasadnione i dokładnie kontrolowane.
„Przed kolonizacją plemiona postępowały zgodnie z prawem kraju, zarządzając związkami lokalnych roślin i zwierząt, które mają swoją tożsamość i własne zachowanie za pomocą ognia. Kiedy palisz we właściwy sposób, dostajesz odpowiednie zwierzęta, właściwe rośliny i właściwych ludzi we właściwych miejscach. Gdy palisz się źle, niszczysz te relacje ”- mówi Oliver Costello, szef Firesticks, organizacji zapewniającej ochronę miejscowych praktyk przeciwpożarowych i zarządzania gruntami.
..... W przeciwieństwie do zachodnich technik, kulturowe palenie przyjmuje podejście całościowe zsynchronizowane z porami roku, okresami ciąży zwierząt, okresami siewu i sadzenia. Ludzie z Zachodu nazywają to „ekosystemem”; Aborygeni używają słowa „pokrewieństwo”. Jest to złożony system, który określa, w jaki sposób żywe istoty oddziałują na siebie nawzajem oraz ich role, obowiązki i obowiązki względem siebie nawzajem i wobec ziemi.
Mniej skuteczne techniki zachodnie
Załamanie się starych praktyk zarządzania sprawiło, że roślinność stała się bardziej łatwopalna, a populacje bardziej narażone. Już w 1990 roku badacz Phil Cheney, członek Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO) opublikował artykuł naukowy na temat obecnego zarządzania pożarami lasów w Australii: powierzone są służbom zarządzającym parkami, które mają niewielkie doświadczenie w zarządzaniu pożarami, istnieje możliwość, że w przyszłości duże pożary będą częstsze i prawdopodobnie bardziej niszczycielskie. Społeczeństwo jako całość jest pozbawione umiejętności kierowania ogniem, które były mozolnie i mozolnie zdobywane przez ponad sto lat”.
..... Szacunek dla pór roku jest kolejnym podstawowym elementem. Wraz z kolonizacją ustalono kalendarz gregoriański, a rok podzielono na cztery pory roku. Jednak europejskie pojęcia lata, jesieni, zimy i wiosny są całkowicie nieodpowiednie do sklasyfikowania sezonów australijskich, które są bardzo różnorodne. Na przykład na ziemi Wardaman, na zachód od miasta Katherine na Terytorium Północnym, obecnie znajduje się Yijilg, późne lato naznaczone silnymi opadami. Niektóre terytoria widzą sześć różnych pór roku rocznie, inne więcej, inne mniej.
„Ludzie z Zachodu używają dat i warunków spalania, aby wiedzieć, kiedy spalić. Nie używają wartości, pokrewieństwa, praw kulturowych rządzących terytorium i bardzo często kończą się użyciem niewłaściwego rodzaju ognia, ubolewa nad Oliverem Costello. Często pożary są zbyt gorące. Uszkadzają i palą baldachim. Ziemia jest zatem odkryta naga, nękana światłem słonecznym. Przyspiesza to regenerację krzewów, które wypierają trawę, trawy, paprocie i inne gatunki lądowe, i pozwala na rozwój bardziej łatwopalnego materiału. ”To błędne koło.
http://www.slate.fr/story/186341/connai ... -incendies
Ekscytujący artykuł, który miażdży pewność, „naukę”, wierzenia i wyższość Zachodu.