Aby przeglądać ten list dzień po dniu (w formacie PDF), kliknij ten link:
Protokół Konwencji KYOTO-Montreal
Pismo RACF w sprawie protokołu z KYOTO w Montrealu
- Były Oceano
- moderator
- Wiadomości: 1571
- Rejestracja: 04/06/05, 23:10
- Lokalizacja: Lorraine - Francja
- x 1
W wiadomościach o 13:2 na FRXNUMX pokazaliśmy grupę turbin wiatrowych, które Lafarge zbudowała, aby zasilać pobliską fabrykę, gdzieś w Maroku (w odosobnionym miejscu)...
Kraje, które podpisały porozumienia z Kioto, zobowiązały się do ograniczenia emisji CO2.
Duże grupy przemysłowe mają zatem ustaloną na dany rok kwotę CO2, której nie należy przekraczać. Właściwie to wciąż ma posmak dużego zamieszania: grupy znajdują tam swój biznes…
Być może korzystając z możliwości ustalania cen na rzecz inwestycji ekologicznych, z zielonej reputacji, jaką mogą dzięki nim zyskać, z nowych kontraktów zdobytych w nowych krajach, używając tego argumentu. Bo wiadomo, że cementownie nie zanieczyszczają swojego otoczenia (Sigean)…
Póki co, bardzo dobrze, mówimy sobie, że zawsze o to właśnie chodzi w zwyciężaniu odmów!
Ale co dalej... Konstrukcje te pozwalają im znacząco obniżyć roczną kwotę CO2, z której byli beneficjentami; pozwala im to na odsprzedaż na rynku, co stanowi różnicę w stosunku do nieostrożnych firm, które przekroczyły swój roczny limit CO2...
Innymi słowy, brak postępu; co najwyżej stabilizacja zanieczyszczeń...
Istnieje notowanie giełdowe tych „punktów CO2”…
Ten biznes i ta bezwstydna spekulacja to dzieło krajów, które podpisały Protokół z Kioto, świadomych przyszłości planety... Co możemy myśleć o zachowaniu krajów uprzemysłowionych, które odmówiły jego podpisania!
Gegyx
Kraje, które podpisały porozumienia z Kioto, zobowiązały się do ograniczenia emisji CO2.
Duże grupy przemysłowe mają zatem ustaloną na dany rok kwotę CO2, której nie należy przekraczać. Właściwie to wciąż ma posmak dużego zamieszania: grupy znajdują tam swój biznes…
Być może korzystając z możliwości ustalania cen na rzecz inwestycji ekologicznych, z zielonej reputacji, jaką mogą dzięki nim zyskać, z nowych kontraktów zdobytych w nowych krajach, używając tego argumentu. Bo wiadomo, że cementownie nie zanieczyszczają swojego otoczenia (Sigean)…
Póki co, bardzo dobrze, mówimy sobie, że zawsze o to właśnie chodzi w zwyciężaniu odmów!
Ale co dalej... Konstrukcje te pozwalają im znacząco obniżyć roczną kwotę CO2, z której byli beneficjentami; pozwala im to na odsprzedaż na rynku, co stanowi różnicę w stosunku do nieostrożnych firm, które przekroczyły swój roczny limit CO2...
Innymi słowy, brak postępu; co najwyżej stabilizacja zanieczyszczeń...
Istnieje notowanie giełdowe tych „punktów CO2”…
Ten biznes i ta bezwstydna spekulacja to dzieło krajów, które podpisały Protokół z Kioto, świadomych przyszłości planety... Co możemy myśleć o zachowaniu krajów uprzemysłowionych, które odmówiły jego podpisania!
Gegyx
0 x
-
- Wielki Econologue
- Wiadomości: 1144
- Rejestracja: 09/08/04, 22:53
- Lokalizacja: W Belgii, po
- x 1
Kompletnie się zgadzam. Napisałem już do ekonomii, aby potępić tę giełdę CO2, która jest nowym sposobem tworzenia pieniędzy z NIC, pozwalając jednocześnie na dalsze działanie zanieczyszczających środowisko firm i dając wszystkim czyste sumienie. To dobrodziejstwo dla finansistów: dzięki temu systemowi mogą mieć masło, pieniądze i uśmiech.
Więc powiedziano mi, że... w imię pragmatyzmu... rozumiecie... tak zawsze jest...
Cóż, nie, mają nas za idiotów, to wszystko.
No cóż, denerwuję się przed Sylwestrem... Lepiej zacznę aperitif... Pozdrawiam wszystkich i całuję na Nowy Rok.
Więc powiedziano mi, że... w imię pragmatyzmu... rozumiecie... tak zawsze jest...
Cóż, nie, mają nas za idiotów, to wszystko.
No cóż, denerwuję się przed Sylwestrem... Lepiej zacznę aperitif... Pozdrawiam wszystkich i całuję na Nowy Rok.
0 x
Kolejna kwestia dotycząca produkcji „czystego” cementu w Maroku.
Cały ten cement nie jest używany w Maroku, które ma tendencję do budowania z cegieł lub kolb.
Dlatego jest eksportowany... statkiem.
Emisje CO2 ze statków nie wchodzą w zakres porozumień z Kioto, ponieważ dotyczą transportu międzynarodowego.
To naprawdę bardzo czysty cement przepełniony „betonową” hipokryzją.
Niech żyje Kioto!
Cały ten cement nie jest używany w Maroku, które ma tendencję do budowania z cegieł lub kolb.
Dlatego jest eksportowany... statkiem.
Emisje CO2 ze statków nie wchodzą w zakres porozumień z Kioto, ponieważ dotyczą transportu międzynarodowego.
To naprawdę bardzo czysty cement przepełniony „betonową” hipokryzją.
Niech żyje Kioto!
0 x
Powrót do "Media & Aktualności: programy telewizyjne, raporty, książki, wiadomości ..."
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 131