Wizerunek Stanów Zjednoczonych nadal pogarsza się w wielu regionach planety, wynika z międzynarodowego sondażu, którego wyniki opublikowano w środę 27 czerwca. Badanie przeprowadzone przez Pew Research Center – „Pew Global Attitudes Project” – pozwala zaobserwować ewolucję opinii w 47 krajach od 2002 roku. Badanie zostało przeprowadzone telefonicznie i osobiście na 45 000 osób. W każdym kraju próby obejmowały od 500 do 2 osób.
Wynika z niego, że w 2007 roku obraz Stanów Zjednoczonych pogorszył się w 26 krajach na 33, w których można było dokonać porównania, i to w nieraz znacznych proporcjach. Zjawisko to jest szczególnie wrażliwe w Turcji, sojuszniku Stanów Zjednoczonych i członku NATO, gdzie tylko 9% ankietowanych pozytywnie postrzega Stany Zjednoczone i Bliski Wschód, przy wskaźniku 13% na terytoriach palestyńskich . Wyjątkiem jest Liban z 47% pozytywną opinią.
Wizerunek Chin jest poniżający
Resentyment narasta też wśród krajów będących od dawna sojusznikami Waszyngtonu, gdzie duża część ankietowanej populacji uważa, że Stany Zjednoczone realizują przede wszystkim własny interes. W Niemczech tylko 30% ma pozytywny wizerunek kraju, w porównaniu do 42% dwa lata temu. We Francji 39% ankietowanych ma dobry wizerunek Stanów Zjednoczonych, w porównaniu z 62% latem 2002 roku. To i tak lepiej niż w 2003 roku, po rozpoczęciu wojny w Iraku, kiedy tylko 31% Francuzi nadal byli amerykanofilami.
W Zjednoczonym Królestwie i Kanadzie saldo pozostaje dodatnie, ale różnica się zmniejsza. Stany Zjednoczone cieszą się popularnością również w Afryce, np. na Wybrzeżu Kości Słoniowej 88% pozytywnych opinii.
Antyamerykanizm nie ma jednak wiatru w żaglach, gdyż Wenezuelczyk Hugo Chavez i Irańczyk Mahmoud Ahmadineżad są mało popularni, a Osama Bin Laden jest pozytywnie postrzegany jedynie na terytoriach palestyńskich (57%).
Podobnie jak Stany Zjednoczone, wizerunek Chin pogarsza się. Jej stale rosnąca dominacja gospodarcza i militarna mogą zaszkodzić jej międzynarodowej reputacji. Nieprzychylne Pekinowi opinie przeważają więc w Europie Zachodniej (Francja, Niemcy, Włochy).
„RODZAJ UCZUCIA NIHILISTYCZNEGO”
Rosja Władimira Putina również podupada, zwłaszcza w Europie. W Niemczech w 75 roku 2003% respondentów miało dobrą opinię o prezydencie Rosji; w 2007 r. było ich tylko 32%.
„Według tego sondażu system międzynarodowy, jaki znamy, upadł” – skomentowała była sekretarz stanu USA Madeleine Albright podczas konferencji prasowej prezentującej to badanie. „Brak zaufania do dominujących mocarstw międzynarodowych jest niepokojący” – powiedziała. „To rodzaj nihilistycznego uczucia” – dodała, aby scharakteryzować ruchy opinii zarejestrowane w tym badaniu.
Innym trendem zauważonym przez Pew Research Center jest znaczenie globalnego ocieplenia i innych kwestii środowiskowych w opinii publicznej, które są obecnie głównymi priorytetami przed rozprzestrzenianiem broni jądrowej i AIDS. Również w kwestiach środowiskowych Stany Zjednoczone są krajem najczęściej potępianym za swój negatywny wpływ.
To, co wydaje mi się szczególnie interesujące w tym artykule pt świat.fr, polega na tym, że im bardziej globalne ocieplenie stawia czoła mężczyznom, tym bardziej pogarsza się wizerunek USA. Nawet jeśli nie jest to jedyna przyczyna, bynajmniej, może to zachęcić amerykańskich przywódców do zakwestionowania ich strusiej polityki w tej sprawie…