Krzywa udziału jest szczególnie interesująca: Mac nigdy tak naprawdę nie odniósł sukcesu w IT, ale był w stanie narzucić się (i eksplodować) na iPodach i smartfonach, a zwłaszcza zbudowany wokół niego model biznesowy (= nic nie jest darmowe lub prawie)… prawdopodobnie po powrocie Steve'a do firmy w 1997 r.!
Czy wszyscy właściciele iPhone'a lub innego iPada uronią łzę?
Nie jestem pewien, ponieważ Apple przede wszystkim udało się nakłonić do zakupu oprogramowania, które wcześniej było darmowe (i które nadal jest bezpłatne dla innych: Androida... i innych) oraz wymusić ciągłe odnawianie sprzętu, aby wymusić odnowienie materiału. (czy różnice między iPhone'ami od czasów 3G są naprawdę przydatne, ponieważ trzeba zmieniać komputery za każdym razem, gdy wychodzą?). Oczywiście w miarę możliwości korzystaj z społecznej karty „popisu”, aby przyspieszyć tę odnowę. (iPhone'a używa się głównie do stawiania na stole w kawiarni, czy się mylę? ) ...
Zatem Apple kierowane przez geniusza? Tak, ale to zależy od punktu widzenia. Dla geeka, fana technologii, dyrektora ds. rozwoju czy marketingu czy handlarza bez wątpienia, dla menadżera ZSEE znacznie mniej (chociaż odpady to biznes...), dla ekologa lub kogoś, kto zwraca uwagę na to, co robi konsumuje i kupuje...pozwolę ci zgadnąć...
Jaka przyszłość Apple bez Steve’a Jobsa?
Steve Jobs, współzałożyciel i były dyrektor generalny Apple, zmarł w nocy ze środy na czwartek. Po jego rezygnacji pojawiły się pytania o przyszłość firmy. Antologia.
Jak zastąpić Steve’a Jobsa na czele?
Tim Cook, jego następca, może liczyć na solidny zespół zarządzający powołany przez samego Jobsa: genialny projektant Jonathan Ive, as marketingu Phil Schiller i szef iPhone'a Scott Forstall. Kilka godzin po ogłoszeniu odejścia Steve'a Jobsa Apple zaktualizowało na swojej stronie internetowej schemat organizacyjny przedstawiający 8 silnych mężczyzn otaczających Tima Cooka.
Zespół, który sprawdził się w 2009 roku pod nieobecność Steve'a Jobsa i na początku tego roku. Latem grupa zaobserwowała nawet najlepsze wyniki w swojej historii, a na jej czele nie stał Steve Jobs. Jeśli kierownictwo Apple wykazało, że jest w stanie tymczasowo zastąpić dużego szefa, pozostaje wykorzystać to doświadczenie, aby utrzymać je w dłuższej perspektywie.
Czy Apple może obejść się bez kultowej osobowości Steve’a Jobsa?
Steve Jobs, legendarny szef, szef-wizjoner. Steve Jobs, nieodłączny szef Apple. A czy Apple jest nierozerwalnie związane ze Stevem Jobsem? To jest wielka niewiadoma. Współzałożyciel Apple na co dzień śledził rozwój produktu od początku do końca i jako jedyny miał ogólną wizję projektów.
Czy grupa z Cupertino może w dłuższej perspektywie obejść się bez ducha podboju Steve'a Jobsa, jego wizji strategicznej, kreatywności oraz wybrednego i autokratycznego stylu zarządzania? Pytanie pozostaje.
Co stanie się z tożsamością marki Apple?
Co stanie się bez Steve’a Jobsa ze wszystkim, co stanowi siłę marki Apple? Ustanowił kult tajemnicy jako prawdziwą metodę marketingową, która roztacza atrakcyjną aurę wokół produktów firmy Apple. Podobnie jak wielkie gwiazdy show-biznesu, Apple ma swoich miłośników i przeciwników. Zamiłowanie do tajemnicy, które wydawało się nieodłącznie związane z osobowością Steve'a Jobsa, w dużej mierze wyjaśnia sukces produktów Apple'a...
Jak zareaguje konkurencja?
Ogłoszenie najpierw wycofania się, a potem śmierci Steve'a Jobsa następuje po ważnych komunikatach konkurencji, które sugerują duże zamieszanie na rynku mobilnym. HP, który robi zwrot o 180° w stronę usług i oprogramowania, Google, które kupuje Motorolę, tyle strategicznych wstrząsów, które przetasowują karty w sektorze mobilnego Internetu. Przed następcą Steve’a Jobsa stoi jeszcze jedno wyzwanie: odnalezienie swojego miejsca w nowym, nabierającym kształtu krajobrazie.
Czy Apple nadal będzie odnosić sukcesy?
Nawet jeśli jest jeszcze za wcześnie, aby zmierzyć wpływ na przyszłość Apple, „następna generacja produktów Apple, a nawet następna, jest już w przygotowaniu” – wyjaśnił niedawno analityk Rob Enderle. Skrupulatny Steve Jobs nie zaplanował swojego odejścia bez opracowania strategicznego planu obciążenia pracą na nadchodzące miesiące, a nawet lata. Łatwo sobie wyobrazić, że harmonogram wydawniczy kolejnych produktów firmy Apple jest już gotowy. Wydaje się, że obawy o wyniki po odejściu i późniejszej śmierci szefa i współzałożyciela minęły. Najpierw.
L'Expansion.com
Źródło: http://trends.levif.be/economie/actuali ... 193754.htm